Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zlozyc mu zyczenia urodzinowe?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie.Spotykalam sie przez jakis czas z pewnym chlopakiem, nie bylismy para.Od dluzszego czasu nie mamy juz kontaktu, urwal sie, glownie z mojej winy.Ma urodziny i zstanawiam sie, czy napisac mu zyczenia-czy nie wyjde na desperatke?Licze ze przez to, ze odezwe sie i wyciagne reke piewrsza, znowu bedziemy utrzymywac razem kontakt. Boje sie jednak, ze mnie oleje, lub ogole nie odpisze.Nie wiem czy przez ten czas nie znalazl sobie kogos. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ci zależy, złóż mu te życzenia. Znajomi też do siebie dzwonią czy wysyłają SMS-y, nie musi to znaczyć nic więcej niż to, że o nim pamiętasz. A czy Cię oleje czy nie, ryzyko zawsze istnieje, ale znałaś go, powinnaś mniej więcej domyślać się jego reakcji. Poza tym lepiej, gdy olewają nas przez telefon niż przy osobistym spotkaniu, mniejsza przykrość. Jeśli nie zaryzykujesz, możesz potem żałować, ze przepuściłaś szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz skoro z Twojej winy kontakt się urwał to jest szansa ze go odzyskacie. Przy okazji możesz coś osobistego dodać żeby nie pomyślał że to tylko tak z grzecznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nic gorszego niż odezwać się do kogoś po czasie bo : -są Święta -ma urodziny/imieniny - wychodzi za mąż/żeni się Zawsze mam bekę z takich osób i olewam bo to jest żałosne, że akurat w takich dniach szukają kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam tak. I gdyby ktoś z ludzi, z którymi straciłam kontakt dawno temu, skorzystał z podobnej okazji, tylko ucieszyłabym się. I raczej nie musiałby być to ktoś bardzo mi bliski, zwykły znajomy też byłby mile widziany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:10 Popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie zastanawiałam ,napisałam życzenia, odpisał dziękuję eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedzi. Nie do końca całkiem z mojej winy, bo przynajmniej w połowie przypadków to ja inicjowałam spotkania, nawet to ostatnie, więc nie odzywałam się po czekając na odzew z jego strony. Jestem nieufną osobą, nie byłam pewna jego intencji, stąd też utrzymywałam dystans. On z kolei dążył do kontaktu fizycznego, wg mnie za szybko, ale też nie był nie był wobec mnie otwarty. Więc pewnie zniechecil sie i ucial kontakt, co potwierdzaloby moje podejrzenia co do tego, ze chcial tylko jednego. Z drugiej strony powiedzialam o calej sytuacji przyjaciolce i powiedziala, ze mu na mnie zalezy.. to bardziej obiektywna opinia od mojej, sama juz nie wiem. Urodziny to dobry pretekst by sie odezwac. Wlasnie tego sie obawiam- ze gdy napisze, to skwituje to krotkim 'dziekuje', i ze on w ten sposob 'wygra'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygra? Czyli traktujesz to jak grę rodem z gimnazjum. Daj spokój chłopakowi, jesteś zimna, zdystansowana i niedojrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×