Dzisiaj jakiś facet mnie molestował w tramwaju

dzisiaj był bardzo duzy tłok bo poprzedni nie przyjechał , wiec normalne że nie było juz miejsca siedzacego jak wsiadłam i jak sardynka stałam obok innych w ścisku, po kilku minutach jazdy poczułam jak ktoś mnie maca po tyłku a czułam to tym bardziej bo miałam obcisłe spodnie, nie mogłam jednak zmienic miejsca bo nie było jak, trwało to jakieś pół minuty az do otwarcia drzwi na przystanku.....czy jest mozliwosc ustalenia sprawcy ?

Provo było już.

Nikt nie spisuje ludzi, którzy wsiadają do tramwaju. Z monitoringu (jeśli był) to raczej nie dojdziesz. Słaba sprawa. Trzeba było się wydrzeć w tramwaju: kto mnie po tyłku maca?! Zaraz po rybu oberwiesz zboczeńcu! To by się ludzie na siebie popatrzyli i ktoś może zrobilby się czerwony to byś wiedziała ;P

Mogłas w ryj mu dać i po co te żale jak mnie kobiety w posladek muskają w pracy to mam z nich beeke że tak na nie działam i szukają wrażen ale ja jestem ekstra klasa i balaganu nie ruszam

- Mamo , jestem w ciąży ! - Z kim ? - Nie wiem , jest taki tłok , że nie mogę się odwrócić.

No wydrzeć to bym się raczej nie dała radę bo był taki tłok ze ledwo mozna było oddychać a ja mam słaby głos......

pewnie była w Niemczech, Francji albo Grecji