Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość Piotruś

Czy napisać do byłej? Czy ona w coś gra?

Polecane posty

Gość Gość Piotruś

Witam. Kieruje swoje pytanie do pań. Dwa miesiące temu zostawiła mnie narzeczona. Powiedziała że ma mnie dość itp. Najpierw próbowałem ja przekonać żeby zmieniła swoje zdanie prosiłem,błagałem itp. Po pewnym czasie przestałem, dałem sobie na luz. I w dnu wczorajszym zacząłem remont w domu i zrobiłem filmik z tego powodu i wrzuciłem na Facebooka. I tu nagle Like od mojej byłej jak nigdy . Nawet polubiła komentarz mojego kumpla w stylu(HEH gruubo teraz dziwnie będzie pić jak w innym pokoju). I po paru godzinach widzę jak wrzuca na swój profil piosenkę: Natalia Szreder-Lustra. I teraz już sam nie wiem jak to odebrać proszę o pomoc drogie panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broń Cię pisać cokolwiek do Niej.Próby uratowania związku masz za sobą więc teraz tylko idź do przodu.Nie cofaj się!!!A to,że polubiła zdjęcie czy tam filmik -ja bym ją wyp...ła ze znajomych.Bo tej jej lajki to Ci są potrzebne jak zającowi dzwonek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisz jej się tylko chwilowo nudzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Piotruś
Jednym słowem pogrywa sobie ze mną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedz co chcialbys napisac? Moim zdaniem nie pogrywa. Sa dwie opcje. Albo po prostu zalajkowala bo uwaza cie za kolege, przyjaciela a to normalnr ze znajomym cos sie lajkuje. Albo teskni za toba i chciala wlasnie sprobowac jakiegos kontaktu bo sama boi sie pierwsza napisac. Innych opcji nie ma. Po co mialaby pogrywac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Piotruś
Chciałem ją zaprosić na parapetówę spotkać się pogadać. A ona nigdy nic nie lakowała na moich profilach, a w dodatku jeden zblokowała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie to nic nie znaczy, po prostu nie chce mieć wroga w tobie, to ona zerwała i ona nie chciała wam dać szansy więc myślę że jakby zmieniła zdanie to by sie odezwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Piotruś
He a w tamten piątek pisała że nie chcę mnie znać itp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce miec w nim wroga? A kogo obchodzi co ona chce? Jej nie obchodzilo czego chce autor kiedy ja blagal o szanse. Zakonczyla zwiazek bez obupolnej zgody, wiek po kiego jej jakas falszywa "przyjazn" czy kolezenstwo, po co jemu to, po co ma wlazic wciaz w to samo g..no i krecic sie w nim, w imie czego? Im szybciej zdejmie buta z kupska tym predzej zaschnie i przestanie capic. Wstretna perfidna baba, co to krzywdzi najpierw, a potem z premedytacja miesza kolesiowi w glowie, po to tylko, zeby oczyscic wlasne sumienie i zostac jako pseudo "kumple", byle by tylko nie miec wroga. Niech spada na drzewo, olej ja cieplym moczem!!! Zablokuj na fb, jezeli bedzie czegos chciala to niech poprostu jasno zakomunikuje werbalnie jak dorosly czlowiek, bo teraz to tylko jakas tania gierka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co masz marnowac czas na rozmyslanie o co jej chodzi, za 2 dni znow da jakis kretynski sygnal i tak wciaz bedzie o sobie przypominac. Jezeli nie chce wrocic, to jedynym kto bedzie cierpiec to ty. Dlatego pousuwac i poblokowac co sie da, zeby sobie glowy nie zasmiecac. Jezeli dziewczyna bedzie chciala powrotu, to niech powie wprost, a jezeli chce bawic sie w kolezaneczke to chyba pomylila adresy, niech trzyma sie z daleka. Jezeli twoje uczucia wygasna to moze wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Piotruś
Nie no pół dnia z telefonem w ręku przesiedziałam ale wziąłem się ogarnąłem nie nie napiszę. Ale ciągle jakieś głupie myśli mam ajć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz do niej. Cos luznegoi po przyjacielsku np czy jej sie podoba jak pomalowales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje zainteresowanie poprawiało jej samoocenę, teraz gdy się skończyło, dziewcze ma jak to mawia młodzież " mózg r*******y"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co ma do niej pisac? Jezeli ona tylko chce poczuc sie lepiej, boi sie wziac odpowiedzialnosci za koniec zwiazku na siebie i konsekwencji z tym zwiazanych, tylko próbuje sie teraz wybielic i bawic w jakies przyjaznie? Znajac jego postawe i wiedzac, ze on nie chcial tego konczyc, a ona nie chcac z nim byc ma czelnosc zawracac mu glowe. Doskonale wie, ze takie zachowanie rani osobe, ktora jest w jego polozeniu, ale ma to gdzies. Dopoki jedna strona kocha i chce, a druga nie chce, dopoty nigdy nie bedzie mowy o jakiejkolwiek przyjazni. On ma sie z nia kumplowac raniac tym siebie, zeby tylko zadowolic kogos, kto ma go w d***e? Na dodatek to ona go rzucila, a teraz stawia go w takiej pozycji, ze jezeli on powie nie na przyjazn, to on wyjdzie na tego zlego. Paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku on teraz bedzie myslal bez konca i analizowal, a co jezeli bede dalej z nia utrzymywac kontakt i wchodzic jej w tylek, moze zmieni zdanie ktoregos dnia, moze jest szansa. A co jezeli przestane sie odzywac i strace szanse. To jest zawsze najgorsze w tym wszystkim, jezeli nie wiadomo czy jest szansa czy nie i co ma na mysli druga osoba, tym bardziej jezeli mowi i robi co innego. Znajac zycie koles bedzie z nia utrzymywal kontakt, ludzil sie, ze sie zejda, strac***are miesiecy, moze lat, a na koniec uslyszy spadaj, bo mam kogos. Wtedy jego wku/rwi/enie bedzie 2 razy wieksze, bo nie dosc, ze stracil czas na zludne nadzieje to w dodatku nie dostal czego chcial. A mogl poprostu zakonczyc to definitywnie w dniu, kiedy ona mu powiedziala, ze nie chce go znac i nigdy potem nie przyszla do niego, by dac sobie druga szanse. A pretensje o dawanie nadzieji tez bedzie mogl miec tylko do siebie, bo przeciez ona mu niczego nie obiecywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Piotruś
Ostatnio jak z nią pisałem to miałem do niej po pierścionek zaręczynowy jechać, ale postanowiłem nie jechać napisałem żeby go sobie zachowała jako dowód mojej miłości i od tamtej pory cisza. Tylko te głupie znaki daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×