Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KarinaSzadełska

seksualnosc w moim związku

Polecane posty

Gość KarinaSzadełska

Dzien dobry wszyskim. Man problem natury sekaualnej, ale takze uczuciowej. Ze swoim chlopakiem jestem od roku, mieszkamy razem. Ja mam 20 lat, on 24. Na początku naszego związku było nam razem idealnie. Byłam w niego tak zapatrzona, ze nie widziałam wielu rzeczy... Na początku z mojej strony było ogromne zakochanie, które jest do tej pory. Dla niego był seks, ale miałam nadzieje, ze stworzymy coś stałego, przecież na wszystko potrzeba czasu. On proponował mi po 3 miesiącach związku trójkąt z inna kobieta, nie zgodzialam się, chciałam, zeby inymnosc między nami było tylko dla. On twierdził po tych wszystkich rozmowach, ze zmienił juz podejście do seksu, ze pragnie tylko mnie i ze mnie kocha. Wiedziałam, ze ogląda pornografię i masturbuje się, ale uważałam, ze skoro nie ma mnie codziennie, to moze sie tak rozładować. Zamieszkaliśmy razem, wszystko było ok. Po5 miesiącach dowiedziałam się, ze on jak tylko wychodzę z domu ogląda porno i masturbuje się codziennie, nawet w pracy. Były płacze, prośby, zwątpienie w moja kobiecość... Nie raz było tak, że wracał zmęczony po pracy, a na mnie juz nie miał ochoty, choć na masturbację była chęć. Poszedł do psychologa, bo stwierdził, ze jest uzależniony. Od trzech miesięcy podobno udaje mu się nic nie robić. W łóżku moze ze mną robić co tylko chce, nigdy mu nie odmawiam, mam ciągle ochotę. Czasem bywa tak, ze nie dotyka mnie przez parę dni, bo mówi, ze nie ma ochoty. Ja zawsze staram się go piescic, on nigdy nie zaproponował mi palcówki czy monety tak po prostu.. Jak dojdzie, a ja potrzebuje jeszcze chwili czasu, to zapomina o tym, zeby mnie zaspokoic. Wczoraj rank zaspokoilam go, obiecal, ze pozniej sie mną zajmie. Minelo 12 godzin, nic. Wiec postanowiłam zainicjować coś, ale stwierdził, ze nie ma ochoty. Nie wytrzymałam, wybuchłam, bo kilka dni temu rozmawiałam z nim, ze potrzebuje jego bliskości i ze też mam potrzeby. Powiedział, ze po prostu zapomniał o tym, ze też miałam ochotę dojsc... Czasem mam wrażenie, ze te kobiety z filmów działały na niego bardziej, przy tym zawsze miał ochotę. Ja muszę się czasem prosić, to żenujące... Jak włączam film,to od razu się podniecam. Tłumaczył, ze filmy oglądał dla samego seksu analnego, choć u mnie też ma to na wyciągnięcie ręki. Nic nie rozumiem i bardzo mi przykro.. Nasza seksualność w związku się sypie, ja się czuje brzydka, niekobieca I brzydzi mnie to chwilami,ze ogladal porno w tajemnicy i masturbowal sie. Dodam, ze masturbowal sie od 6 roku zycia, pornografia towrzyszyla mu od 10 roku zycia.Nie wiem dlaczego teraz tak rzadko ma ochote i nie pomysli o mooch potrzebach. Czuje się gorsza i wątpię w ten związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak doczytałam, że on się masturbuje nawet w pracy to mi ręce opadły. Koleś wyraźnie ma jakieś zaburzenia więc nie oczekuj od niego, że się tobą zainteresuje tylko spieprzaj jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarinaSzadłowska
Minety*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarinaSzadłowska
No niestety w pracy też... Choc poszedl z tym do psychologa I rzekomo Nic juz nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta, właśnie widać. Nazywając rzeczy po imieniu: to zboczeniec. Po co ci taki ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go dziewczyno!!! Przecież widzisz, że jesteś dla niego tylko jak mu się zachce. Traktuje Cie jak swoją rzecz. Olej go i znajdz sobie lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go to jakiś *****cz i nieprawiczek każdy szanujący nie traktuje jak worek na sperme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarinaSzadłewska
Właśnie o to chodzi, że on kiedyś ciągle miał ochotę, często mówił o seksie, ale jak wypłynęła ta sprawa z masturbacja i porno, to zaczęło sie psuć... Nie można z nim nawet spokojnie pogadać o tym, o zaraz sie denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jakiej rady oczekujesz? Facet ma jakieś zaburzenia, możliwe, że zwyczajnie cię do tego wszystkiego zdradza. To nie jest normalne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes młoda, uciekaj od niego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarinaSzadełska
Po prostu chciałam prosić o rade czy da się naprawić jakoś to wszystko, żebym ja jakoś zapomniała o tym, ze mnie oszukiwał i miał swój osobny świat obok mnie, i czy jeśli jest szansa na naprawienie tego, to jak to zrobić... Poza tymi problemami, ktore opisalam, on jest wrazliwym czlowiekiem, ktory czesto sie przytula, prawi mi komplementy, mam z nim mnostwo wspolnych tematow, bylismy razem nawet w jego chorobie(wtedy powiedzial, ze sie wzruszyl, ze mnie ma i ze Nic nogdy mu mnie nie zastapi oraz się poplakal..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×