Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tasmanska

Czy macie pewnosc do czego wasze dzieci nigdy w zyciu sie nie posunął?

Polecane posty

Gość Tasmanska

Oczywiście wiadomo, ze nigdy niczego nie można być pewnym na 100% i co przyszlosc przyniesie, co nam dziecko odstawi, co do glowy im strzeli, ale.... czy może są jakies sytuacje, w jakich macie zelazną pewność, ze wasze dziecko nie ośmieli se nigdy tak postapic, tak zachować, nie zrobi czegoś i macie o to pewność niezachwianą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posunal ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
eeee???? z czum masz problem?? Jak zle napisałam, to naprostuj i napisz mi poprawnie ,a nie takie ciuciubabki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie, to czytanie kafetowych perełek, to niezła szkoła językowa :D Nieraz się bardziej skupiam nad rozgryzieniem co autor miał na myśli, niż rzeczywistym problemem, bo ten automatycznie umyka :O. Przyznaję, mam ubaw po pachy i gdyby nie zajadłość, wulgarność i chęć dowalenia za nic, istniejąca na większości topików, rzekłabym: uwielbiam kafetę. Tak, to tylko się często uśmieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem autorka , ale wg mnie jak najbardziej prawidłowo napisala ten wyraz posunął, chyba ze ja tez zle mysle, ale nie sądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Posunął" to liczba pojedyncza, rodzaj męski, czas przeszły. Autorka chciała napisać "posuną" w znaczeniu dzieci. Liczba mnoga czas przyszły. Pisząc na klawiaturze telefonu często się to zdarza. Nasz język jest piękny ale trudny nie każdy dobrze się nim posługuje, a ortografia leży przez złą edukację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Heeeejj, a ja już widze co nie tak. Ja napisałam sama od siebie posuną, ale najwyraźniej Srajfon sam mi musial zmienić wyrazl i dodał na koniec " Ł", ja nawet tego nie zauwazylam. Mam taki tablet i Iphon ,ze samo mi zmienia wyrazy ,, dodaje lub ucina koncowki, przekształca, często nie zauważam kiedy i na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo w sart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:01 milcz bo widać jaki z ciebie tępak. A ty tasrańska czego znowu chcesz? Znów pasierbica dała ci w kość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Daje mi w kosc jak na za dużo ma pozwalane i za mało rygoru ma , wtedy daje w kosc, ale szybko problem zostaje ogarnięty. Ja napisze od siebie czego jestem pewna , ze absolutnie nigdy dziecko do czegos się nie posunie: --NIGDY nie ukradnie pieniędzy ne ważne w jakiej kwocie , zresztą niczego sobie nigdy nie przywłaszczy bez wczesniejszgo pytania i zgody i to jestem tego więcej niż pewna ---NIGDY nie przyjdzie pijana do domu , zresztą ani po alkoholu będąc niepelnoletnia, tego jestem pewna -----NIIGDDYYY nie zrobilaby krzywdy ZADNEMU zwierzęciu, ani zle nie potraktowala zadnego zwierzątka, tutaj to już nawet nie ma nad czym się rozkmkniac, o to jest pewne jak smierc i podatki. Tego jestem pewna naszej malej na amen i stawiam swój caly dorobek zycia, lacznie z moim zżyciem ze nie nastąpią tego typu okolicznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam nadzieję, że moje dziecko będzie spokojniejsze niż ja w młodości i będzie miało mniej głupich pomysłów. Natomiast wiem jedno, że syn będzie miał przechlapane jeżeli chodzi o kontrolę rodzicielską hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmańska-przeciez to nie jest TWOJE dziecko!!! Zatem nie przypisuj sobie zasług wychowawczych innych ludzi w tym matki dziewczynki. Ona od najmłodszych lat sie nia zajmowała i to ze zachowuje sie tak a nie inaczej nie wynika z Twojej smykałki (bo przeciez nie instynktu) do psychiki dziecięcej a raczej z tego ze dziecko było juz ukształtowane. Tobie jedynie udaje sie stłumić jej zachowania-ktore ci przeszkadzają. Wracając do tematu to moje dziecko moze popełniać błędy i sie na nich uczyć a szklanej kuli nie mam zeby zobaczyc co przyniesie los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiaraumysłow
Oj Tasmańska Nigdy nie mów nigdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj kobieto i ty maturę zdawałaś...i nie zwalaj na srajfona-jak się cos pisze to się sprawdza. dzieci posunął... powiem tak:"Daje mi w kosc jak na za dużo ma pozwalane i za mało rygoru ma , wtedy daje w kosc, ale szybko problem zostaje ogarnięty. " po tym widać,jak bardzo lubisz ją karać i tylko czekasz na najdrobniejsze przewienienie. Wrecz prowokujesz i wywołujesz w niej to,zeby byla niegrzeczna. Ale sa tez dobre strony tej sytuacji. Czytając miedzy wierszami poznac mozna ze mala jest sprytna i harda i tego jej zycze z całego serca-by zawsze byla ponad tobą-górą, ponad twoją głupotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
--NIGDY nie przyjdzie pijana do domu , zresztą ani po alkoholu będąc niepelnoletnia, tego jestem pewna i ty stawiasz swoj majątek i swoje zycie? haha, teraz nie przyjdzie po alko bo ma 11 lat ale poczekaj jeszcze trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to gdzieś,cokolwiek zrobi zawsze będę go kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×