Czy związek z chłopakiem o 6lat starszy jest możliwy i prawdziwy?

jakieś 7 miesięcy temu poznałam chłopaka.Ja mam 20 lat a on 26. W sumie on mnie zaczepił jak byłam w pracy(kelnerka), był bardzo ciekawy i chciał mnie poznac bliżej. Ja nie byłam zainteresowana żadnym chłopakiem bo zawsze każdy był bałwanem a w szczególności tacy którzy zagadywali w pracy. Kolejnego dnia znowu ze mną rozmawiał ale cos wtedy we mnie ruszyło. Po kilku spotkaniach zaprosił mnie na wesele jako osoba towarzysząca, póżniej na wigilie u niego w pracy, do rodziny, do znajomych itd. Ja go równiez zaprosiłam na takie 2 większe uroczystości. Czujemy się ze sobą bardzo dobrze ale ostatnio się pokłoóciliśmy no i oczywiście pogodziliśmy. Otstatnio tez zrobiliśmy krok - pierwsze spotkanie u mnie w domu. On był bardzo przejęty ale zadowolon.Wyznał że bardzo mu było miło i że teśkni za mna i takimi dniami jak ostatnio. Rodzina oczywiście zaczeła krytykowac mnie a przede wszytskim jego.Matka, siostra babcia mówiąże nie ma sensu. Moje pytnie jest takie: Czy nasz zwiąek ma szanse i czy nie jesteśmy skazani na krytykę?

ja mam męża o 6 lat starszego razem jesteśmy 23 lata :)

6 LAT STARSZY A pytasz jakby był starszy 66:/ Wiesz co ? skoro takie pytania zadajesz to lepiej wróc do przedszkola do dzieci a duzych chłopców zostaw dla duzych dziewczynek;)

20-latka ma pytania jak nastolatka, "czy możliwa jest ciąża pozamaciczna kiedy mnie pocalował?"

20 latka przejęła się opiniami kobiet ze swojej rodziny i szuka tu porady.Dziewczę, czy ty w tym wieku nie masz jeszcze swojego zdania? Ubezwłasnowolniona jesteś. Mąż jest ode mnie 6 lat starszy s poznaliśmy jak miałam 15 lat a on 21.W tym wieku to przepaść , ale on był cierpliwy i zdeterminowany, rodzina moja stawała na głowie, żeby nic z tego nie było, z obawy przed przedwczesnymi konsekwencjami takiej znajomości.A my czekaliśmy z pierwszym seksem do ukończenia przeze mnie 18 lat.Pobraliśmy się jak miałam 21 lat a on 27. Po 6 latach znajomości.Do tej pory cenię go za jego postępowanie w tamtym okresie.Teraz mam 44 lata, 23 po ślubie, 29 z jednym, jedynym mężczyzną mojego życia.Dwóch synów, 20 i 16 lat, z których jestem niezmiernie dumna i którzy są radości mojego życia.Wszyscy trzej moi mężczyźni tak postępują, że w domu czuję się jak królowa.Zmobilizowali mnie do skończenia studiów .Broniłam się tydzień przed 40 urodzinami. Nigdy, ale to nigdy nie żałowałam , że tak ułożyło mi się życie i nigdy , ale to nigdy nie spojrzałam z erotycznym podtekstem na innego mężczyznę niż mój wspaniały mąż, kochanek i przyjaciel.

TY sie pytasz czy zwiazek z 6 lat starszym jets problemem a mi sie podoba chlopak ktory jest 6 lat MLODSZY ;) Ty sie jeszcze zastanawiasz :D