Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego żonaty facet mający rodzinę, kasę, jeżdżący na wczasy podrywa inne?

Polecane posty

Gość gość
Żonę kocham, ma wszystko, czym może pochwalić się przed koleżankami i rodziną, żyje w standardzie, o którym nawet w snach nie marzyła,bzykam ją regularnie co noc, bo fajna z niej dupka wciąż jeszcze, ma dobre auto, kosmetyczki, fryzjerki,fitness i inne bajery, willę, na widok której inne sikają z zazdrości, 2-3 razy wypady kilkudniowe za granicę. Może nawet ma jakiegoś posuwacza na boku, nie wnikam. Ale jak jestem gdzieś sam i mam okazję zaliczyć nowy towar, to zawsze korzystam.Nie mam żadnych w tym względzie skrupułów i nie mam też z tym większych problemów, bo kobiety pchają się do łóżka bardziej niż mogę przeroochać.Nieraz aż ciężko uwierzyć , że tyle jest pięknych czy ładnych kobiet chętnych na seks z facetem dopiero co poznanym, o którym tylko tyle wiedzą, że musi mieć kasę, bo jeździ drogim samochodem, nosi ciuchy dobrych marek, zamawia alkohol z wysokiej półki czy daje solidne napiwki.Kobiety oceniają mężczyzn w pierwszej kolejności na takiej podstawie a ja po prostu z tego korzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 13:34, brawo Ty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może odłóżmy żarty na bok i zastanówmy się nad przyczyną. To, że jeden z przedmówców korzysta i się tym chwali to jego sprawa, w moich oczach stracił szacunek, ale skoro ma panienki na każde zawołanie, to go nie zaboli... Wracając do tematu - droga żono, a jak wyglądasz? Nie zapomniałaś o swoim ślubnym? Czy starasz mu się wciąż podobać? Dbasz o siebie? Pomyśl o tym...wiem, że będzie ciężko, ale chyba powinniście porozmawiać ze sobą, może ma jakiś kłopot, może to objaw choroby - nie zawsze wszystko jest takie, jak nam się wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×