Jak pozbyc sie tesciowej?

Sytuacja wyglada tak.tesciowa od poczatku gdy mnie poznala. Przed slubem juz mnie znienawidzila?wszystko robila ,zeby do slubu nie doprowadzic ,czemu? Mam 28 lat skonczylam studia, w miedzy czasie poznajam Jego lat 32, teraz studiuje nasteony kierunek.nie poszlam do pracy , tego wzlegud ,ze gdy wyszlam za maz kupilismy dom. Maz powiedzial,ze on wystarczajaco zarabia i jesli nie chce to zebym spokojnie studiowala..mam jakies oszczednosci ale przedewszystkim zyjemy z jego poieniedzy. Studiuje zaocznie takze moje tesciowej przeszkadza ,ze zamiast isc do pracy to chodze na zakupy kosmetyczki. Spotkania z kolezankami a maz pracuje. Ja mu nie kaze pracowac tak dlugo. Bo faltycznie wraca poznymi wieczorami. On nie pochodzi z bogatej rodziny , w sumie ja tez nie. A teraz chce zapewnic dobre zycie sobie i mi. Tesciowa mieszka daleko dlatego tez gdy przyjezdza to juz na dwa trzy tygodnie. Mamy dosc duzy dom..pomoc domowa .tesciowa mnie nienawidzi,bo twirerdzi ,ze nic nie robie i ,ze wykorzystuje jego syna. Ze pomoc domowa nie jest potrzrbna bo normalnie kobiety same sprzataja. Mezowi nie kaze kupowaCc mi prezentow bo mnie rozpieszcza. On nie jest mami synkiem..ale ona tak potrafi mu nagadac ,ze potrafi sie ze mna poklocic.pozatym ubzdurala sobie ,ze moge miec romans. I wygaduje mu to..aluzje co ja takiego robie jak on calymi dniami jest w pracy..gdzie sie tak maluje stroje? Przrciez nic nie mam do roboty. Jak przyjedzie to wszedzie chce za mna lazic . kontrolowac mnie. Mam jej dosyc .moj maz doskonale wie ze obydwie siebie nie lubimy .co mam z nia zrobic?przeciez wyszlam za maz za niego a nie za tesciowa

Slaba ta prowokacja 0/10

Studiujesz zaocznie, nie pracujesz i masz pomoc domową? Serio???

Akurat to teściowa ma racje nie ty. Jak można siedzieć w domu i mieć pomoc domową w głowie sie nie mieści , ja pracuje mam 3 dzieci i duzy dom i jakoś nie potrzebuje pomocy. Tylko współczuć teściowej takiej synowej.

Hmm po studiach nie znalazlam pracy odrazu . potem byl slub i jakos tak nowe towarzystwo zawsze chcialam zrobic drugi kierunk nie mowie ze bede ciagle siedziec ale za jakis czas nie teraz gdy go poznalam..zakochalam sie .. Nie lece na jego pieniadze..ale lepszej partii nie znajde zwlaszcza .. Kocham go. Moze nie ja ale moj maz bo on za pomoc domowa placi.sprzataczke

Mojemu wybrankowi to nie przeszkadza.. Chce miec dzieci..ale ja narazie nie jestem gotowa.. Chce jeszcze pobyc sama z nim. I pytanie dotyczylo jak sie jej pozbyc a nie czy ma racje czy nie

AUTORKO! jesteś zwykłym pasożytem.... mąż tyra, a tobie nawet nie chce się w domu posprzątać? Nie dziwie się tesciowej i bardzo jej współczuję... jesteś śmierdzącym leniem...

Chcesz się pozbyć teściowej bo mówi prawdę i ma rację? Biedny ten jej syn, takiego śmierdziela leniwego sobie wziął.... to się w glowie nie mieści, że tez takie leniwe i wygodne babska zyją na tym świecie...

Ten twój mąz w końcu kopnie cię w dupę leniwa krowo, a teściową to powinnaś szanować, bo to mądra kobieta...

A są jeszcze tacy głupi faceci, którzy tak dają się wykorzystywać?

Jemu to nie przeszkadza ,ze siedze w domu.a ona nie powinna sie czepiac bo to nie z zyje . a taka sytuacja jest teraz. Za jakis czas znajde prace. Skoncze studia zaoczne akurat ten kierunek bardziej mnie interesuje niz poprzedni i pojde do tej pracy. Ale stac nas na sprzataczke i inne zachcianki co w tym zlego?

Tesciowa szanowalabym gdyby zadnych teori spiskowych nie planowala nie sledzila i gdyby nie wtracala sie do mojego malzenstwa .Maz do tej pory nigdy nie wspominal o dzieciach a ona mu nagadala cos i zazal ten temat ,ze powinnismy miec dzieci. Oczywscie ,ze to jej pomysl bo mysli ,ze. Wtedy bede siedziec w domu na d***e..prawda jest taka ,ze ja boli to ze ja za duzy kasy wydaje.

mam oddech doslownie jakby ktos puscil baka :( masakra ja to juz nie wiem zupelnie co robic. sama juz nie wiem skad to sie wydobywa. zaden lekarz mi nie pomogl od 10 lat sie z tym borykam i wydaje mi sie ze sie pogorszylo.ludzie zatykaja nos doslownie.przyjemne to nie jest.chcialabym zapasc sie pod ziemie.obgaduja mnie.widze to ukradkiem gadaja.nikt nic nie mowi, ale ja wiem, ze kazdemu to przeszkadza.nie chce mi sie zyc i mam mysli samobojcze przez to.to jest straszne...

i jeszcze ci z geby śmierdzi?

To nie ja wspisalam ten post. Nie wazne chyba ,znajde tesciowej faceta

Ty weź sie za siebie bo nie wróże ci długo w tym związku. Tylko patrzeć jak mąż sobie znajdzie taką co sama wszystko zrobi i jeszcze do pracy pójdzie.

Matole,studia zaoczne kosztują,ty pochodzisz z biedy i nie dziwie sie ze wsadziłas zad w pieniadze i za to go kochasz. Wiem ze to prowokacja bo takich idiotów w wieku 32 lat nie ma dla baby 28-letniej. Facet 32-letni nie wezmie takiej staruchy ,moze miec 18-tke. Pisz dalej te bajki moze znajdziesz idiote do dyskusji i podniecaj sie czymś czego nie masz a chciałabyś.

Prowokacja, nie ma komu odpowiadać

Studia skończyłaś a nie potrafisz pisać? nie da się tego czytać, byk na byku. I ta stylistyka...