Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem mezczyzna po 30stce, nie chce juz imprez, wole spokojne zycie

Polecane posty

Gość gość

praca, dom, jedzenie, film w tv, czasem ksiazka, 2 lub 3 razy w tygodniu seks z zona, raz na 3 tygodnie kino, teatr lub opera, raz na 10 dni restauracja na miescie raz w roku 2 tygodniowe wakacje nad morzem, dwa razy w roku dluzszy weekend w gorach lub innym miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 29 lat i odczuwam podobne potrzeby, z tą różnicą, że seks co najmniej raz dziennie a lepiej częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak żyje prawie każdy po30tce... z tym ze nie wiem czy az tak wylicza dni na seks czy wyjazdy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem co ciekawego jest w chodzeniu do klubow co tydzien (albo nie daj Boze jeszcze czesciej) juz lepsza domowka ze znajomymi wole dobra salatke jarzynowa niz wlewac w sobie wódę i miec "faze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja p*****le. Z tą sałatka jarzynowa to żeś pojechała. Wg mnie do klubów nie chodzą ludzie którzy uważają że tam nie pasują, mają kompleksy. Albo ze za słabo wyglądają albo coś takiego. Mówicie że nie ma nic fajnego w piciu alkoholu, no sorry ale na każdej rodzinnej imprezie wszyscy piją. Więc picie w niedzielę do kotleta jest spoko a w klubie już nie. To nie jest przyczyną. Przyczyną jest to o czym napisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×