Kobieta bez prawa jazdy. Porażka.

Taki jest świat, że od mężczyzn zawsze więcej się wymaga i kobietom to pasuje a teraz zaczynamy my mężczyźni mieć w końcu jakieś wymagania i kobiety się burzą o to. Kto wymaga by za niego płacić i kto się oburza o to, że wyda kilka złotych? - kobieta, kto nic w domu nie robi a narzeka na wszystko? - kobieta, kto woli chodzić po klubach i pić i olewa dzieci? - kobieta. Jeśli wymagasz czegokolwiek od kobiety to zwykle nie jesteś nigdy w związku.

@gość dziś - kolejny... Wiesz co, zwykłe WYCZUCIE nakazywałoby swojej dziewczynie na mieście postawić to głupie piwo za 4zł czy nawet dziewczynie, którą wzięło się na randkę. Zbańczysz? Nikt nie mówi o obiedzie za stówę. Jesteście totalnie beznadziejni, bo nie pierwszy raz obserwuję i nie jeden raz doświadczyłam tego skąpstwa u faceta. Ja wychodzę z koleżankami to potrafimy bez gadania się zgrać - raz ja kupuje, raz one, najwyżej podczas innego wypadu sobie oddamy, a wy faceci jak takie pipy wołowe nic nie potraficie ogarnąć. Kobieta nic nie robi? A kto musi dzieciaka ogarnąć na rano, kto po pracy musi drugi etat wyrabiać i łazić po sklepach, sprzątać, gotować, prasować, szyć? A kto się je*nie z gazetą na fotel i czeka na talerz po pracy? Nie wiecie co to syf, bo mamusia wszystko posprząta. A jak już bierzecie takie lelum polelum, które pracą się nie hańbią, ani zawodową, ani w domu, no to cóż... Widziały gały co brały. Widać jakie przykłady wyniosłeś z domu.

@gość dziś - kolejny... Wiesz co, zwykłe WYCZUCIE nakazywałoby swojej dziewczynie na mieście postawić to głupie piwo za 4zł czy nawet dziewczynie, którą wzięło się na randkę. Zbańczysz? Nikt nie mówi o obiedzie za stówę. Jesteście totalnie beznadziejni, bo nie pierwszy raz obserwuję i nie jeden raz doświadczyłam tego skąpstwa u faceta. Ja wychodzę z koleżankami to potrafimy bez gadania się zgrać - raz ja kupuje, raz one, najwyżej podczas innego wypadu sobie oddamy, a wy faceci jak takie pipy wołowe nic nie potraficie ogarnąć. Kobieta nic nie robi? A kto musi dzieciaka ogarnąć na rano, kto po pracy musi drugi etat wyrabiać i łazić po sklepach, sprzątać, gotować, prasować, szyć? A kto się je*nie z gazetą na fotel i czeka na talerz po pracy? Nie wiecie co to syf, bo mamusia wszystko posprząta. A jak już bierzecie takie lelum polelum, które pracą się nie hańbią, ani zawodową, ani w domu, no to cóż... Widziały gały co brały. Widać jakie przykłady wyniosłeś z domu.

gość wczoraj I nie każdy mieszka w mieście żeby jeździć miejskim. Miałabyś dziecko rozpalone i mieszkała na wsi, gdzie następny bus będzie za 2 godziny to pójdziesz 20 km na piechotę, lub w godzinach pracy będziesz chodzić po sąsiadach od domu do domu? Gratuluję logicznego myślenia. xxx to na jakim zaduuupiu trzeba mieszkać zeby miec 20 km do lekarza??? jak masz dzieci to masz i obowiazki wobec nich, to się przeprowadz do miasta zeby im zapewnić lepsze życie a nie takie że nawet lekarza nie ma w pobliżu :o

23.59.Ja wzywałam lekarza na wizytę domową i zawsze potrafiłam zbić temperaturę albo zapakować dziwcko do wozka i pojsc do ośrodka zdrowia choć mam 2,5 km.

to na jakim zaduuupiu trzeba mieszkać zeby miec 20 km do lekarza??? jak masz dzieci to masz i obowiazki wobec nich, to się przeprowadz do miasta zeby im zapewnić lepsze życie a nie takie że nawet lekarza nie ma w pobliżu pechowiec.gif x widać jakie wielkomiejskie osoby się tu odzywają, co nie wiedzą jak wygląda życie poza miastem, choćby i 3 km do lekarza były to co na piechotę dziecko będziesz ciągnąć?? a autobusy u mnie jest jeden rano o 8 i 9 a spowrotem jedzie o 15 i 16.. i tak niech wszyscy przeniosą się do miasta a nie marudzą...brawo! i żeby nie było ja mam prawko i dzisiaj bez prawka jak bez ręki, może w miastach typu Warszawa można sobie poradzić bo są autobusy metro itd. ale w miastach powiatowych tego nie ma!

widać jakie wielkomiejskie osoby się tu odzywają, co nie wiedzą jak wygląda życie poza miastem, choćby i 3 km do lekarza były to co na piechotę dziecko będziesz ciągnąć?? a autobusy u mnie jest jeden rano o 8 i 9 a spowrotem jedzie o 15 i 16.. i tak niech wszyscy przeniosą się do miasta a nie marudzą...brawo! i żeby nie było ja mam prawko i dzisiaj bez prawka jak bez ręki, może w miastach typu Warszawa można sobie poradzić bo są autobusy metro itd. ale w miastach powiatowych tego nie ma! xxx To jaki masz problem??? o 9 jedziesz ok 10 jesteś w mieście ok jesteś w przychodni , czekasz w kolejce, wchodzisz ok 13, idziesz do wc , wychodzisz z przychodni i o 15 masz autobus. :o w czym problem, bo nie rozumiem ????? a jak dziecko ma gorączkę to się ja zbija samemu! są bardzo dobre leki na to choćby nurofen forte, polecam , zbija gorączkę u dzieci ekspresowo i najlepiej !

Aha to włócz się z chorym dzieckiem 8 godzin super. Mam nadzieje że ty nie masz dzieci bo z takim podejściem to ty się nie naddajesz.

z jakim podejsciem???? z takim podejściem jak wasze paniusie za 5 groszy ktore kroku nie zrobią bez samochodu , to kobiety w latach 40, 50, 60, 70 nie miałyby dzieci no bo jak ja biedna zawiozę je do lekarza. ojoj na nóżkach trzeba iść albo autobusem jechać . to by was na swiecie nie było t epaki !

Ale w czym widzisz problem? Czy prawo jazdy które pewnie ma co drugi Polak jest czymś nieosiągalnym? Coś mi się wydaje że dla ciebie tak. Jesteś za tępa żeby zdać i dlatego tak się burzysz.

tu się mylisz bo mam prawko ale jak nie miałam to nikomu nie kazałam sie wozić i wszystko załatwiełam sama. albo na nogach szłam albo jechałam czymś ale nie robiłam z siebie paniusi ktora trzeba lektyka wozić. i jak bylam dzieckiem to moja mama nigdy nie prosiła nikogo o pomocw wozeniu dzieciakow i jakos zyje.

Takie głupie gadanie co było w latach czterdziestych, pięćdziesiątych itd. Jak ci nie pasują dzisiejsze czasy to żyj bez internetu, telefonu i samochodu, przecież ludzie nie potrzebowali tego kiedyś i dawali radę. Po ch*j sobie ułatwiać życie jak można z w ten sposób rozumować co było 70 lat temu.

Nie rozumiem z czego Wy robicie problwm??Mam wrażenie że autorka jest strasznym leniem i do tego nawet nie potrafi samodzielnie zbić dziecku temperatury. Obawoam się że pewnie nawet nie wie jak się używa termometra a o całej reszcie pielęgnacji przy dziecku i wiedzy na temat objawów chorobowych to już nawet nie wspomnę.Ja zawsze wiedziałam co jesr moim dzoeciom a kontrola lekarska to juz była jedynie rutyna dla potwierdzenia moich podejrzen.Nurofen albo Ibum najlepszy ponadtto zimne okłady..i dużo poić herbatką z cytryną ,dla młodszego dziecka Bobofen.

I powiem Ci więcej autorko ja nigdy w życiu nie chciałabym mieszkać w miescie.Jak ide tymi brudnymi ulicami czasem to mi sie odechciewa zakupow w miescie.Spaliny ,huk..swad ścieków..mało zielwni i na dofatwk stale yrzeba dziecko trzymać za rękę żeby przypadkiem gdzieś niedaj Bóg pod auto nie wpadło.Zawsze sobie można poradzić tylko trzeba chcieć.Kiedyś jak miałam syna w klasie od 0-3 a córę roczną 2-3 letnią to jego brałam z tyłu na rower a ją na kierownicę do specjalnego siodełka i śmigałam z dwoma do szkoły i ze szkoły i jakoś żyję .

no i dodać do tego,że w mieście dziecko prędzej zachoruje :P na wsi będzie zdrowsze - świeże powietrze a w mieście to zaraza.. w tych tłumach ludzi łatwiej sie zarazić od kogoś no i brud spaliny od tych świetnych samochodów..to wszystko pomaga rozwijać sie chorobom

To jaki masz problem??? o 9 jedziesz ok 10 jesteś w mieście ok jesteś w przychodni , czekasz w kolejce, wchodzisz ok 13, idziesz do wc , wychodzisz z przychodni i o 15 masz autobus. pechowiec.gif w czym problem, bo nie rozumiem ????? a jak dziecko ma gorączkę to się ja zbija samemu! są bardzo dobre leki na to choćby nurofen forte, polecam , zbija gorączkę u dzieci ekspresowo i najlepiej ! x no tak 8 godzin na wizyte u lekarza, na to wc to chyba 2 godziny liczysz, sorry ale bez auta nic nie załatwisz, przykład musisz jechac do urzedu cos zalatwic i co też 8 godzin masz zmarnowane? ty nikogo o pomoc nie prosiłaś? dobre sobie z buta zimą też chodziłaś, o podwózkę nikogo nie prosiłaś? więc rozumiem ze wszędzie na piechotę ewentualnie rowerem nawet przy -20

No to takie głupie myślenie. Już się dowiedzieliśmy że jak ktoś nie ma prawka to przecież może przenieś się do miasta, lub jechać busem na 8 godzin i iść w miedzy czasie do WC.

"i iść w miedzy czasie do WC." hahaha dokładnie poprawiłaś mi humor tym tekstem

Generalnie im młodsza dziewczyna to większe prawdopodobieństwo, że będzie mieć prawko