dlaczego ciezarowki tak siedza rozkraczone, to niesmaczne

Tak? To czemu te grubasy nie chudną? Może powiesz z własnego doświadczenia? Hahahahahaaaaa

A ja Ci powiem ze siedze sobie jak do lizania c**y :) co prawda nie w komunikacji miejskiej ale jak siedze to wlasnie jak chlop. Jestem w 35 tc i mam w d***e Twoje cisnienie oraz to jak siedzialas bedac wysoko w ciazy :) u mnie to jest zwykla niemoznosc zlaczenia razem nog- inaczej-moznosc jest ale bol przy tym nieprzyjemny bo mi sie rochodzi kosc miedniczna czy jak to tam i pachwiny mnie tez bola czuje jakbym dostala solidnego kopa w picze albo zrobila szpagata na chama. Wiec nie bede sciskac nog bo Tobie cisnienie skacze :)

Rozkraczalskie maciory atakują

Życzę autorce i jej podobnym, aby miały przez pół ciąży taki ból pachwin, żeby nie mogły się normalnie położyć i nie mogły z tego bólu usnąć. Wtedy, idiotki, zweryfikujecie swoje poglądy. Ja niestety właśnie tak miałam. W dzień nie mogłam przejść więcej jak 100m bez odpoczynku a w nocy nie mogłam leżeć w żadnej pozycji. Zwykłe złączenie nóg było dla mnie sztuczką akrobatyczną. Gdybym mogła, to bym nogi złączyła, bo jestem raczej skromną osobą, nie ubieram ani nie maluję się wyzywająco. Niestety musiałam tak siedzieć, żeby nie wyć z bólu. Mam w głębokim poważaniu kto sobie co na ten temat myślał. Nie będę cierpieć, bo komuś się nie podoba kąt między moimi nogami. Do garbatych też macie pretensje, że się nie wyprostują tylko patrzą spod byka jak chamy?

no to siedzcie w domu jak was tak wszystko boli a nie zypelzacie na ulice

Ale chamka jesteś. I to ty autorko a nie te co tak siedzą. W ogóle to masz jakieś zboczone myśli bo ja bym tak nie pomyślała. Niektóre baby tak siedzą bez ciąży wtedy to wygląda nieciekawie ale od kobiet z brzuchem pod brodę sie odczep. Nie przyszlo ci do glowy ze równowaga jest inna w ciąży? I zapewne siedzą tak żeby nie polecieć na pysk. A ty od rana piszesz jakes jadowite tematy. Lepiej się zastanów czego chamko nauczysz swoich dzieci.

To do szpitala jak łazić nie mogłaś pokrako

8:06 no teraz to doye/bałas. Chyba ta ciężarna musiałaby mieć Parkinsona ,żeby siedzac,polecieć na ryj.

7.47 Tak, na pewno. Zamknąć się w domu bo autorki zmysł artystyczne został urażony. Idź do psychiatry wredna babo. Nie przyszlo ci do glowy ze czasem trzeba wyjść cos załatwić? Jakos nie wydaje mi się ze jazda autobusem w 35 tygodniu jest dla przyjemności...

8.10 Hahaha. Ale masz pojęcie. Tak się sklada ze nie mam Parkinsona a w ciąży miałam często zawroty glowy. Proponuje poczytać o równowadze w ciąży. Nie każe się czuje tak wspaniale całą ciążę jak ty.

*każda

A dlaczego Ty autorko Jestes taka glupia? To jest dopiero "niesmaczne."

No to zastanów się czy chodzi ci o brak równowagi, czy o zawroty głowy , bo to dwie różne sprawy ,tepaku rozkraczony

Kurwo j****a. Zwykle się tak nie wyrażam ale chyba specjalnie piszesz takie bzdury żeby podnosić innym ciśnienie. Jak masz zawroty glowy to jaka masz równowagę? Jedno z drugim sie łączy. A tępakiem to ty jesteś bo myślisz ze każdy się tak super czuje bo ty się czułaś dobrze.

Jaka kulturalna mamusia.....otóż coś ci powiem odnośnie równowagi - ciężarna może ja tracić bez zwrotów głowy ponieważ zmienia się środek ciężkości,ale siedząc raczej go nie straci. A jak będzie miała zawroty głowy to może zaryc ryjem niezależnie od tego czy będzie miala rozkraczonr giry czy nie. Następnym razem rozkraczalska, pomysł zanim coś napiszesz. A teraz złącz juz nogi i spuśc ciśnienie

Wiecie co? Szkoda, że to takie kobiety jak wy wychowują następne pokolenie. Wulgarne do granic możliwości. Częśc tych mamusiek siedzących ze złączonymi nogami jest obrzydliwsza od tych rozkraczonych. Wulgarne suki, które wychowają kolejne pokolenie im podobnych. Nie wiem ja siedzą kobiety w ciąży - bo jeżdżę zawsze autem.

Szkoda ze tu takie tepe pustaki siedza, co to kogo obchodzi jak ktora kobieta siedzi?

Obchodzic nie obchodzi ale w oczy sie rzuca

Twoje chamstwo tez się rzuca w oczy.

Co ty nie powiesz ? A wiesz ze te najbardziej chamskie wpisy to nie moje bo ja wieczorem i wczesnie rano nie pisalam

Obchodzic nie obchodzi ale w oczy sie rzuca x Skoro spora częśc osób pisze, że niczego takiego nie zauważyła to znaczy, że aż tak się to w oczy nie rzuca.

Kobiety między sobą taki chlew robią i tak się wyzywają :o wierzę, że tak to nie wygląda na co dzień, a jedynie parę chamideł tu robi taki syf.

Wiesz, debilko (tez nie przeklinam ale jak czytam takie to gul skacze) ostatnio bylam u ginekologa i w poczekalni, naprzeciwko mnie siedziala dziewczyna ,termin na luty. Wyobraz soboie durnoto,siedziala rozkraczona i malo tego miala rozpiete zamki w kozakach. W zaden sposob mi nie przeszkadzala, widac bylo ze siedzenie sprawia jej problem, a opuchniete nogi bola, nie skarzyla sie, rozmawiala dosc swobodnie,z usmiechem na ustach choc widac bylo ile ja to kosztuje. Mi ktora nigdy nie rodzial jedyne co przyszlo do glowy to podziw i mysl "czy mi tez bedzie tak trudno". Nie rozumiem czemu w kobiecie ,ktora juz rodzila i zna ten bol nie ma za grosz empatii? Jak mozna druga kobiete nazywac ciezarowka? I byc takim posranym by zakladac temat o tym w jaki sposob ktos siedzi? Puknij sie w leb. To jakies durne provo czy co?

Och jej.... podziwialas ją, serio??

Autorka jest sfrustrowaną chamka :D

Ciekawe że nikt nie czepia się 90% facetów, którzy w środkach komunikacji tak właśnie rozkraczonych siedzi :( I to wam nie przeszkadza??? Oni mogą a kobiety nie?

Przyznaj że dziwnie wygląda facet ze zlaczonymi nogami lub z nogą na nodze

10:18 to byl podziw zwiazany z szacunkiem a nie w stylu "wooow ciezarna siedzi,ale dzielna jest" Ale tutaj tepi ludzie sa :-/

Tępa jesteś niestety ty, bo kompletnie nie wyłapałaś ironii....ale co tu się dziwić, w końcu to tylko kafe

Autorko Ty chyba masz nieudane zycie seksualne . Skoro ciężarna która nie ma złożonych kolan w pozycji siedzącej kojarzy CI sie z pozycja cytuje ... " ja to sobie nazwalam do lizania c**y" to trzeba mieć niezłe braki .