Uwazam ze to obciach!

Tort z pieluch, dostalam go po porodzie...glupio mi bylo bo dala mi go przyjaciolka...Udalam zadowolenie by jej nie urazic,ale radze sie wam zastanowic zanim wpadniecie na taki pomysl..przeciez jest tyle fajnych i tanszych rzeczy dla maluszka w prezencie....

wyrzuc jak ci sie nie podoba! i nie nazywaj mnie przyjaciólka bo juz ja nie jestem, zegnam

A co jest w tym obciachowego? Ja nie widzialam, ze takie cos jest. Ale jako swiezo upieczona mama docenilaby, taki gest. Bardzo praktyczne. Na pieluchy wydaje sie majatek. Fajny pomysl przyjaciolki. Twojej reakcji z kolei nie rozumiem.

A co jest w tym obciachowego? To jaki prezent mial ci przyniesc?

a jak wygladal ten tort? ( nie pytam , jak smakowal)

Ja bym się bardziej ucieszyła z takiego tortu niż z kolejnego ubranka w najmniejszym rozmiarze wkładanego przez głowę lub zapinanego na plecach. Bezdzietni nie mają niestety pojęcia, że są one bezużyteczne dla noworodka. Na pieluchy natomiast wydaje się fortunę, szczególnie te lepsze. Biorąc pod uwagę, że zmieniasz pieluchy kilkanaście razy na dzień, to duże opakowanie szło w kilka dni. Nie rozumiem, a co Ci chodzi, że obciach. Co byś nie dostała, to by Ci nie pasowało, bo widocznie szukasz dziury w całym. A jak Ci się nie podoba, to wyrzuć albo daj innej młodej mamie. Na pewno się ucieszy.

No nie przesadzaj... Moja mnie nawet nie odwiedzila.

Tez nie lubie takich prezentow, ale sa takie co lubia.Wole bardziej praktyczne rzeczy.BTW mi kolezanka dala paczke pampersow i ubranka na rozmiar 74(choc dziecko mialo 52cm) bylam bardzo wdzieczna ze ktos pomyslal i co kolwiek dal :) a tort sprawdzilam w google zabawne ale do d...:p

ja dostałam taki tort na chrzest dziecka, niestety zrobiony był z tych najmniejszych pampersów, z których dziecko już wtedy wyrosło. miałam też pewne zastrzeżenia co do warunków przechowywania takiego tortu (pampersów), bo jednak w paczce to jest higieniczne, dość sterylne, a taki tort może leży gdzieś na magazynie i się kurzy. ponadto nie wiem, czy np. osoba, która go robiła, miała czyste ręce. a przecież pampersy stykają się bezpośrednio ze skórą dziecka.

Wy jesteście głupie. Ja cztery lata temu dostałam taki tort i nawet nie przyszło mi do głowy, żeby używać tych pieluszek. Zostawiłam to na pamiątkę

Sama jesteś głupia. Co to za pamiątka, czyste nieużywane przez nikogo pieluchy. Obs...marowane się zostawia na pamiątkę. Pierwsza kupa, to jest pamiątka!

Jestem w ciazy i mam nadzieje ze czegos takiego nie dostane.

BTW mi kolezanka dala paczke pampersow i ubranka na rozmiar 74(choc dziecko mialo 52cm). xxxxx Wszyscy dają zwykle malutkie ubranka. Ja dostałam kilka maciutkich, których nawet raz nie użyłam, bo od razu były za małe. Teraz mój mały ma 5,5m. i nosi 74. Nie dostałam ani jednego w tym rozmiarze, szkoda, bo dziecko mi szybko przeskoczyło z 54 na 74. Moim zdaniem lepiej dostać coś na wyrost niż za ciasne. W dodatku same metki wprowadzają w błąd. niejedno ubranko mojego dziecka ma napis "9-12m". W 9. mies. to już wspomnienie pozostanie.

Pizgałabym łacha :D Też chcę taki tort XDD

dla mnie to też kicz ani to używać ani trzymać na pamiatkę...

My dostaliśmy taki tort na chrzest w kształcie wózka własnoręcznie robiony przez chrzestna zostawiliśmy na pamiątkę bo jest ładny i ladnie zapakowany.