co myślicie o sponsoringu dojrzaly i mloda laska?

Zastanawiam sie jak to jest byc laska do towarzystwa?proszę o wpisy osoby które mialy to juz za soba lub sa w takiej sytuacji....co czujecie i jak odnalazlyscie sie w tym....

Czujesz sie jak d***** bo nia jestes. Tak to sie nazywa.. "sponsoring" prawie jak "bizneswoman" .. d******* tak sie wlasnie bedziesz czula..

D... Z... I... W... K... A. ...

sponsoring to trochę jak luksusowa prostytutka pewnie biorą więcej niż tirówki ja tam nie wiem ale gorzej oceniam panów co korzystają z usług niż kurtyzany bo wiadomo różnie jest w życiu słyszałam o babie która puszczała się by zarobić na lekarstwa dla syna więc po prostu mogę zrozumieć te panie ale klientów nigdy

Ja nie rozumiem zadnej ze stron.. wiem ze sytuacje w domu bywaja rozne.. ale zeby cialo sprzedawac.. żebrać bym wolała..

samotny otyly mezczyzna ma ciezko poderwac kobiete wiec mezczyzni sa usprawiedliwieni, ze czasem pojda na dziwke lub zasponsoruja studentke

W sponsoringu jest tak ze możesz sobie wybierać faceta który cię w miarę podnieca bo godzisz się albo nie wiec nie musisz wybierać dziadka starego i grubego tylko np bardziej zadbanego który nawet cie pociąga. Ale to od ciebie zależy. A w burdelu często jest tak ze nie masz nic do gadania , fakt możesz czasem odmówić usługi jak ktoś ci się wyjątkowo nie przypodoba lub będzie np kazał robić kupę na siebie ( tez takie przypadki byly) ale generalnie musisz się godzić na starych obwislych brzydali bo takich jest dużo tam. Jeśli chodzi o sponsoring to póki masz jednego sponsora i w miarę się ddogadujecie itd to możesz się faktycznie zakrywać tym ze to taka pomoc finansowa a nie d****arstwo bo się lubicie i on ci pomaga. Jak masz ich wiwcej no to d***** i tyle choć moim zdaniem nawet te pierwsze rozwiązanie jest bardzo puszczalskie ale popieram bardziej niż burdel

A i dodam że możesz trafić na naprswde zadbanych i z******tych facetów ale ty i twoj wygląd musi być super :) no bo jak facet z 35 lat odjechany i zadbany to nie będzie chciał byle kogo. A jak otyły, sylwetka poniżej przeciętnej i ogólnie wygląd to tez ma niższe wymagania bo jest mniej dowartosciowany z reszta masa jest brzydali mało otyłych ale najważniejsze żeby cię chociaż trochę podniecal bo wasza współpraca będzie długa i dość częsta nawet. Np będzie ci kazał być z nim nawet parę dni ( no zależy oczywiście ale różnie to bywa ) wiec lepiej je spędzić z kimś to faktycznie cie jara

Jeśli będziesz to robić z kimś kto cię nie podnieca to stracisz do siebie resztki szacunku. Miej tez przyjemność z tego z reszta jak on odczuje ze cie nie podnieca i wsysrko udawane to tez może mniej płacić lub nie będzie chciał z tobą współpracować. On płaci , on wymaga więc masz być najseksowniejsza, wyuzdana, zawsze chętna i zawsze gotowa. Zero zastanowien.

A wy jakie macie zdanie? Ja powiedziałam autorce swoje