Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

16paula

poród naturalny po cesarskim cięciu

Polecane posty

Tak, jak w temacie. Pierwszy poród miałam cesarskie cięcie, teraz jestem w drugiej ciąży i mam nadzieję na poród naturalny. Położna mówi że na pewno próbujemy naturalnie. Czy któraś z Was rodziła sn po cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam. Chcesz to spróbuj. Ja potem żałowalam bo raz ze o mało i tak nie skończyło się cc a połog po sn to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja o mało co nie zeszłam podczas cc i potem byłam nastawiona psychicznie tylko na poród sn dlatego przygotowałam się miałam super położną świetnego lekarza ogólnie cc to był największy koszmar jaki przeszłam :-o brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też własnie nie wspominam dobrze cesarki. była ona na zimno w 32 tygodniu. Tak naprawdę to nie czułam że to poród, nie było tego szczęścia porodowego tylko strach czy wszystko jest dobrze. to co było po cesarce i dochodzenie do siebie to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybrałam drugą cc, że względu na strach o dziecko nie zdecydowałam się na sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 20:59 Moja cc tez była na zimno wiec do sn szłam jak pierworodka w wieku 34 lat. Poród był długi i ciężki, dziecko o pół kg większe od pierwszego, byłam nacieta i popekalam. Żadnej euforii nie było jak położyli mi córkę na piersi, cieszyłam się tylko ze horror się skończył i dziecko zdrowe. Połog koszmar, rana , hemoroidy i zero czucia potrzeb fizjologicznych przez 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dziś się dowiedziałam, ze jestem w ciąży. Przerażacie mnie z tym porodem... Boje się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16paula, bardzo wcześnie miałaś tą cesarkę, pewnie coś było nie tak, dlatego teraz się boisz. Nie dziwię Ci się. Ja miałam cesarkę na cito w czasie porodu, bo dziecku zanikało tętno tuż przed parciem. Też zastanawiam się, jak to będzie w kolejnej ciąży, choć muszę jeszcze minimum rok odczekać. Za pierwszym razem byłam nastawiona na sn, choć bałam się bólu, ale jeszcze bardziej bałam się operacji. Ciężko było mi dojść do siebie po cięciu i teraz nie wiem, jak zdecydować. Z jednej wiem, że skurcze porodowe ogólnie nie były dla mnie bardzo bolesne a połóg po cc był ciężki a z drugiej boję się, że znów coś będzie nie tak z maluszkiem. Tak się bałam, jak mnie wieźli na salę operacyjną, że czułam się jak w jakimś filmie, jakbym to wszystko z boku oglądała. Nawet nie potrafiłam z anestezjolog współpracować. Mam nadzieję, że więcej osób odpisze, bo też ten temat mnie interesuje. Mam nadzieję, że z Twoim dzieciaczkiem wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze sn i powiedziałam nigdy więcej, jak mi położyli dziecko na piersi to nawet się nie ciesyzłam, umeirałam z bólu, czułam się zgwałcona :o do dziś nie chce mówić o porodzie sn. potem cc planowane na zimno za kasę - rewelacja, szybciej doszłam do siebie psychicznie i fizycznie, czułam się szanowana przy operacji a nie jak krowa rozpłodowa, no sorry ale tak się czułam przy sn - każdy kto chciał wkładał mi tam łapska, zaglądał itp. nie miałam znieczulenia bo po co? jak zaszłaś to się męcz. nacięcie i szszywanie na żywca - aż mam łzy w oczach jak to sobie przypominam, tortury 21 wieku :o :o :o Mam nadzieje autorko ż eu ciebie będzie inaczaej ale pamiętaj ze wiesz już jak przejdziesz cc i co cię czeka może warto sie jeszcze zastanowić? po co masz mieć jeszcze blizny na pochwie i waginie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×