Gość gość Napisano Luty 25, 2016 Od poniedziałku mam spuchniete powieki. Tzn zorientowałam się dzisiaj. W poniedziałek obudziłam się z bólem oczka jak przy grypie, latarek i psikaniem. Z oczu lzawilo. Dziś nos odepchany, a wciąż czuje dyskomfort w okolicy czoła ( nie boli przy pochyleniu), ale jak ucisne jedno miejsce to mam wrażenie że takiego rozchodzacego się gniecenia, bo silny ból to nie jest. Wiem, że opuchnięte ocz to może być problem z metkami, sercem - ale ja nie mam innych objawów. Nie puchna mi ani ręce ani nogi, nie jestem osłabiona, sikam normalnie, kolor ilość itp. Nic mnie nie boli. Tylko te oczy i ucisk w okolicy czoła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach