Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile ciuszków i jakie trzeba dla malucha na pierwszy miesiąc?

Polecane posty

Gość gość

Ja mam na razie dwa body i dwie pary "pajacyków" , jedną czapeczkę. Więcej nie wiem czy kupować na razie bo to dopiero 14 t.c ale nie mogłam się oprzeć... ile czego potrzeba z ciuszków? zastanawiam się po co kupować zwykłe śpioszki skoro trzeba do nich kaftanik, a tak jest pajacyk to jest 2 w 1. rodzę w sierpniu wiec pewnie bedzie gorąco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W necie jest wiele list. Przykładowa: Noworodka ubieramy w jedną warstwę więcej niż siebie samych. Tak więc kombinacji jest kilka: body na krótki rękaw + pajacyk, body na długi rękaw + śpiochy oraz body na krótki rękaw + półśpiochy + kaftanik – tej opcji nie polecam – kaftanik się podwija, zadziera, ani dla dziecka, ani dla rodziców nie jest to wygodne. W związku z powyższym najlepiej jest się zaopatrzyć 3-6 body z krótkim rękawem 3-6 body z długim rękawem 3-10 kaftaników lub koszulek z długim rękawem (opcjonalnie według uznania) 3-6 śpioszków 3-6 pajacyków bądź półśpiochów czapeczka (bawełniana lub cieplejsza – zależy od pory roku) rękawiczki niedrapki (opcja dla rodziców zwlekających z pierwszym obcięciem paznokci) 5 par skarpetek bawełnianych (bez uciskającego ściągacza) sweterek lub bluza kombinezon (grubość i rodzaj w zależności od pory roku) 10 szt. pieluszek tetrowych 5 szt. pieluszek flanelowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njdnasjkncjkasdnf
z doswiadczenia ci napiszę , że body bardzo żadko używałam. Takiemu maluchowi przełożyć przez główkę body i wpychać rączki w rękawy masakra. Na początek tylko kaftanik i półśpiochy lub spodenki i skarpetki aby pępek oddychał i szybciej się goił. i tak leciałam na takich ubrankach plus pajace bo są bardzo wygodne. kaftaników z 10 półśpiochy z 5 wystarczy plus z 5 pajacy. Teraz ciągle ubieram dziecko w bluzeczkę i spodenki plus skarpetki( ma 4 miesiące). Też się obczytałam tych list z neta a połowy rzeczy nie założyłam , leżą nowe a metek nie mam przecież już bo prane były. body to raczej krótki rękaw sobie pokupuj w końcu lato będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam latem i oprócz taki pajaców na dlugi rękaw do spania to sporo miałam bodziaków z krótkim rękawem bo ciepło bylo wiec w użyciu były plus jakieś ulewanie czy co wiec wymiana rowniez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja kupię jeszcze te bodziaki z krótkim rękawem bo nie mam wcale takich...mam tylko z długim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kochałam pajacyki szybko i latwe do ubrania a na upal body z krotkim rekawem sa takie rozpinane na calej długości i nie trzeba przez główkę przeciągać lub rampersy Ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mama to inna opinia. Napiszę Ci jak mnie było najwygodniej. Po prostu pajacyk. Nic pod spodem. Jak się dzieciak ruszał to nie zmarzł, a jak spał to przykrywałam lekkim kocykiem lub flanelową pieluszką. Na noc wkładałam w rożek, a po 2-3 tygodniach w śpiworek do spania. Moim zdaniem dla leżącego dziecka pajacyk jest najlepszy, bo nie krępuje ruchów, jest łatwy do założenia i zdjęcia, bo rozpina się od szyi po całe nóżki. Do zmiany pieluszki tylko rozpina się na nóżkach. A u noworodka zmieniasz pieluchę dosłownie co chwilę. Body też jest super, ale tylko w wypadku, gdy jest rozpinane na całej długości. W najmniejszych rozmiarach kupisz takie bez problemu, dopiero od 74 ciężej takie dostać. Dla noworodka wkładane przez głowę, to totalny niewypał. Niewygodne dla matki i stresujące dla maluszka. Na body lepiej śpiochy niż półśpiochy, bo nie szorują o pępuszek Półśpiochy często mają pas na wysokości pępka. Nie polecam natomiast zestawu śpiochy i kaftanik. Próbowałam kaftanik pod spód - masakra, tylko się zwijał na pleckach. Na wierzchu lepiej, ale też trzeba od czasu do czasu poprawić. Ja zakładałam kaftanik tylko jak było chłodniej na zasadzie sweterka. Czapeczki po kąpieli nie używałam. Miałam ręczniki z kapturkiem i ewentualnie podgrzewałam pokój, jeśli było za chłodno dla dziecka. Odnośnie niedrapek to są zupełnie zbędne a wręcz szkodliwe. W wielu szpitalach w ogóle nie pozwalają ich zakładać. Dziecko rodzi się z długimi ale miękkimi paznokciami. Tych paznokci się nie obcina. Po 3-4 dniach obłamują się same. Nawet jeśli dziecko delikatnie podrapie sobie buzię, to nie umrze od tego. Zakłądając maleństwu niedrapki na ręce zaburza się jego poznawanie świata przez dotyk, który na tym etapie jest jednym z najważniejszych zmysłów. Jedyna opcja, kiedy niedrapki mogą się przydać, to sytuacja, kiedy dziecko ma wkłuty w rączkę wenflon. Wenflon lepiej osłonić, żeby nie szorowało sobie plastikiem po skórze. Ale nawet wtedy druga rączka zostaje odsłonięta. Ile kompletów kupić? To już zależy od Ciebie, jak często chcesz robić pranie. Pamiętaj, że takie małe dziecko może ulewać, pieluszka może przepuścić. Noworodek po wydaleniu smółki robi bardzo luźną kupkę nawet kilka razy dziennie, siusia po każdym karmieniu. Może się tak zdarzyć, że trzeba będzie go przebrać kilka razy dziennie. Kupisz mniej, to będziesz prać co 2 dzień. Jak kupisz więcej, to rzadziej. Dziecko na początku rośnie bardzo szybko. Mój nosił 54 przez 3 tygodnie. 62 do końca 2 - początku 3 miesiąca życia (zależnie od producenta). Potem już 68.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie słuchaj, ze body to jakaś tragedia do zakładania, jak kupisz z dobrej bawełny, to założysz bez problemu nawet na kilkudniowego maluszka, u nas najbardziej sprawdziły się zestawy body+spodenki bawełniane i skarpetki/półśpiochy oraz pajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×