Jak się zmotywować do ćwiczeń?

Witajcie kobietki. Co Was zmotywowalo,ja ciągle sobie obiecuje..ze zacznę i jakoś mi nie idzie.

Zapłaciłam za roczny karnet na siłownię. A że nie lubię tracić pieniędzy, to trzeba go było "zamortyzować" ;)

To ze ja zaczne to robic to sie lepiej poczuje :) od kiedy cwicze widze same pozytywy :) mam wiecej sily, cierpliwosci, minela "depresja", mam czas dla siebie.

zdjecia zgrabnych silnych lasek tez chce taka byc

spojrz w lustro :)

Spójrz w lustro. Zrób zdjęcie. Najgorzej zacząć ☺

Ja mam problem i z zaczeciem i z systematycznościa. Oglądam zdjęcia lasek.myślę sobie chciałabym mieć taki brzuszek, taka pupę a potem nadchodzi mysl .. a jutro zacznę. Dzis mija pół roku od kiedy jutro zaczynam:^

Jak nie mozesz sie zmotywowac,zaczac to moze zapisz do jakiegos klubu?Moze z kolezanka?Zalezy czy lubisz cwiczyc sama czy z kims kto prowadzi-wybierasz silownie albo fitness.Na fitnesie mozesz wybrac zajecia ktore lubisz bo chyba nie ma nic gorszego niz zmuszac sie do cwiczen.Ja przeszlam wszystko a zaczelam od fitnessu z prowadzaca bo tez nie moglam sie zmotywowac.Pozniej byla silownia teraz raczej wole sama uprawiac sport na swiezym powietrzu.1,5h co drugi dzien,regularnie,jedyna wymowka jest choroba.Nie ma ze pozno,ze mi sie nie chce.Traktuje to jak cos co trzeba zrobic co 2gi dzien i weszlo w nawyk jak mycie zebow:)

To nie zaczynaj od jutra. Tylko od dzisiaj, od teraz. Zacznij ćwiczyć 15 minut dziennie. Od samej rozgrzewki. Bo jeżeli wcześniej nie ćwiczyłaś to pierwsze nie wytrzymasz i tak całego treningu, o kontuzję łatwiej i złapiesz tylko zakwasy. Co dwa trzy dni dodawaj po 5-10 minut. Włącz sobie muzykę, a jak już będziesz znała większość ćwiczeń i bez problemu je prawidłowo będziesz wykonywać to włącz telewizor, kompa i oglądaj jakiś film, serial. W trakcie treningu popijaj wodę i koniecznie rozciągnij mięśnie po ćwiczeniach.

Tak najlepiej zaczac od juz tylko jesli nigdy sama nie cwiczylas to nie wiem czy dasz rade,Chcesz cwiczyc w domu bez przyrzadow czy z czyms tam albo na jakims sprzecie?Jaki cel chcesz osiaganac?

Dziewczyny zastosowalam sie do waszej rady i zaczęłam dziś od hula hop:^ chciałabym ćwiczyć sama w domu. Chce zrzucić z 2-3 kg. Wyszczuplic talię i brzuch bo tam się najbardziej odkłada i ramiona .ogólnie popracować nad ciałem. Ujędrnic i wysmuklic. Najgorsze zacząć bo nie ma widocznych efektów.:/

Zmotywować się można, pokonując blokery:))) Żeby poznać swoje własne cele, należy stanąć przed lustrem i zapytać siebie: po co? jak? kiedy? Zrozumienie faktu, po co Wy będziecie przychodzić na siłownię jest kluczowe dla Waszego zaangażowania i walki z blokerami! - http://www.suplenatak.pl/silownia-nas-blokuje-przed-treningiem/

najtrudniej jest się zmotywować i zacząć, często przeszkodą jest obawa, że nie będziemy wiedzieli jak się zachować na siłowni ale nie ma się czego bać, w tym artykule znajdziecie praktyczne porady co i jak, podczas pierwszego razu z siłownią: www.cmcfrombork.pl/2016/01/03/kilka-porad-dla-osob-wybierajacych-sie-na-silownie/

Mnie motywują ginące centymetry i kilogramy. Na początku odchudzania kupiłam sobie za małe o 3 rozmiary spodnie. Teraz są za duże o rozmiar :). Jeśli nużą was ćwiczenia ala Chodakowska, może to akurat nie jest dla was, spróbujcie jazdy na rowerze, siłowni, biegania, pływania czy nordic walkingu. Teraz jest piękna pogoda, aż żal nie z niej nie skorzystać i ćwiczyć w domu.