NAJGŁUPSZE PROGRAMY TELEWIZYJNE

Wymieniać wszystkie. Seriale, paradokumenty, talk show, cokolwiek. Wszystko, co uważacie za kretyńskie :D

Pamiętniki z Wakacji!

Warsaw shore, wszystkie Ukryte Prawdy itp no i Familiada ;-)

wszystkie. Od lat już nei mam telewizji. I wcale nie tęsknię

Nudne Sprawy Pamiętniki ze Sracza (Polacy robią obciach za granicą) Dlaczego Nie Ja Słoiki (o k******.) Rozmowy w Toku (kiedyś były nawet ciekawe tematy, teraz to tylko zdrady i sadło na doopsku) Szkoła (patologia goni patologię) Szpital (każdy tylko zdradza na prawo i lewo, tak jakby j****ie było najważniejsze w życiu, w dodatku lektor już na wstępie opowiada zakończenie odcinka, to po chuj marnować czas na oglądanie) Ukryta Prawda ostatecznie ujdzie, ale niektóre odcinki wołają o pomstę do nieba (koleś, który myślał że jest wampirem, i wpieniał się że jego laska woli Biebera od Zmierzchu :P) I w ogóle to od cholery tego. Wszędzie jakieś mięsne jeże, g****a w bidecie, Dariusze w wannie i pseudowampiry załamane tym, że nie błyszczą w słońcu. Paranoja.

O k****, Familiada :P Król Suchariusz Strasburger :D

Wszelkie Tańce z Gwiazdami i inne takie. Celebryty już się kasy dość natrzepały.

O właśnie, Zdrady! Co kogo obchodzi jakiś pseudodetektyw, który bije konia podglądając gołe baby przez kamerę :P