Alkohol niszczy ludzi, powinien byc zakazany.

Ludzie z jakimiś małymi problemami, nieśmiałością sięgają po to gooowno i czują się lepiej, traktują to jak lekarstwo, na nieśmiałość, na zdołowania, część z nich sie tak uzależni, że ich życie stanie sie rzeczywistą tragedią i to co było kiedyś do naprawienia stanie się dnem. Poza tym psychika jeszcze bardziej ucierpi od chlania, pogłębią się rózne zaburzenia, stworzą się nowe. Rodzina będzie cierpieć z taką egoistyczna osobą, dla której każda wartość będzie mniej warta niż uchlanie się. Nie trafia do mnie nawet małe picie dla relaksu raz w tygodniu czy miesiącu, bo to znaczy, że chcesz po prostu uciec od stanu trzeżwości w inny świat, zamiast sie cieszyć z tego, że zyjesz, że słońce świeci, musisz się wprowadzić w rozlazły stan upojenia by sie zrelaksować - smutne to bardzo. Do tego dochodzą czyste aspekty zdrowotne, nawet małe ilosci alkoholu zwłaszcza dla kobiet są kancerogenne (więc pożegnajcie sie z miłym winkiem- wcale nie jest takie miłe dla waszego zdrowia). Alkohol wcale ludzi nie łączy tylko dzieli, jest ucieczką przed rzeczywistym światem. Alkohol prowadzi do bezsensownych wypadków, przypadkowych ciąż, przemocy (pan który sie zaispirował ostatnim odcinaniem głowy był nachlany). Alkohol to gooowno. Japończycy to mądry naród, oni gorzej toleruja alkohol bo nie byli takimi chlejusami jak np Europejczycy. co dobrego przyniósł alkohol? NIC.

Powinien być zakazany dla wszystkich.

zgadzam się, ale niestety nic nie wskazuje, aby udało się go całkowicie zakazać w najbliższym czasie.

szczerze mówiąc uważam, że powinno się zabronić sprzedaży alkoholu i wprowadzić na rynek marihuanę, która jest bezpieczniejsza.

I dodatkowo powinno się karać mandatami wszystkich bałwanów namawiających do picia. Każdy taki bałwan ma na sumieniu przynajmniej jedną osobę, która wpadła w uzależnienie.

Szczerze? Jestescie debilami serio myslicie ze jak zakazecie pic alkoholu i jego sprzedazyvto ludzie przestana pic i go kupowa? Juz USA kiedys wprowadzilo prochibicje i doprowadzilo to do powstania gangow ktore handlowaly alkoholem! Ale co wy czerwone lewaki mozecie wiedziec wszystkiego byscie tylko zakazywali...

"Rodzina będzie cierpieć z taką egoistyczna osobą, dla której każda wartość będzie mniej warta niż uchlanie się. Nie trafia do mnie nawet małe picie dla relaksu raz w tygodniu czy miesiącu, bo to znaczy, że chcesz po prostu uciec od stanu trzeżwości w inny świat, zamiast sie cieszyć z tego, że zyjesz, że słońce świeci, musisz się wprowadzić w rozlazły stan upojenia by sie zrelaksować - smutne to bardzo." Dokładnie to. Mój były pił "dla relaksu" codziennie, wolał kanapę i piwko i gry komputerowe od roweru ze mną w piękne letnie wieczory, zostawilam dziada

Da się to zrobić, ale faktycznie największe tłumoki będą kupować za granicą i chlać, ale i tak uda się ograniczyć tą patologię.

Goowno sie da ograniczyc wszelkie zakazy prowadzily do powstawania czarnego rynku. A jak nie chcecie sie wiazac z pijakiem NO TO QRWA NA LITOSC BOSKA NIE WIAZCIE SIE! Same wybieracie patologie a potem narzekacie jestescie debilami czy jak!?

Gooowno prawda. Alkohol nie jest szkodliwy we właściwych ilościach. A smaczek ma po prostu pyszniusi i dlatego ludzie lubią coś wypić. Sam alkohol jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodził chyba że pijesz na umór . To wtedy nie wina alkoholu tylko twoja.

Oczywiście,że alkohol zaszkodził, chociażby tobie, bo piszesz jak upośledzony (pyszniusi?).

Ja się nie wiąże z pijakami a popieram to. Tylko imbecyle piją. Nie potrafią zrozumieć jak szatański i zdradliwy jest to napój. Lampeczka wina też jest szkodliwa. widzę, że pijakom bardzo by nie w smak było ograniczenie tego chlania i dlatego sie tak tu rzucają, bez chlania ich życie by było puste.

To ja od tej prohibicji usa i czerwonego lewactwa. Mowisz ze pijaki krzycza najglosniej? A to ciekawe bo ja pijany bylem raz w zyciu i to 11 lat temu. A jakos nikomu nie mam zamiaru zakazywac zeby chlal jak chce to dla mnie moze sie ktos nawet zachlac na smierc jego sprawa!

Każdy kto pije jest dla mnie skreślony.

no to jesteś obrzydliwy i bez uczuć skoro nie obchodzi cię, że ludzie cierpią i umierają przez to goowno, już nie mówiąc o matkach tych pijaków, żonach, dzieciach, ludziach ginących przez pijanych kierowców. nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem i właśnie się kompletnie pogrążyłeś udowadniając, że nie jesteś człowiekiem tylko jakimś zwierzem

18:10 selekcja naturalna bejbe :P

Namawianie do picia powinno być karane.

A ja se piję cotygodniowo i nic zlego mi się nie dzieje. I delektuję się tym pyszniusim smaczkiem wódeczki dobrze schlodzonej. Mozna pic jak się kontroluje swoje picie. Przeciez wszyscy pija i jakoś zyja. A alkoholikiem nie zostaje się ot tak z dnia na dzien.

nie przeczytałeś wątku ciołku, tłumaczę dlaczego każde picie jest złe, od razu widać, że lubisz pic bo brzmisz mało inteligentnie, jaki taki wiejski głupek

Ja lubię pić wódkę. No i co ? Jakoś żyję.