Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nadcisnienie indukowane ciaza ktora to miala?

Polecane posty

Gość gość

35 tc Cisnienie 2 dni pod rzad 140/90wieczorem, dzis po poludniu 150/100 a w szpitalu 160/100. Wszedzie spuchnieta- stopy, rece nawet szyja obrzeknieta nie schodzi po nocy. Bol glowy przy tym. Zatrzymali mnie w szpitalu. Moje pytanie jest takie, jak bylo w waszym przypadku? Zatrzymali was do porodu? Unormowali wszystko i puscili? Po lekach na nadcisnienie spadlo do 130/95 tetno 115 przy lezeniu. Mam sie bac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest dobrze, choć przynajmniej jesteś już w bardzo zaawansowanej ciąży, więc w każdej chwili możesz rodzić, jeśli to będzie konieczne. U mnie nadciśnienie pojawiło się w 22 tc, wytrzymałam do 27, byłam w szpitalu miesiąc, niestety, dziecko zmarło :-( Ja na miejscu Twojego lekarza położyłabym Cię do szpitala, trzeba ciśnienie kontrolować 6-8 razy dziennie, mogą też podać sterydy na rozwój płuc dziecka w razie konieczności wcześniejszego rozwiązania. Może się rozwijać stan przedrzucawkowy, to jest bardzo groźne zarówno dla Ciebie, jak i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, nie doczytałam, że już jesteś w szpitalu. Lepiej zostać tam do porodu, wątpię, by lekarze Cię wypuścili. Ciśnienie może spadać po lekach, ale może też zacząć gwałtownie rosnąć - to trzeba monitorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdz sobie na watek na temat stanu przedrzucawkowego gdzies tu go znajdziesz. Ja w pierwszej ciazy przeszlam to samo ale zAczelo sie troche wczesniej niz u Ciebie. Dostawalam dopegyt ale chyba byl podany zbyt pozno bo nie dzialal. Skoki wystepowaly nawet 180/110. Zrobiono mi cesarke w 37 tygodniu dziecko wazylo 2350g lozysko juz sie odklejalo cisnienie w dniu ciecia 220/120. Zaczynala sie rzucawka. Co do bialka w moczu nie wiem czy mialam ale mialam nadcisnienie i straszna opuchlizne. Druga ciaza prowadzona u dobrej lekarki leki wlaczone w pore od poczatku kontrola. Bralam dopegyt wit d i osteogenon. Wszystko ok ciaza rozwiazana w 38 tygodniu syn 3000g lozysko juz bylo bardzo stare poza tym spoko. Nie martw sie bo tydzien ciazy jest juz bezpieczny w razie co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie mam wrazenie ze jak tylko lek przestaje dzialac to cisnienie rosnie. I znow problemyvz oddychaniem bol glowy itp. Bo obrzeki to nie mowie. Wcale nie znikajavod dluzszego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie mam wrazenie ze jak tylko lek przestaje dzialac to cisnienie rosnie. I znow problemyvz oddychaniem bol glowy itp. Bo obrzeki to nie mowie. Wcale nie znikajavod dluzszego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Zawsze przy KAŻDYM badaniu nawet krocza w szpitalu mam męża bo mam Prawo do obecności bardziej się spinaja ginekolodzy bo to nasz świadek! !! Co do ciśnienia calkowita eliminacja soli nawet ziemniaki itp. ... Do tego ginekolog zalecił mężowi osłupienie uchem tętna płodu dziecka. Gdy spada położyć się i wyluzować swobodnie oddychać! !!To samo przy wysokim ciśnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:16 noi fajnie. Noi moj maz byl przy wszystkich badaniach i co?lyso Ci? Ale na oddziale sie ze mnanie polozy durna psycholko. Nie wtryniaj swoich 5 groszy jak nie wiesz w ktorym kosciele dzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo. Ostatnie dni spedzilam na patologii ciazy, a w koncu zrobili cc - bylo zagrozenie dla mnie i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w grudniu miałam termin. 2 tygodnie przed zaczęło skakać ciśnienie.. 165/185. Pojechałam do szpitala i tam już zostałam na patologii ciąży. Poród miałam wywoływany od wtorku od 7 rano.. Dzień i noc kroplowki z oksytocna,zastrzyki w pupe, czopki.. W nocy z środy na czwartek przebili mi pęcherz.podłączyli też druga kroplowke nawadniająca. W końcu w czwartek się udało i urodziłam! Cały pobyt w szpitalu miałam na stałe podpiete ktg i ciśnieniomierz.mogłam wstawać tylko do łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błąd w ciśnieniu.miało być 165/105

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cisnienie 140/100 po zazyciu ichniejszych lekow (nazwy mi nie podano) po zmierzeniu cisnienia dostalam jakas mala tabletke pod jezyk. I musze czekac godz na ponowny pomiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostawałam dopegyt i magnez. Po lekach spadało ale za chwilę rosło. Poloznym nie podobał się też zapis ktg dlatego tyle dni próbowali oksytocyna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reasumujac. O godz 15 cisnienie 150/100,doszlamdo mojego lekarza spacerkiem na powietrzu u niego 140/90,pojechalismy z partnerem do szpitala cisnienie o 17 w szpitalu 150/110,o 18 juz 160/100, za pol godz 135/90, dostalam leki ido godz 21 utrzymywalo sie 130/95 potem leki chyba stracily moc bo poczulam ze "puchne" na twarzyi zaczelysie dusznosci.aleo 22lyknelam tabletke o 22:30 znow zmierzyli mi cisnienie 140/100 po czym dostalam jakas mala tabletke pod jezyki czekam na ponowne zmierzenie cisnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff chyba wracam do normy bo od rana mam cisnienie ksiazkowe wrecz. 120/70. Co prawda na tych lekach co mi podaja bo mam wrazenie ze jak przestaja dziac to znow puchne na twarzy ;/ opuchlizna poko co nie zeszla z nog i palce dalej jak serdelki ale z twarzy zeszla a to dla mnie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×