Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od kiedy niemowlak laduje na podłodze?? :)

Polecane posty

Gość gość

kiedy przenosiłyście swoje dziecko na podłogę, moja ma prawie 4 miesiące i zastanawiam się nad kupnem maty albo puzle piankowe albo jakiegos innego rozwiązania, czy polecacie coś?? Teraz ciagle jest na leżaczku albo u mnie na rekach, albo rozkładam jej matę edukacyjną na łózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie popełniaj mojego błędu, nie zastanawiaj się, tylko jak najszybciej na podłogę. To bardzo ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka. W zasadzie od samego początku powinno się kłaść na podłodze na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie dawalam na podloge. Czym to grozi? Teraz sie przesteaszylam. A ci do pytania to polecam fisher price puzzle. Sa duze i nie rozwalaja sie szyvko. Malych nie kupuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najszybciej, żeby podnosił się na brzuszku. Na miękkim łóżku jest mu trudniej ćwiczyć grzbiet. Na matę można położyć już maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojego maluszka kladlam na podloge a dokladniej na mate chyba juz od 2 miesiaca zycia bo straszna beksa byla, tylko na rekach i rekach a tak to na macie cos tam jej przed oczami migalo i chociaz chwile spokoju bylo. Na brzuszku nie cierpiala lezec do 3 miesiaca a teraz na plecach nie ulezy tylko caly czas sie obraca na brzuszek wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi właśnie o to, co napisała osoba wyżej, ćwiczenie mięśni grzbietu. Ja kładłam na brzuchu, ale właśnie na miękkim podłożu. To jest generalnie błąd :( Jak dziecko jest sprawne i silne, to pewnie mu nie zaszkodzi, ale u mojego synka niestety spowodowało problemy - bardzo późno zaczął siadać i raczkować, wymagał rehabilitacji. Na szczęście wszystko się już wyrównało. Jeśli mogę komuś pomóc, to zawsze radzę: jak najszybciej na podłogę i na brzuch. Szkoda, że mnie nie miał kto doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ma 4 miesiące i już od dawna kładę ją na podłodze na puzlach piankowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn miał z 1,5 miesiąca jak kładłam go na macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kładłam córcię od 2 tyg. życia na podłodze na macie z pianinkiem i po tygodniu już załapała zabawę i fikała nóżkami do pianinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kładłam od 4 miesiąca i to jest zdecydowanie za późno. Najlepiej od razu. Tak mnie zresztą pouczyła lekarka mówiąc, że dziecko od początku powinno "żyć na podłodze". Żadne łóżeczko, sofa, leżaczek czy ręce rodziców (no oprócz przytulania, wiadomo). Także nie czekaj na żadne maty, tylko hop na podłogę. Jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ląduje na podłodze, jak tylko zacznie spadać z łóżka ;) A tak serio, to nie ma na co czekać. Już noworodki prosto w porodówki potrafią na krótko unosić się podczas leżenia na brzuszku. Trzeba jak najwięcej tak dziecko układać od początku na twardym. Najpierw na chwilę a potem coraz dłużej. Mnie pediatra kazała maleństwo przed każdym karmieniem tak kłaść na parę minut. Po karmieniu lepiej nie, bo może zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3-tygodniowe dziecko zalapalo zabawę z pianinkiem... dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
Moja od niemalże pierwszych dni wylądowała na podłodze :) no może od miesiąca, pierwsze dni to lekka przesada. Kladlam ja na brzuchu aby cwiczyla podnoszenie główki. Wiadomo ze nie na zimnej posadzce ja kladlam tylko na macie edukacyjnej. Mając 4 miesiace pelazala już jak zolnierz po całym mieszkaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak bo na kafe same takie zdolne dzieci sa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
No nie tak do końca zdolne. Ja sie nie kryje z tym iż moja nie siadala do 9 miesiąca, raczkowac zaczęła w wieku 10 miesięcy s chodzić 12/13. Ma 2.5 i nie mówi tylko nawija bez przerwy po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj sie wychowal na podlodze...tak jest najbezpieczniej I najzdrowiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj spokojnie nawet i miesięczne, chyba że masz zimno w domu ;)...ja nie pamiętam dokładnie, ale na pewno jak miał 2 miesiące to już leżał, dziecko musi mieć swobodę ruchów, a na podłodze ją ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój to wylądował na podłodze jeszcze zanim go spłodziliśmy, ale to dzięki temu że ma taką mamusie pracowitą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
popieram,moje obie tez od poczatku na podłodze. Znaczy w łozeczku, na rekach itd ale jak musialam zostawic na chwilę, cis zrobic to nie kladalam na łozko tylko podłoga, kołdry,koce. raz zostawilam na łozku ,poszlam tylko po chusteczki to spadła,na szczescie nic się nie stało,miala 5 msc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:39 mam nagrany filmik na dowód dla takich zazdrośnic jak ty!!! to że twoje dziecko w tym wieku lezało zatkane smoczkiem i nic nie robiło, to nie znaczy, ze inne też są takie zamulone!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
moje nie mialy zadnych mat, kladłam kołdry,koce. to co połozysz to juz zalezy od twojego gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rzeczywiście geniusz, dziecko tego gościa wyżej :D Bo normalny, pardon, przeciętny, 3-tygodniowy noworodek nie jest świadomy tego że ma nogi i że może kontrolować ich *******ie mówiąc o skoordynowanym kopaniu i zauważeniu związku przyczynowo-skutkowego między kopaniem a dźwiękiem :D Chyba że to takie dziecko jak te półroczne mówiące "tata"- bo przy gaworzeniu mówią "ta-ta-ta-ta- ta" :D A co do pytania- nam też mówiła położna że od urodzenia, żeby się nie martwić bo jak się zmęczy to najwyżej główkę położy i tyle, że ważne żeby mięśnie grzbietu wzmacniać. A, i co ciekawe- właśnie podpowiedziała że po karmieniu można położyć, dziecko podnosząc główkę "ćwiczy" brzuch i to taki sam sposób na to żeby mu się odbiło, jak noszenie na ramieniu. Działało, a ja chodzić z nim nie miałam momentami siły. Za to synek serdecznie tego leżenia na brzuchu nie znosił, śmiałam się że to dlatego szybko nauczył się obracać a potem pełzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Julia
Mój maluszek po kilku miesiącach chyba 3ch został położony w taką matę. Wygodnie i bezbiecznie bo miała takie boki lekko podniesione więc świetnie mu się leżało. http://lionelo.com/shop/mata-edukacyjna-iris/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od sego poczatku. Dlacxego? Bo z podlogi nie spadnie. U nas bylo albo lozeczko albo kosz albo ppdloga. Nigdy nie zostawialm dziecka na lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój późno bo jak miał 6miesiecy i spadł z łóżka. Wcześniejsze próby kończyły się histeria. Unoszenie główki ćwiczył na przewijaku. Teraz ma 10 i chodzi bokiem przy meblach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×