Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego grube dziewczyny chodzą w obcisłych leginsach, a szczupłe się wstydzą?

Polecane posty

Gość gość
bzdura-ani grubsza ,ani chudsza nie wygląda dobrze w wieśniackich rajtach i doopą na widoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem szczupła, noszę getry pod dzianinowe tuniki bo mi tak wygodnie. Ale nigdy nie włożyłaby tych rajstopowych leginsów do krótkiej bluzki. Jak widzę opasłe dupsko w czymś takim to mam wrażenie że zaraz pęknie to to i się rozleje. W ogóle patrząc na otyłych ludzi mam wrażenie że oni śmierdzą potem i brudem. Mój mąż mówi że wielki tyłek i cyce to kalectwo. Nie mówi tu o moim 70d przy wadze 55 i wzroście 170cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony jest to niesmaczne faktycznie, ale z drugiej takie leginsy z bawelny nie przeswitujacej sa dla grubszych dziewczyn wygodniejsze, wiem sama po sobie bo po ciazy mialam kilka kilo nadwagi i jak ubieralam jeansy, to boczki wylewaly sie bokiem, gniotly brzuch wiec niekomfortowo sie czulam, teraz na szczęście schudlam waze 56 kg i chodze przewaznie tylko w jeansach. Jak leginsy to jakas tunika, nawet jak nie sa przeswitujace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi sie po prostu wydaje ze ktos tu jest zazdrosny o kobiety ktore nie sa grube a maja duza doope I wygladaja seksowniej niz ty w szortach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak im niewygodnie to niech noszą te legginsy ale niech zasłonią te wielkie opasle zady bo fetor się roznosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wiem chyba skad to sie wzielo.Pewnie kiedys jakas laska wychodzila z silowni w legginsach,bo nie miala czasu sie przebrac.Jakas inna panna ja zobaczyla i stwierdzila,ze tak sie chodzi i tak juz zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same legginsy to po domku albo na fitness bym jeszcze ubrala. Dokladnie tak jak ktos juz napisal sa jak rajstopy- do spodnicy albo tuniki. Nie lubie jak faceci gapia mi sie przesadnie na tylek, zwlaszcza jakies oblesne dziady, albo girsze jeszcze sa komentarze czy gwizdy pijanych kolesi przypadkiem spotkanych na miescie. To i bez legginsow stety i niestety mam na co dzien. Nie rozumie kobiet ktore przesadnie eksponuja swoje wdzieki przed calym swiatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie wy widzicie te prześwitujace legginsy,ja mam legginsy grube pod spodem z puszkiem ,maja szeroki pas i szlufki,z tymu duze kieszenie,nosze do dlugich tunik,swetrow. Ale nie widzialam jeszcze na ulicy kogos w takich cienkich jak wy opisujecie w dodatku do krotkiej kurteczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jeszcze nic. Ja kiedyś we wakacje szłam po parku i szła przede mną ciekawa parka. Szli za ręce. Gostek typ patolka, a dziewucha wyglądała na upośledzoną. Szła jakby nie mogła. Miała grube białe, udziska odziane w ultrakrótką rozkloszowaną falującą niebezpiecznie pod wpływem wiatru spódniczkę która ledwie co na styk zasłaniała jej d**e. Myślę sobie wystarczy że wiaterek mocniej zawieje i jej majtory będzie widać. Nagle wiatr faktycznie mocniej zawiał a mnie kopara opadła. Nie było widać żadnych majtek tylko normalnie goła dupa zaświeciła. Myślę sobie jacy zrypani ludzie łażą po świecie jakby umysły im ledwie pracowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:25 Może miała stringi wielkości sznurówki :-D Ale faktycznie jak menelstwo z ruskich memów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hgsdhllkhfdssdhhd
Ja także jestem szczupła (ostatnio schudłam ponad 25 kg i ważę teraz 61 kg na 174 cm), ale mam jednocześnie ładny, odstający tyłek i duże piersi, więc wydaje mi się że mam podobną sylwetkę do autorki :) leginsy uwielbiam, noszę od niedawna, bo mam jakieś tam poczucie estetyki i bałam się wciągnąć je na dupsko mając nadwagę. Są mega wygodne i także kupuję getry dobrej jakości, więc nic mi nie prześwituje :) Zresztą mam dużo szczupłych koleżanek, które je uwielbiają :) więc nie ma co generalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham ledżajny. Mój mąż szaleje na ich punkcie, ale ja jestem zgrabniutka filigranowa laska. Ćwiczę, wiec tyłek i nogi mam mega. I w doopie mam jakieś wieśniackie tuniki. Noszę bluzki, bluzy i kurtki tak, aby mąż miał cały czas mój tyłeczek na oku. Gdy figura przezstanie mi pozwalać na ich noszenie, to odłoże do szafy i przestanę was kłuć w oczy moją figurką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodzę w leginsach i zakładam tunikę do tego dłuższą zawsze nie wiem nie czuję się ani gruba ani chuda noszę rozmiar s albo m nie wiem czy naprawdę moje dupsko jest aż tak odrażające jak piszecie . Ale bardzo dużo widzę szczupłych dziewczyn takich na miarę anoreksji w leginsach i stringach tak że wygląda to jakby nie miały w ogóle majtek i jak idę za taką to czuję się zniesmaczona nie wiem czemu :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś jest gruby, to siłą rzeczy musi lekceważyć swoją prezencję. Zakłada byle co, żeby tylko było wygodnie. To nie dotyczy wszystkich grubych, ale sporej części. Szczupłe osoby na odwrót, więc po prostu statystycznie rzadziej pokażą sie w stroju, w którym Jane Fonda aerobik trenowała za młodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze widzieć, że nie tylko mnie wkurza łażenie z dupskiem na wierzchu. Leginsy to nie spodnie. Na dobrą sprawę wywodzą się od bielizny, miały być pod kieckę lub spodnie żeby było cieplej. Potem stworzono jeszcze takie do ćwiczeń. Ale chrońcie bogowie nie do krótkiej bluzki. Równie dobrze można w samych rajtkach wyjść z domu. Na to samo wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie lubię jak mi się na dup gapią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeśli ty nie widzisz różnicy miedzy rajstopami, a leginsami, to może lepiej nie wypowiadaj się w tym temacie, bo zupełnie nie wiesz o czym piszesz. Cofnijcie się pamięcią do lat 80 i 90, zobaczcie z jakim zamiłowaniem wtedy kobiety nosiły na potęgę leginsy. Nieważne czy do krótkiej bluzki, czy długiej, czy nie spódniczkę, czy spodenki. Królowały głównie te z lycry i w różnych kolorach tęczy. Nikt wtedy tak kłapał dziobami jak wy teraz, że to bielizna. że obleśnie i fujjj. No ale wówczas nie panowała taka otyłość wśród ludzi i jedna drugiej nie zazdrościła figury, a teraz każda mniej zgrabna już jedzie na tą figurzastą, ze wyszła w rajstopach:O Prawda jest taka, ze sama by tak paradowała, ale figura nie ta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 00 nie po prostu takie świecenie jest niesmaczne i to nieważne czy gruba czy chuda jest obleśna i tyle :-o Faceci są różni jedni lubią kości a inni słoninkę więc im wszystko jedno . A jek każda zobaczy takie obcisłe dupsko w stringach że cipkę widać no sory to ma być ładne :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie ty widujesz te c**y w leginsach? Pytam serio, bo ja zupelnie na to nie zwracam uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko też to zauważyłam. Moja szwagierka waży chyba ze 120 kg a chodzi zawsze i tylko w legginsach. Ja jestem wysoka i szczupła, jak się ubiorę w sukienkę czy obcisłe dżinsy to wyglądam super ale nigdy nikt mnie nie widział w legginsach. Kiedyś ubrałam i czułam się tak dziwnie. Jakoś to do mnie nie pasowało. Wstydziłabym sie w tym chodzić mimo że mam bardzo zgrabne nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Nie rozumie kobiet ktore przesadnie eksponuja swoje wdzieki przed calym swiatem. " Topik jest raczej o nadmiernym eksponowaniu braku wdzięków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem jak można pisać że legginsy są wygodne. Przecież jak coś ciasno opina skórę to ta skóra nie oddycha swobodnie, krążenie też średnio luksusowo tam funkcjonuje. Jakby ktoś napisał że spodnie dresowe są wygodne to uwierzę, ale że legginsy są wygodne to w to w zyciu nie uwierze. To takie tłumaczenie na pokaz, a w rzeczywistości dziewuchy mają nadzieje że ktoś spojrzy na ich d**e i że jak włożą legginsy to że to je wyszczupli. Nie wyszczupli półmózgi tylko wtedy dopiero ludzie myślą w duchu "ale grube salcesony" i się dziwią w co też sie one wcisnęły i gdzie zostawiły swoją mózgownice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie uwierze że jakiemukolwiek prawdziwemu facetowi sie kobieta w legginsach wydaje seksi i nigdy w życiu czegoś takiego nie usłyszałam od faceta. To sobie akurat dziewczyny wmówiły. To raczej działa jak antygwałtki te legginsy. Może gejowi by sie one spodobały bo sam by je włożył chętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co, twój ci tak powiedział, abyś spała spokojnie? Hahahaaaa. Zmartwię cie- owszem, faceci ślinią się na zgrabne pupcie w leginsach, naiwniaro. Gejów to raczej tak ubrana laska by się nie podjarała. ..chyba, że nie wiesz kto to gej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:00 W latach 80-tych była moda na legginsy ale nosiły je szczupłe kobiety a i też nie do pracy lecz do ćwiczeń lub do rekreacji, nastolatki i dzieci ewentualnie na co dzień bo ich każdy dzień był rekreacją. My tu mówimy o czym innym. O tym, że w ostatniej dekadzie grube dziewczyny wyjątkowo upodobały sobie ten rodzaj odzieży do noszenia na co dzień i noszą z uporem mimo że powinny tego unikać jeżeli mają choć odrobinę oleju w głowie. Kobieta gruba czy nawet otyła może się ładnie i elegancko ubrać, istnieją stylizacje naprawdę fajne i z klasą. A te legginsy to nie dość że niepoważne to na dodatek tak jakby z te dziewczyny ludzi dokoła miały za ślepców którym można tani kit wciskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jakby 70-latka ostrzyknęła sobie gębe botoksem, włożyła mini i udawała 16-latke. Nabierze sie ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:49 Jeśli kogoś kręcą rajtuzy czy kalesony to coż. Ja bym chyba nie chciała takiego faceta, którego by to kręciło, bo to jakiś wieśniak i oblech musi być. Może jeszcze reformy babuni wkładasz na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka - odkopaliście mój temat :) Na dziś z przerażeniem stwierdzam, że jest masa nastolatek z poważną nadwagą i leginsami na tyłku. Straszne, bo jestem od nich 20 lat starsza i o wiele chudsza. I co zadziwiające, one prawie wszystkie paradują z tych leginsach i to wygląda okropnie. Dziwię się, że matki im nie zwrócą uwagi, że wyglądają w nich naprawdę źle, o diecie nawet nie wspominając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:57 sexy rajstopy tez kręcą facetów. Chryste gdzie ty się uchowałaś? Jaki twój facet musi byc nudny i bierny w łóżku. Albo tylko przy takiej nudziarze jak ty.....a z kochanką. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak leginsy są takie sexy że hoho to wygląda jakby laska sobie rajty ubrała i zapomniała spódnicy ubrać :P chyba o wiele bardziej seksi jest spódnica przed kolano, rajstopy i szpilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×