Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Żona Alkoholika

Ojciec alkoholik a dziecko z problemami

Polecane posty

Gość Żona Alkoholika

Witam, piszę tutaj bo nie wiem gdzie indziej mogę dostać jakąś radę. Mój post może być nieco przydługi ale bardzo proszę o pomoc. Mam 5 letnią córkę. Mój mąż jest alkoholikiem- jak dotąd w domu były ciągłe awantury a dziecko wszystko widziało i słyszało. Widziało jak pijany, wściekły tata tłucze talerze, okno, rzuca krzesłami. Nie pracuje, ciągle tylko leżał i pił piwo, na żadne błagania nie reagował. O dziwo ani córki, ani mnie nigdy nie uderzył. Tydzień temu miał delirkę- na szczęście dziecko było w tym czasie w przedszkolu i nic nie widziało, ale obraz faceta który jest już tak zniszczony, że leży na podłodze w drgawkach sprawił, że zadecydowałam nas spakować i od tamtego czasu mieszkam z córką u mojej mamy. Najbardziej martwi mnie, jak moja córeczka sobie z tym poradzi w przyszłosci- wiele słyszałam o tym, że dzieci które żyły w rodzinach z problemem alkoholowym mają problemy w dorosłym życiu. Ponadto będzie się teraz w końcu wychowywać bez ojca- a to jakiś wpływ podobno też ma (oczywiście zdaje sobie sprawę, że lepiej bez ojca niż z takim jak ten). Chciałabym wiedzieć, z czym takie dzieci mają problemy,by wiedzieć na co zwrócić uwagę i jak zapobiec ich pogłebianiu się. Próbowałam znaleźć w internecie jakies informacje, ale mogę znaleźć tylko o dzieciach które wychowywały się w takich rodzinach praktycznie aż do dorosłości, a córka ma zaledwie 5 lat, więc i wpływ dzieciństwa na dorosłość może być inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się tym martwisz, to dlaczego nie zapytasz psychologa, tylko piszesz na kafe? Kolejne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze ja jestem z patologicznej rodziny, mam teraz 29 lat mam rodzine i nie ma u mnie alkoholu, przemocy, nigdy nie chciałam żeby moje dzieci cierpiały tak ja, mama, siostry. Tata zostawił mame dla innej i nam ulzyło:) teraz mamy z tatą świetny kontakt bardzo się zmienił, ale to przyszło z czasem. A jak się na nas odbiło wczesniejsze zycie, np, mamy wszystkie nerwice, miałysmy problemy z nauką. Dbaj o córke ona musi czuc bezpieczeństwo, nie bojącą się mame, i nie wracaj juz do męza bo on się i tak nie zmieni, jest dorosły więć jest za siebie odpowiedzialny ty patrz dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto na co czekałaś tyle lat, dziecko na to patrzyło tyle lat a ty teraz rozważasz kwestię co dziecko sobie pomyśli? Nie pracował nic ci nie dawał, czemu z nim siedziałaś i dziecko zmuszasz do patrzenia na to? Co za pytania! Ciesz się że masz to za sobą i nie wracaj do niego robisz krzywdę dziecku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj o to w najblizszej poradni leczenia uzależnień. Tam sa specjaliści, dadzą Ci odpowiedź, a jak będzie trzeba to i darmową pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona alkoholika
Nie mam zamiaru do niego wracać, tego jestem pewna. A czemu tyle lat czekałam? Najpierw myslałam że się zmieni, potem nie wiedziałam co mogę zrobić, bo mieszkanie z mamą nie jest moim marzeniem, a na wynajęcie własnego kąta mnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostawię to bez komentarza, szkoda tylko dziecko, że pa p********h obydwoje rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli odejdziesz teraz i więcej nie pozwolisz na to zeby twoje dzuecko patrzyło na takie sytuacje to możliwe ze nie odbije sie to tak strasznie nim chyba ze bedzie pamiętało. Ja jestem dzieckiem ojca alkoholika. Pamietam wszystko co wyprawiał. Wieczne awantury krzyki. Widziałam jak moj ojciec bił matkę. Jestem osoba bardzo znerwicowana. Prosta rzecz potrafi mnie wyprowadzić z równowagi. Przez to ze całe zycie widziałam wiecznie draca sie matkę i wiecznie pijanego ojca mam wrażenie ze w swoim związku tez szukam awantur. Mam straszne problemy emocjonalne. Nie rób krzywdy swojemu dziecku.... Nigdy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×