Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani Czkawka

przeżywam czyściec za życia, co mnie spotka zatem po śmierci?

Polecane posty

piszę o tym co przeżywam tu i teraz, to jest koszmar, fizyczny, psychiczny, ale czasem jest dobrze ;) im gorsza jestem tym jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto cie zechce skoro masz we łbie kiełbie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Czkawka
a ja mówię, że moja zryta psychika to też wola Boga, ale co mi po tym. ja już się poddałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przeżywam piekło za życia. Czyściec był by dla mnie jak Niebo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Pani Czkawki powiem to , że piekło nie zostało zbudowane dla ludzi i nie jest przeznaczeniem dla człowieka. Bóg w objawieniu mówi, że nikogo tam z ludzi nie zrzucił. Natomiast niestety wiele się tam dostało w to okrutne miejsce w wyniku oszukania przez diabła. Na drodze od śmierci na ziemi do spotkania ze Światłością wielu ulega zwodniczym oszustwom i samowolnie wybierają sobie karę której Bóg nie chce. Dotyczy to tych osób które nie lubią przebywać blisko Boga nawet w niedzielę. Są takie kobiety , które mimo swych nieprawości zażądały od Boga nieba i tam zostały zaproszone , jednak gdy zobaczyły swoje mizerne ubranie same prosiły Boga o pobyt w czyśćcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×