Za mało Neutrofili,za dużo limfocytów w morfologii. Czy to poważne?

Witam ,może ktoś z was się na tym zna bo do lekarza idę dopiero we wtorek,a strasznie się martwię. Otóż 8msc temu miałam cesarskie cięcie i wyszłam z tego z silną anemią .Teraz troszkę dokarmiam córkę piersią. Zrobiłam kontrolną morfologię i nie wiem co oznacza. Otóż wszystkie parametry sż ok poza limfocytami i neutofilami w rozmazie. Leukocyty 4,78 (3,8-10) Erytrocyty 4,8 (3,7-5,10) Hemoglobina 15 (12-16) Hematokryt 43,3 (37-47) MCV 89,6 (80-99) MCH 31,1 (27-35) MCHC 34,6 (32-37) Płytki 239 (140-440) Neutrofile 1.96(2,5-7) Neutrofile 41,1% (40-70) Limfocyty 2,28 (1-3,5) Limfocyty 47,7% (20-45) ,eozynofile,monocyty itd w normie Zna się ktoś z was na tym bo w necie straszą białaczką

up

up

Up

Ja miałam niedawno taki sam problem lekarka powiedziała mi, że wyniki są dobre , w moim przypadku doszło tylko do przesunięcia norm tych krwinek, a za kilka tygodni mogę zrobić kontrolna morfologie, a też w necie naczytalam się ,że to białaczka itp wniosek? najlepiej nic nie czytać ; )

A z tego co tu widzę to nie ma dużych niedoborów i nadmiarow, moim zdaniem w bialaczce to są juz duże nieścisłości w morfologii, a robiłaś jeszcze OB? albo brałas jakieś leki niedawno? myślę, że na pewno będziesz miała tak samo jak ja ;)

Kilka razy byłam ostatnio przeziębiona. Raz brałam antybiotyk kilka tyg temu

Rok temu mialam podobny problem, tylko ze wszystkie parametry odbiegaly od normy i to dosyc sporo. Lekarka spojrzala na wynik i od razu mowi ze bialaczka, tyle ze nie spytala czy bylam przeziebiona. Od razu pilne skierowanie do hematologa. Po tygodniu wyniki byly juz dobre, a to ze to przez przeziebienie moze byc wyczytalam w internecie, zaden lekarz nie zapytal tylko od razu panika.

Zobaczę co powie lekarz na te badania i jak coś to za jakieś 2 tyg powtórzę morfologię

Zapraszamy na http://swiat-slow.pl

No tak najlepiej, czekamy na wieści po wizycie ;)

Na pewno nie warto szukać diagnozy w internecie. Moja mama jest lekarzem i nie raz opowiadała mi o ludziach, którzy przychodzą do niej i tylko komunikują jej na co są chorzy, bo dopasowali już swoje objawy do tego, co napisano w necie. W 99% jest to oczywiście nieprawda. Przy jakichś niedoborach w wynikach morfologii warto brać żelazo. Sama łykam Chela ferr, bo jest łatwoprzyswajalany i ma jeszcze witaminę c, b i kwas foliowy. Każdej dziewczynie i kobiecie się przyda, a badania oczywiście robić jak najczęściej ;) No i bez obaw!