10 godzin w żłobku czy to aż tak dużo?

Oddaję we wrześniu swoje bliźniaki do żłobka na 10 godz. dziennie. będą mieć po 1,5 roku. moja rodzina twierdzi że to za dużo. finansowo jakoś byśmy dali radę, ale bez szału. czy te 10 g. to tak duzo?

no chyba chora jesteś, oczywiście że dużo

Dla takich małych dzieci 10 godz to bardzo dużo. Ale jak trzeba, to trzeba. Przeżyją to. Zależy jeszcze dużo od pań, które opiekują się dziećmi. No, ale Ty tego zie zobaczysz. A one Ci powiedzą, że wszystko jest ok.

Tak uważam, że to długo. I pisze to jako matka, której dzieci też chodziły do żłobka, znacznie wcześniej niż twoje. Nie możecie się jakoś z mężem dopasować, aby on zaprowadzał a ty odbierała dzieciaki?

Więcej czasu spędzą wśród obcych ludzi, do tego niedopilnowane, jak w domu, więc to dużo, współczuję dzieciom, bo jeśli nie masz noża na gardle, to robisz to z wygody.

Dużo. Ale dużo też zależy od żłobka, dyrektorki i opiekunek.

no finansowo dalibyśmy radę, ale jak napisałam bez szaleństw, tzn wyjazdów, wakacji, nie muszę aż tak bardzo patrzeć na ceny w sklepie. kredyt jest, ale mąż dobrze zarabia. no ale chcą mnie w pracy.

Za duzo. Moj jest maks 7 godzin w przedszkolu... Ale jak nie masz wyjscia... Dobrze, ze maja siebie nawzajem.

ale co zależy od żłobka, opiekunek? dla tak małych dzieci to jest bardzo dużo i to jest bezdyskusyjne

skoro szaleństwa i wakacje ważniejsze są od dzieci, to nie ma z tobą o czym rozmawiać

wolałabym zrezygnować z wakacji i dać na krócej dzieci. 10 godzin to zdecydowanie za długo, jako matka powinnaś to zrozumieć pod warunkiem, że potrafisz myśleć w co niestety wątpię

Będą miały nową mamusie. Skoro nie dajesz sobie rady z dziećmi to ok.

czy to dzuo??? dluzej sie da????????-chyba nie w zyciu bym nie dala na tyke i to na 5 dni??????????? to nie latwiej do adopcji oddac i odwiedzacw niedziele????????????

także uważam, że to sporo...

Twoja praca trwa 10 godzin dziennie? Czy łącznie z dojazdami już liczysz? Mąż też pracuje 10h?

Po co wam te dzieci były? Jak zabawkę... 3godzinki w domu żeby się nacieszyć i odłożyć na miejsce.

mój chodził na 8 i nic mu się nie stało.chorrzy to wy jesteście

8 to nie 10, choć i tak dużo

Bardzo dużo,jestem niania siedze po 9 godz z rocznym dzieckiem,w domu aby je kolacje kąpiel i śpi.Większość dnia że mną,dziecko nie chce przebywać z rodzicami

Dzieci przeżyją te 10 godzi w żłobku. A od pań zależy to, jak dzieci będą zaopiekowane w ciągu tych 10 godzin. Czy pani się uśmiechnie do dziecka, pogłaszcze do głowie, przytuli, jak upadnie, czy zmieni pieluchę od razu jak się dziecko zasika, czy ubierze, gdzy zobaczy że mu zimno,czy dokarmi, gdy samo nie zje itd. Czy tez odwali 10 godzin w robocie i tyle.

widzę tu chisterie oj naprawdę staszna bieda tym dzieciom się dzieje w tym żłobku?taki świat że trzeba pracować ,by utzymać dzieci i nie latać do opieki po kasę .

widzę tu chisterie oj naprawdę staszna bieda tym dzieciom się dzieje w tym żłobku?taki świat że trzeba pracować ,by utzymać dzieci i nie latać do opieki po kasę .

jasne, ze opiekunki w żłobku nie zawsze zareagują na wszystko odrazu, poza tym co innego przytulenie przez matkę, a co innego przez opiekunkę

świat jest taki no jest i co z tego? dorosły sobie poradzi z tym światem dzieciom trzeba stworzyć jak najlepsze/najbezpieczniejsze warunki do życia świat taki jest też coś:-0 W Chinach są przedszkola tygodniowe, można dzieciaka w piątek odebrać i problem z głowy, a w poniedziałaek odstawić do przedszkola. Ale czy o to chodzi?

jak widzisz chisterię, to nic dziwnego że do opieki musisz latać :D

no tak widzę matki polki że wszystkie siedzicie 3 lata z dzieckiem w domu ? NO NIE KAŻDA MOŻE SOBIE NA TO POZWOLIĆ.I PRZYJMIJCIE TO DO WIADOMOŚCI.

nie napisałam że muszę do opieki latać czytaj ze zrozumieniem

Histeria nie chisteria!

11.40, ale po pierwsze nikt jej nie mówi, żeby 3 lata siedziała z dziećmi, a po drugie nie ma noża na gardle, tylko zachcianki chce spełniać, a to ogromna różnica, ale w sumie nie moje dzieci na całe szczęście

Przede wszystkim to sa blizniaki... Beda mialy siebie i nie beda same