Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fantazja mężatki

Polecane posty

Gość gość

Chciałam sie z wami podzielić fantazja, która chodzi za mną od dłuższego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam sie z wami podzielić fantazja, która chodzi za mną od dłuższego czasu. Żeby przybliżyć moja osobę powiem, ze jestem 28 letnia filigranowa blondynka i pracuje w biurze mieszczącym sie na 20 pietrze biurowca- to będzie ważne dla rozwoju akcji. Wiec fantazja wyglada tak: zwykły dzień roboczy rano, wsiadam do Windy w pracy. Jestem ubrana w obcisła bluzkę z półokrągłym dekoltem, spódnice do kolan, na wierzch mam zarzucony żakiet. Buty na grubszym obcasie. Standardowy strój biurowy. W windzie jedzie ze mną kilka osób, cześć wysiada po drodze. W okolicach 10 piętra do windy wsiada rosły, umięśniony mężczyzna. Ciemny mulat lub czarny. Prawie 2 metry wzrostu, na oko 130 kg wagi, jakieś 38 lat, szerokie barki, umięśnione nogi. Ubrany w garnitur. Marynarka jest lekko rozpięta, wiec widać ze koszula mu niemal pęka na umięśnionej klatce. Od razu zauważam wybrzuszenie w spodniach- jest duże, spodnie sa w tym miejscu mocno opięte. Ten widok mnie hipnotyzuje, mimo obecności ludzi nie umiem odwrocić wzroku. Czuje, ze powoli twardnieją mi sutki. On zdaje sie nie zauważać mojego zainteresowania. W końcu zostajemy sami w windzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagle on podchodzi do panelu sterowania windy i wciska stop. Przez chwile czuje lek, ale podświadomie wiem, co sie stanie. Przemykam ślinę. On patrzy na mnie i głowa wykonuje gest przywołujący, po czym wskazuje na wybrzuszenie. Bez słowa. Podchodzę do niego, klękam i chce rozpiąć mu pasek, ale mi nie pozwala. Każe mi pokazać cyce, bo suka powinna ssać z gołymi. Obciągam bluzkę i wyłuskuje najpierw jedna potem druga pierś. Sutki sa juz bardzo twarde i duże, pociemniałe z podniecenia. Wiec klecze przed nim w garsonce, z opuszczona bluzka i cyckami na wierzchu. Czuje, ze cipka mi wilgotnieje. Tym razem próbuje dobrać sie do niego w inny sposób- najpierw wącham go przez spodnie, pocieram twarzą, językiem kreślę kolka i esy floresy. Potem rozsuwam rozporek spodni. Moim oczom ukazuje sie ogromny kawał twardego mięsa- 27 cm, w obwodzie jakieś 24, wspierany przez zestaw wielkich, twardych i gorących jaj. Wydepilowany gigant z różowawa główka. Powoli biorę go do buzi, ssam i liże na przemian. Co jakiś czas zajmuje sie tez jądrami, staram sie je wessać w głąb sie siebie, ale sa tak wielkie, ze mi sie nie udaje. Mężczyzna nade mną zaczyna sapać z podniecenia, co doprowadza mnie do białej gorączki. Zaczynam sie gwałtownie nadziewać na jego k****a, czuje go w samym dole gardła a i tak zostaje co najmniej 1/3. Czuje ze za chwile sie spuści - wtedy on wyjmuje k****a z moich ust i wali, co jakiś czas dając mi nim klapsa w policzek. Wreszcie każe mi otworzyć usta. Otwieram szeroko i patrzę mu błagalnie w oczy, proszę, nakarm mnie nektarem. Wreszcie czuje gorąca lepka maź w gardle, spływa jej coraz więcej, prawie sie dławię ale łykam wszystko. Po chwili on po prostu zasuwa rozporek i podchodzi do panelu windy by ja uruchomić. Orientuje sie, ze mam cycki na wierzchu, wiec szybko podnoszę stanik i bluzkę. Jedziemy. Winda zatrzymuje sie na 16. On odwraca sie i mówi: badz w porze lunchu, męska toaleta. I wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam na lunch jak na szpilkach. Nie pamietam, kiedy byłam tak mokra. Rozważam nawet masturbacje w łazience, ale jednak rezygnuje z pomysłu- wiem, ze czeka mnie szalony seks a poza tym jakoś czuje, ze mój samiec nie byłby zadowolony, gdybym sobie ulżyła. Nadchodzi godzina zero. Poprawiam makijaż i zjeżdżam kilka pięter w dół. Musze uważać , by nikt nie zauważył, ze wchodzę do męskiej toalety- jak bym to wyjaśniła? 4 kabiny sa otwarte, wiec wchodzę do zamkniętej. Na szczęście sa przestronne. Ledwo przekraczam jej próg, samiec rzuca sie na mnie i odwraca mnie tyłem. Podnosi do góry spódnice i przesuwa na bok stringi, które praktycznie ociekają sokami. Wypinam sie cała sobą, jak rozpalona niezaspokojona suka. jedyne czego chce to poczuć jak jego pała rozpycha moja c***, bezpardonowo wbijając sie we mnie aż do żołądka. Samiec wymierza mi kilka siarczystych klapsow, musze sie pilnować by nie jęknąć. Czuje jak jego k***s jeździ po mojej cipce, zgarniając jej wilgoć. Jestem gotowa na przyjęcie go. Nagle czuje ostry ból- juz wiem, ze mam mu służyć inna dziurka. Podniecenie i poniżenie mieszają sie z bólem i uczuciem potwornego rozpychania, ale to nie trwa długo. Po kilku pchnieciach pupa dostosowuje sie do nowego lokatora, a ja zaczynam czerpać ogromna rozkosz. Samiec bezlitośnie tłoczy we mnie swoją męskość. Łapie mnie za ręce i blokuje je z tylu żelaznym uściskiem. Żeby utrzymać równowagę opieram sie policzkiem o chłodne kafelki. Za chwile puszcza ręce i łapie mnie za włosy, odbijając mona głowę w zaiste akrobatyczny sposób. Co jakiś czas próbuje wypiąć sie w taki sposób, by cipka załapała sie na uderzenia jąder, ale bezskutecznie. On jej nawet nie dotyka, mam wrażenie ze celowo, ze na ostateczna przyjemność musze zasłużyć. Czuje ogarniająca mnie euforię, czuje, ze zaraz zemdleje od tych pchnięć i tego mężczyzny który traktuje mnie jak zabawkę do rozładowania napięcia. Nagle moje wnętrze drugiej dziurki zostaje zalane hektolitrami gorącej spermy i moje ciało zaczyna drzeć, a świadomość gdzieś ucieka. Po chwili wracam do siebie. Mężczyzna wytarł juz k****a i jest całkowicie ubrany. Obserwuje mnie. Nagle podchodzi od tylu i wkłada mi do pupy jakiś przedmiot. To korek analny. Mówi ze mogę go wyjąc dopiero w domu. I wychodzi. Zostaje w toalecie z cieknącą cipka, zalana sperma i zatkana pupa i miękkimi kolanami. Nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa. To byłoby na tyle z mojej fantazji, czas wracać do nudnego męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sama zaznaczylas to tylko fantazja. W lozku pewnie lezysz i czekasz kiedy nudny maz skonczy swoj obowiazek! Koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalas kiedykolwiek mezowi w d...ke albo tak zrobilas laske? Raczej nie bo nudnemu mezowi sie nie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalas kiedykolwiek mezowi w d...ke albo tak zrobilas laske? Raczej nie bo nudnemu mezowi sie nie nalezy.znam to moja tylko mocna w gadce a powiecmy ze to byla laska mialem 2 razy na 20 lat. Taki mi sie wybrakowany "model" trafil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie są żadne fantazje mężatki. To napisał kryptopedał Juken Le Troll lub Rescator. Pedałom zawsze kootasy w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nudny maź mnie kręcił dostałby nie tylko łaskę ;) nie jestem kłoda, mam za sobą kilka przygód, moze nie aż tak ostrych jak fantazja, natomiast równie podniecających. Warunkiem realizacji ostrej akcji jest silne, zwierzęce podniecenie kobiety- i zawsze partnerzy od akcji działali na mnie w taki sposób, ze myślałam tylko by mnie rżnęli. A maź to maź , wybrany na podstawie i nych kryteriów niż wielkość fiuta czy Niagara w majtkach. Nie miejcie żalu ale jeżeli facet nie działa tak na kobietę, ona będzie mu dawać z łaska po misjonarsku raz na miesiąc i rzadziej. Tak po prostu jest. A mężowi nigdy nie robiłam loda bo jego zapach intymny mnie nie podnieca. Biologii nie przeskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdziele naprawde jestes kloda jak nawet loda nie zrobisz , i po chuj take bajki opisujesz zalosna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale grafomanka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ku/rwiszcze po prostu, co poleciała na faceta dla jego kasy i pozycji.Towar , który się sprzedał za określoną cenę. Dno , muł i wodorosty, nie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4imp
07.55. Smiale poglady. Brzydko mowiac, ale nawiazujac do tematu- lekko "chu=jowe". Zapach intymny nie podnieca? Tzn odrzuca? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 cm długości i 24 obwodu.... Lecz się... albo weź centymetr i zobacz jakby to wyglądało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oho, juz sie zlecieli frustraci z 13 cm pyrdkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba mieć pyrdka 13 cm, można mieć przyzwoitego 18 cm, co nie znaczy, że w takie bajki należy wierzyć. Penis 27 cm może występować ewentualnie u 1 mężczyzny na 10-15 mln populacji męskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapach intymny męża nie wywołuje we mnie podniecenia. On jest czysty, zadbany, ogólnie dobrze wyglada ale chemia nie ta. Odnosnie pieniędzy, to akurat nie było kryterium wyboru. Maź jest dobrym, uczciwym, odpowiedzialnym i rodzinnym facetem dlatego dałam mu to co najważniejsze- dom i dziecko, rodzine. Z kolei z żadnym z tych byczków nie weszłabym w stały związek, bo oni sie do tego nie nadają. Tak Jak maź do ostrego seksu. No a potrzeby i fantazje kiełkują. Opisze tu kiedyś ostatnia przygodę z wakacji w Hiszpanii. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha,a obwód wzięty z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie bajki? Nie pisze, ze spotkałam takiego z 27 tylko ze mam fantazje spotkać, a to różnica ;) pomarzyć zawsze mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4imp
Dalas mi do myslenia, bo nigdy zapach fiuta nie byl dla mnie jakims istotnym czynnikiem zeby obciagac. Chyba, ze bylby odrazajacy , typu nie myty od kilku dni. :O Ssalam smoczka do 5 roku zycia. Moze dlatego oral latwo mi przychodzi. ;) Natomiast 27 cm nawet w fantazji to dla mnie za duzo. Tym bardziej w tylek. Moze dlatego, ze marzy Ci sie tepy osilek. A mi cos zupelnie innego. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantazjuje często gdy widzę fajną kobietę jakie ma piersi jak lubi się kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×