Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w moim małżeństwie jestem trochę prostytutką

Polecane posty

Gość gość

on zdradza mnie na lewo i prawo, ja ostatnio tez znalazłam sobie kochanka. Jestme z nim dla pieniędzy, bo zapewnia mi wygodne życie. Jest prezesem dużej spółki i przynosi co miesiąc kilkadziesiąt tysięcy a ja mogę hulać i zwiedzać świat. Na bankietach gram kochającą żonkę. Zdecydowałam się że zostanę, no chyba, że się zakocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i o czym tu rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on wie że Ty wiesz? I jak się dowiedziałaś że Cię zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy wie, nie obchodzi mnie to. Zorientowałam się, telefony, głupie uśmieszki, wychodzenie wieczorami, wracał podpity, wyjazdy. W sumie zawsze tak było ,bo taką ma pracę, ale teraz to zrobiło się jakieś inne. No kurczę od ponad dwóch lat ze sobą nie sypiamy, mamy osobne sypilanie, który normalny facet tyle wytrzyma. Nawet ja nie.... Uczucie wypaliło się już dwano, jedstem z nim z wygody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje:( nie chciałam bym tak, ja jestem młoda męzatka 1,5 roku po slubie, i nie wyobrazam sobie byc a nie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno pytanie się nasuwa - po co on z tobą jest w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się, ze jest mu po prostu ze mną dobrze i wygodnie, nie czepiam się o nic, dobrze wyglądam, potrafię się zachować w towarzystwie, więc nie przyniosę wstydu na spotkaniu. Podejmuję gości u nas w domu. Nie jesteśmy młodym małżeństwiem, mamy nastoletnią córkę. Mąż ma 50 lat i chyba nie chce mu się już bawić w nowe związki i ukłądanie zycia. Woli tak jak ja mieć kogoś na boku a w domu dalej grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
43

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro z nim nie sypiasz, to nie jesteś prostytutką. Wychowujesz dziecko, przyjmujesz gośc****ełnisz funkcję reprezentacyjną. Małżeństwo, to dowód normalności w społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko napisłam. Powiem wam, ze ja w zasadzie jestem szczęśliwa. Pracuję dla własnej przyjemności, mam przyjaciół, podróżuję, mam na boku faceta, ale to ukłąd tylko na seks. W domu z mężem rozmawiamy, oglądamy razem telewizję, jadamy posiłki, jesteśmy rodziną, tyle, że brak miezy nami uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I takie małżeństwo długo przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o co chodzi w twoim topiku autorko ? O chwalenie czy żalenie ? bo nie bardzo rozumiem po co tu opisujesz takie żenujące rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest piękne! Pochwalam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałaś już o tym parę tygodni temu. Po co tu ciągle walkujesz ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty lobuzie, przytulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×