Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kate_34

On coś do niej czuje?

Polecane posty

Gość kate_34

Mój partner chyba kocha swoją "przyjaciółkę". My znamy się trzy lata. Mieszkamy razem. Z nią zna się od piętnastu, bądź szesnastu lat. Dzwonią do siebie, spotykają się na kawe. Nie byłam nigdy zazdrosna, bo dobrze ją znam. Tak myślałam. Kiedyś zostawił ją facet i po tym związku ona jest sama, niska, grubsza ode mnie. Wiem, że to brutalne, ale zawsze myślałam, że ona nie ma szans u mojego przystojnego faceta. On zresztą zawsze mówią, że się przyjaźnią. Choć spędzają ze sobą dużo czasu. Ostatnio przyłapałam go jak przeglądał w laptopie jej zdjecia. Facet ma 36 lat i ogląda zdjęcia przyjaciółki. Nie wiem co robić. Czuje, że on jest z nią bliżej niż ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyglądasz autorko na niepewną siebie, sierotę, która ma mały kontakt z facetem, z którym jest w chwili obecnej. Z tą drugą, z którą zna się dłużej, ma wspólny język, doskonałe porozumienie. To cię wkurza, jak zresztą wiele takich niuniek (to słowo odpowiednie dla głupich kobiet), o wygórowanym ego w stosunku do samych siebie. On zawsze będzie z nią "bliżej" niż z tobą, autorko. Taka prawda. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież oni się znają jak łyse konie i pewnie dziewczyna jest dla niego jak siostra. Oglądanie zdjęć to jeszcze nie miłość. Czy oprócz oglądania fotek zmieniło się jego zachowanie? Bo według mnie to są Twoje wymysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
Ostatnio rzucił tekstem, że przecież "Paulina jest taką cudowną kobietą, a nie może sobie ułożyć życia". Fakt, wkurza mnie, że mają taki dobry kontakt. Jak się pokłócimy to on od razu leci do niej. Jesteśmy już tyle razem, a on nie wspomina nic o zaręcznynach, kompletnie nic... Poza tym ostatnio zaczął bywać u niej jeszcze częściej. Tak jakoś od dwóch tygodni. Non stop tam siedzi. Ona podobno ma gorszy czas. Wszystko jej się wali. Tak mi oczywiście wmawia. Każda rozmowa kończy się nieporozumieniem. On się denerwuje. Ja wybucham zazdrością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
Zastanawia mnie w ogóle po co on ma w laptopie tyle jej zdjęć? Kurde - czego mi brakuje? Ciągle snuje pod nosem jakieś domysły. Strasznie go kocham. Zawsze wydawał mi się idealny, a teraz zaczął coś kombinować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:39 brzmisz jak taka pseudo-przyjacioleczka co sie wtrynia w zwiazek pod przykrywka przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona jest sama, niska, grubsza ode mnie. Wiem, że to brutalne, ale zawsze myślałam, że ona nie ma szans u mojego przystojnego faceta. xxx ha ha ha ha ha ha myślisz, że im mniej centymetrów w pasie tym facet bardziej kocha? może jak ma 17 lat - później liczą się zupełnie inne rzeczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
Tak teraz to już wiem. Zawsze życzyłam jej dobrze. I dalej tak jest! Jest super pozytywną osobą, ale jak się kręci koło mojego faceta to robię się strasznie despotyczna. Jesteśmy dorosłymi ludźmi i wkurzają mnie takie podchody. Chciałabym się ustatkować, a boję się, że on za niedługo mi oznajmi, że się zakochał jak nastolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjazn damsko-meska nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były też tak miał, a potem się okazało, że ją pocieszal w łóżku od wielu lat. Dziwilam się ze ona jest sama a przecież tak na prawdę była z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial dobre serce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre serce? Oklamywal mnie przez lata, a tamta nie była lepsza przy mnie grali zwykłych znajomych Takie kobiety to zimne suki nie umieją znaleźć to biorą czyichs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
Właśnie o to się boję. Czasami wraca późnym wieczorem. Pociesza ją, a tak na prawdę co robi? To chyba zbyt logiczne. Boję się usłyszeć prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tez chciala chlopa. Co miala zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ci jeszcze go sila zaciagnela do lozka,a on sie biedaczek recami i nogami bronil. Sam chcial to poszedl. Ktos juz pisal,nie ma przyjazni damsko-meskiej. Jedna ze stron,niekoniecznie obie,z reguly czuje cos wiecej. Czas i zaangazowanie jakie jej daje sa podejrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
No właśnie. Czas, którego nam brakuje, on poświęca jej. Ona dużo pracuje. Psycholozka, nauczycielka. Łapie się co popadnie, ale jak tylko ma wolną chwilę to on od razu do niej jedzie. Nie ważne, że mamy wspólne plany na wieczór, ona i tak ważniejsza. Rozumiem, że jest dla niego ważna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko poważna rozmowa zostaje,twoj facet powiniem powiedzieć wprost jak jest bo niestety to wyglada na romansik z ta przyjacioleczka.Mydli ci oczy i to widac od razu,kawal szmaty z niego i tyle,pociesza jakas p**de bo jak widać wazniejsza jest dla niego miz wlasna kobieta i na bank ja dyma za twoimi plecami.Dziewczyno postaw sprawy jasno bo skonczysz jak ja,wieloletnia przyjacolka mojego faceta,biedna szara myszka,samotna cierpietnica wlasnie mi oznajmila z zadowolonym usmieszkiem zebeda mieli z moim facetem dziecko o ktore starali sie ponad rok a on tchórz boi sie przyjsc po swoje rzeczy do mojego mieszkania i ta larwe swoja wyslal razem z wesola nowina i widocznym juz ciazowym brzuchem.A od lat powtarzał ze to tylko jego przyjaciolka...... bylam slepa i ufalam gnojkowi ze to tylko przyjaciolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobujcie cos przedsiewziac we trojke? Moze bedzie jakies nowe doznanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
We trójkę? Chcę męża, ojca dla moich dzieci, a nie faceta do trójkąta z jakąś inną. Nie jesteśmy już młodzi. Pora dojrzeć i zmądrzeć. Ona jest dorosłą kobietą, powinna radzić sobie sama i kogoś znaleźć. Ale w sumie po co jak tak jest wygodnie. A on zawsze powtarzał jaka to ona porządna kobieta z zasadami. Yhmn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybys byla madra to podstawila bys jej jakiego interesujacego kawalera. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
Ale ona nie chce byle kogo. Próbowaliśmy ją poznać z naszym kumplem, ale gdziesz. Pani nauczycielka nie będzie z pracownikiem fabrycznym. Ona do końca bedzie sama, bo myśli, że jaka to ona nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małżeństwa też się zabawiają z innymi parami i też mają dzieci , mnie się podobają takie orgietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość112233112233
Postaraj się wymyślić dla Was coś, co będzie zajmowało Wam razem czas, może jakiś kurs tańca itd, daj mu więcej obowiązków w domu, powiedz, że nie najlepiej się czujesz. I zacznij mu wspominać o dzieciach, a jak się nie ogarnie to postaw mu ultimatum lub to zostaw palanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz byc lepsza od niej. Moze jakies sexi majteczki albo kurs sexu u jakiegos man'a? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
No chyba będę musiała mu postawić ultimatum. On za dzieciami nie przepada. Ona też, a ja wyrzutek dzieci pragnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość112233112233
I pewnie ona robi z siebie przy nim sierotę, która potrzebuje opieki, niańki, że nie poradzi sobie itp, a Ty jesteś silną i niezależną kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
W seksie już też coraz mniej nam się układa. Staram się, ale jak on wraca o 22 to nie mam siły i ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_34
No właśnie to ona uważa się przy nim za silną i niezależną kobietę. Niby facet jej nie potrzebny, a jego to kręci najwyraźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc znajdź siły. A jak on nie będzie chciał to znaczy że posuwa przyjaciółeczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko - a może czas żebyś to ty TY się od nich odpieprzyła - bo jak na razie to tylko ją oskarżasz, jego wybielasz - a tak naprawdę to tylko im przeszkadzasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×