Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sztuczne zęby dla 30 latki

Polecane posty

Gość gość

mam troche ponad 30lat i bede miala proteze zebów. jak bylam mala nikt mnie nie uczyl i nie kazal myc zebów. jak sie ogarnelam zeby je myc to mialam 12 lat i musialam myc je sama woda bo na paste matce bylo szkoda kasy a ja nigdy nie mialam swoich pieniedzy. do dentysty wtedy zaczelam chodzic bo jeszcze w szkole byl. ale juz wszystkie zeby mialay prochnice.wiadomo ze na fundusz nie wiele dalo sie zrobic prawie wszystkie plomby czarne. jedynek do polowy nie mialam. potem ciąze zrobily swoje z zebami. i nawet leczenie płatne nie wiele pomagalo. musialam usunąć 4,5,i 6, a teraz jeszcze 1 mi sie połamaly i nie mam kasy na korony a dentysta nie daje mi gwarancji ze nawet by sie trzymaly bo korzenie zniszczone i musialam tez jedynki wyrwac. i jak sie zagoi ide robic proteze mam nadzieje ze szybko sie przyzwyczaje i bede mogla w niej chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj sobie wyrwac wszystkich zebow, bo gorne najtrudniej sie wstawia i sa najkosztowniejsze. Lepiej wstawiac pojedyncze implanty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na implanty mnie nie stać , tak naprawde nie mam 5 zębów w górnej szczęce 1 .4,dwóch piątek , i 6. reszta nadaje sie do leczenia jeszcze. i tylko na te brakujące robie proteze, mam nadzieje ze w koncu bede mogla jeść pieczywo tz gryżć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz też bardzo słabe zęby, moi rodzice też nie dbali o moje żeby też ich nigdy nie mylam bo nikt się tym nie zajął jak byłam dzieckiem a mam 30 lat i tylko drobne plomby próchnicy nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zaluj grosza na zeby, to podstawa zdrowego zycia. Lecz zeby puki jeszcze je masz, kup fluor, on wzmacnia zeby i dziasla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co mogę to leczę, ale niestety nie wiele kasy mam. moja pensja +alimenty to 2500 miesięcznie na trzy osoby. a same opłaty to 1800 zl. żadne implanty w gre nie wchodzą ale cieszę sie że chociaż prteze zrobie i nie bede chodzic bez zebów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjwsfhSKJF
Najlepiej mieć jak najdłużej swoje i ratować co się ma w szczęce. Ja także zdecydowałam się na wyprostowanie zębów i założenie aparatu. Konsultacje przeprowadzałam u dr Iwony Gnach-Olejniczak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi się tak wydaje, że najważniejsze to jest walczyć o swoje zęby jak tylko się da. Na sztuczną szczękę zawsze jeszcze przyjdzie czas. Mnie się udało odratować kilka beznadziejnych przypadków dzieki opiece stomatologa w http://przychodniadental.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko pamiętaj o odpowiednim gabinecie stomatologicznym, który Ci dobrze zrobi tę protezę. Np. w http://www.medidens.pl/ mają świetnych specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam niewiele więcej lat i też noszę protezę częściową. Niestety u mnie to wynik choroby i nie mogłam nic zrobić, by powstrzymać wypadania zębów. Wyobraźcie sobie ten dramat. Ale juz się z tym pogodziłam, w gabinecie http://www.popkoadam.pl/ zrobiono mi naprawdę dobrą protezę, tak, nawet sie nie domyśla, co mnie spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×