Dla wszystkich rodziców.

Tak, na temat rodzicielstwa się wypowiadać nie powinnam - ale opowiem to od 2 strony. W wielu domach seksualność jest tematem tabu - dlaczego? W sumie nawet i według mnie te tematy są krępujące, dla strony rodziców pewnie również. Wasze dzieci nie są święte. Nie powinniście ich traktować, jak małe bobaski w wieku ponad 15lat. Nie powinniście im zakazywać także posiadania chłopaka i wkroczenia w tą trudną sferę jaką jest... 1 stosunek, pierwszy raz, pierwszy pocałunek, pierwsza miłość. To stresujące zarówno dla waszych dzieci jak i rodziców, aczkolwiek nie możecie swoich dzieci trzymać pod kloszem do końca życia! One wam mogą wmawiać, że one nic nie robią, nie mają chłopaka, nie sypiają z nim, ale zazwyczaj to prawdą nie będzie. Zakazany owoc smakuje najlepiej, prawda? Ja z moją matką nigdy nie rozmawiałam o tych sprawach, jej sie do tego nie rwało, mi też nie. Wszystkiego o seksie dowiedziałam się z ... internetu. Tak, uważajcie sobie, że w wieku 15lat dziecko jeszcze nie powinno wiedzieć co to seks. A według mnie powinno, bo jeśli nie wy, to właśnie internet. Z gier komputerowych, tam są czaty, tam są dzieci.. Te inteligentniejsze i te... eh... mniej inteligente. W wieku 9lat poznałam grę, movistarplanet, może kojarzycie? ''Bezpieczna'' gra dla dzieci, wszystko się ładnie koduje, czadowo. Dzieci w internecie poznają znajomych, nie uchronicie ich przed tym. Często są to znajomości typu cześć co tam, i zakańcza się na znajomości swojego imienia. Odziwo, dzisiejszym zagrożeniem nie jest 40letni facet podający się za dziecko... Nie... To jest 10latek który pewnie od innej takiej osoby dowiedział się co to jest seks i chce go uprawiać... w grze... Tak, i mnostwo takich ,,napalonych dzieci'' spotkałam na swojej drodze. To się dzieje przez brak edukacji moi kochani. O seksie takowe pojecie juz wtedy miałam, chyba odkąd skonczylam 7lat wiedzialam, ze seks to miłość, że tak się rodzą dzieci - więcej mnie nie interesowało. Takich typków jak 10latek o ktorym wam opowiedzialam (bylo to widac po jego zachowaniu, na pewno nie mial wiecej, nie znal podstawowych zasad ortografii, a o seksie nie mial bladego pojecia, ,,hce'', ,,no dobże'' itp.) Możecie mi wierzyć, ale to jest ZAGROŻENIE. Wasz brak edukacji! C.d.n

Dobrze, przejdźmy dalej. Miałam... 10(?) lat, moviestarplanet mi się znudziło. Przeszłam na inną grę - transformice.com Wszystko fajnie, stopniowo uczyłam się grać. Po kilku tygodniach poznałam dużo fajnych osob, bylam juz wtedy dość dojrzała, umiałam zasady ortografii, dogadywalam sie z graczami. Oczywiście był czat - tam pisali wszyscy gracze, byl tez czat prywatny. Pewnego wieczoru, w sumie to już późnego wieczoru, był fajny chłopak, napisał do mnie. Pisaliśmy trochę, o tym co słychać itp. Potem powiedział mi, że chce mu się fapać Kurde, co to jest fapać, oczywiście konwersacja była zacięta, więc szybko wpisałam w google powyższą fazę. Trochę obczaiłam, miałam chyba już pojecie o tym, co to masturbacja, aczkolwiek nie znałam określenia na to i nigdy tego sama nie próbowałam. Potem wysłał mi link do filmu pornograficznego. Weszłam, z ciekawości. Byłam wtedy, przyznaję, dość zaskoczona. Wyszłam z takowej strony szybko, z gościem już o tych sprawach nie pisałam, chyba w ogóle przestalam pisać.

Tu kolejne boom dla rodzicow. Mozecie probowac dzieciom przegladac internet - nie wiem czy to dobre - to zostawiam wam, drodzy rodzice. Aczkolwiek ja o takie czyny bym była zirytowana. Uważałam i do dziś uważam, że w internecie zachowywalam i zachowuje sie odpowiedzialnie - nigdy nie podawalam swoich danych itp, rowniez nigdy nie spotkalam sie z zadnym starszym panem w internecie. Dziś mam chłopaka i konczy się na całowaniu. Jesteśmy szczesliwi, masturbacji nie probowalam, gdyz przyjdzie na to czas, pornografii rowniez nie ogladam. Tak mnie wychowali rodzice, ale niekazde dziecko zachowa się jak ja. W dzisiejszych czasach w zycie seksualne wkraczamy bardzo szybko. Wiekszosc moich -15letnich przyjaciolek ma 1raz za soba, kilku chlopakow mialo, a pornografia jest na porządku dzienny To moja historia. Podsumuje ta godzine pisania - Nie myslcie, ze wasze dzieci sa święte. One was potrzebuja, waszego zaufania, rozmowy z wami. Dajcie im troche luzu, ale tez nie za duzo. Ja jestem dziś 13letnia dziewczyna. Dziekuje rodzicom, za to, ze sie nie wtracali i uwazam ze w internecie dobrze sobie radze, aczkolwiek nie wszystkie dzieci sa takie jak ja, szczegolnie chlopcy Pozdrawiam wszystkich rodzicow i mam nadzieje, ze moja historia was czegos nauczy, mozecie mnie wyzywac, ale wtedy chyba bedziecie bardziej dziecinni ode mnie. Dziękuje za przeczytanie i czekam na dalsza dyskusje.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Ze mną nikt nie rozmawiał na temat seksu. Moim jedynym zadaniem było to, żeby z brzuchem nie przyjść. Przewinę 2 dekady do przodu. Wyszłam za mąż, mamy syna. W odróżnieniu odemnie, od małego dzieciak był przyzwyczajony że nie ma u nas w domu tematów tabu. Tak postanowiliśmy zgodnie z mężem żeby dzieciak nie wyrósł na emocjonalną kalekę albo się czymś zaraził. Zanim do tego doszło, obydwoje czerpaliśmy wiedzę z książek, sprawdzaliśmy na sobie jak co działa itp. Wynikiem tego jest nasz teraz, młody chłopak który szanuje rodzaj żeński, nie boi się pytać i nie ma ochoty zaliczać panienek bo inni tak robią. Nic nie jest trudne jeśli od małego się dziecku wpaja że seks nie jest wstydliwą "rzeczą", że należy być ostrożnym w wyborach i seks jest przyjemnością pociągającą konsekwencje.

P/i/e/r/d/o/l/e/n/i/e

Lepiej gadać o tym ze znajomymi