Gość gość Napisano Luty 22, 2016 Zarabiamy tyle samo. Ale on twierdzi że on powinien pieniądze trzymać i decydować. On kupuję co chce sobie. A ja nie mogę. Kupił sobie drogą perfume ostatnio. A jak ja chciałam kupić oerfume fajna ale cenę miała średnią to zaczol się czepiać po co mi ta perfuma. Chciałam kupić drugą pościel to nie pozwolił. Ale sobie kupił nową kurtkę chociaż ta jest jego jeszcze dobrą miała 5 miesięcy od kupna ale zachciało mi się drugiej. A ja zimowa mam swoją 3 lata. Ciągle się czepia. Też chce o swojej kasie decydować i coś kupić sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach