przedszkole a znajomosci

powiedzcie szczerze czy znajac kogos dobrze postawionego w przedszkolu/kuratorium mogacego zalatwic wam miejsce dla dziecka w przedszkolu(mowa o 3 latku) skorzystalybyscie z tego i poprsilybyscie o pomoc.???mowie tu o znajomosci na zasadzie takiej ze to nikt z rodziny ale sasiadka z ktora akurat dobrze zyjecie, dzien dobry, jakies ploteczki itp... przy obecnej sytuacji z dostepem do przedszkoli w ogole a co dopiero dla 3 latkow mysle ze goręwezma znajomosci...skorzystalybyscie z takiego czegos?poszlybyscie i zapytaly prost o pomoc???czy nie?

a nie możesz najpierw spróbować bez znajomości i dopiero w ostateczności o to poprosić?

bardzo wątpię, że znajomości pomogą. zgłoszenia do przedszkola weryfikuje system. trudno więc przepchnąć dziecko bokiem. dyrektorzy nie mają raczej takie mocy sprawczej chyba, że chcą ryzykować utratą pracy robiąc coś wbrew przepisom ? - a teraz pokaż mi taką... :) Mamy trzylatków mogą sobie zaklepywać miejsca w prywatnych przedszkolach. tyle. Ja się cieszę i dziękuję Bogu, że moje dziecko w tamtym roku rozpoczęło przedszkole jako niespełna trzylatek, kiedy to przedszkola "biły się" o dzieci. Teraz szkoły biją się o siedmiolatków bo wygodne mamusie nie posyłają sześciolatków do szkół. W przedszkolach brak miejsc w szkołach polecą zwolnienia w tysiącach nauczycieli. Dramat..

no dlatego pytam/...moge sprobowac bez i potem poprosic...ale nie mowcie mi ze znajomosci nic nie daja bo znam kilka osob ktore z nich skorzystaly...system to system a "plecy" zawsze swoje robia... a dyrektorka przedszkola mieszka blok obok mnie, znam ja z widzenia, ale dyrektorka kuratorium to moja sasiadka..i sie zastanawiam co zrobic. .. czy skorzystac czy nie, pewnie niejeden na moim miejscu by skorzystal. ale ja taka jestem ze nie mam odwagi prosic...

Up

Nie wiem czy w obecnej sytuacji znajomości cokolwiek dadzą. W przedszkolach jest tak bardzo mało miejsc, że będzie problem nawet z dziećmi które nie chodziły wcześniej a powinny ze względu na wiek. Wątpię aby znajomości pomogły jeśli do przedszkola będzie dużo wniosków dot. starszych dzieci. W takiej sytuacji przedszkole musi przyjąć starsze dzieci kosztem 3 latków. W przedszkolu mojego dziecka w tym roku wg deklaracji rodziców 6-latków do szkoły ma pójść tylko 2 dzieci. No więc powiedz skąd tu miejsce dla 3latków, tym bardziej że 3 latków nie przyjmowano tam od wielu lat bo nie było miejsca. Wyjątek stanowił ostatni rok. Spróbować zawsze możesz ale czy to coś da to poważnie wątpię.

jezeli mi by cos to dało to bym skorzystala

na 100% próbowałabym ze znajomościami, moje dziecko nie dostało się do żadnego przedszkola i teraz musze zrezygnować z tego powodu z pracy, pójdę na wychowawczy a za rok jak będę chciała wrócić pewnie mnie wyleją. dziękuję PiS!!!!!!!!!!!!