Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milygosc

Molestowanie

Polecane posty

Gość milygosc

Czesc! Mam 17 lat. Moja mama rozstała sie z moim tata kiedy miałam jakies 4 lata. Mieszkalysmy same z moja o 12 lata starsza siostra w niewielkim mieszkaniu na wsi. Potem mama poznała mężczyznę, to znaczy znali sie juz wczesniej tylko niby zaiskrzyło. W wieku bodajże 6 lat przeprowadziliśmy sie do niego. On tez był po rozwodzie. Potem jego była żona chciała podziału majątku i postanowiono ze dom bedzie jej i spłaci polowe wartości nam. Zanim sie wyprowadziliśmy sprzedaliśmy dwie działki które należały do tego domu. Mieszkanie do którego sie przeprowadziliśmy w akcie notarialnym zapisane jest jako własność mojej mamy na ktora pieniądze dał jej mąż. Są ze sobą juz 8 lat po ślubie. Ale powiedzmy ze w okresie mojej 6 klasy- 1 gimnazjum kilkukrotnie mnie jakby go powieziec "molestował?"? To były takie incydenty, nie mowilam nic mamie. Bo to było naprzyklad ze siedziałam obok niego i cos robiłam na laptopie dla niego i on sie przysuwał i mnie macał ale to było takie krótkie bo od razu wstawałam i szlam do pokoju. Moze były takie dwie sytuacje. Raz chciał sie ze mna calowac (fuuu) ale bie dałam mu sie nigdy. Ale pewnego razu poszłam spac i kiedy leżałam w lozku przyszedł do mnie, znow chciał mnie obmacywać i powiedział ze sie z nim nie pożegnałam i czy go ładnie pocałuje? Odpowiedziałam ze nie i ma wyjsc. Następnego dnia rano pokazywałam po swoim zachowaniu ze cos sie stało. Chciałam zeby mama zobaczyła. No i wszystko poszło z planem. Powiedziałam jej. Ona porozmawiała z nim No i wszystko juz było ok zawsze. Lubiłam go, ale mimo tego sie go bałam. Oczywiście przy tych wszystkich sytuacjach mamy nie było w domu. No ale dobra chodzi o to ze te sytuacje wydarzyły sie dawno i nie wiele pamietam, ale czy moge to zgłosić na policję? Chodzi o to ze mama z tym mężczyzna sie rozstają wiec nic nie szkodzi mi na przeszkodzie. Wspominałam tez o tym podziale domu i wgl. A wiec chodzi o to ze Koedy sie rozstaną co stanie sie z mieszkaniem? Tak na prawde ja sama moge przeprowadzić sie do taty, a mama moze wyjechać do Anglii do mojej starszej siostry, ale wolałabym zeby pieniądze z mieszkania trafiły do nas i żebyśmy mogły kupic mieszkanie same jakies mniejsze. Bo jeśli biorą rozwód mama moze podać te molestowanie jako jeden z kilku powodów ze rozwód jest z jego winy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryfny
ciekawy tekst , za dwa - trzy tygodnie zobaczysz ten tekst w jakiejś gazecie kobiecej w temacie Z ŻYCIA WZIĘTE a pod artykułem się podpisze Klaudia albo jakaś Kinga , która za przekopiowanie tego tekstu do gazety zarobi powiedzmy 200 PLN , tu są takie, które tylko czekają na takie teksty , więc wiele osób tu na forum pisze o duupie marynie pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rura

Ale cię molestował to ty masz coś nie tak pod sufitem - 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×