moje zycie luglo w gruzach. Ratunek to moja matka

wpadłem w długi i to wielkie około. 30tys. Wcześniej nie miałem problemów mam nowy własny dom dobre auto (reczej było auto luksusowe ale ma 10lat. ) mam prace w obecnej chwili dużo nie zarabiam około 3 tys. Jestem alimenciarzem i sprawy inne sądowe adwokaci kosztowały mnie 30 tys miałem inny wydatki naprawa auta 20tys teraz mam długi praktycznie. Komornika. Mam jakieś jescze nieruchomości typu działki ale trudno sprzedać i tylke matka może mi pomóc znaczy pożyczyć dam działkę pod zastaw musze iść się. Leczyć. I moje. Pytanie bo jutro idę o proszeni matkę wsparcie czy powiedzieć wszystko prawdziwamoja upadłości??v