Wszystko śmierdzi.Jak sobie z tym poradzić ?

Jestem w 24 tygodniu ciąży. Na samym początku ciąży byłam bardzo wrażliwa na zapachy ale z końcem 13 tygodnia mi to przeszło i było wszystko okej. Teraz od kilku dni znowu się zaczęło,tyle że ze zdwojoną siłą..Wszystko mi śmierdzi, mąż śmierdzi,pies śmierdzi,ubrania śmierdzą,mimo że dopiero zostały wyjęte z pralki...ale największym problemem jest otwieranie lodówki ;/ no po prostu nie mogę się do niej zbliżać bo tak śmierdzi jakby w środku coś zdechło. I na początku myślałam że może tam rzeczywiście coś się zepsuło, zapytałam męża tylko że on właśnie nic nie czuje,mówi że z lodówki wydobywa się taki sam zapach co zawsze,nic szczególnego. Już nawet chciałam tą lodówkę umyć żeby ten zapach był inny no ale jak skoro na wyczucie tego zapachu wymiotuje ? Macie może jakiś sposób na to żeby na początek zniwelować zapach mieszającego się jedzenia ? Co mi radzicie ?

To Ty jesteś w ciąży i zapachy mogą przeszkadzać:( Ja nie jestem i wszystko mi podpada z zapachami:(

niestety też tak miałam, przeszło po pierwszym trymestrze

autorka już dawno jest po I trymestrze... Jeśli nie przeszkadza ci zapach cytryny to przekrój cytrynę na 4 i połóż w lodówce nowo kupowane jedzenie wkładaj w pojemniki.mycie lodowki nic nie zmieni

Tez tak mialam w pierwszej ciąży tyle ze mnie dopadła właśnie w okolicach polowy. Nie moglam patrzeć na mięso z kurczaka a zapach jedzenia dla kota zwalal z nóg. Do dziś pamiętam ten smród. Nic nie poradzisz , to wina hormonów. Trzeba po prostu przeczekać.

Ja tak miałam, ale po pierwszym trymestrze na szczęście mi przeszło. Co ciekawe wszędzie czułam kiełbasę, której w ogóle nie było w domu przez ten okres ;) Ponoć soda oczyszczona w otwartym pojemniczku w lodówce likwiduje zapachy, ale dowiedziałam się o tym po fakcie, więc nie sprawdziłam.