Dlaczego większość polskich facetów po 30tce tak staro wygląda?

Cześć dziewczyny, mam 37 lat i od pewnego czasu jestem sama. Wyglądam dość młodo. Spotykam się z rówieśnikami +- 3 lata. Tylko jeden wyglądał podobnie jak ja - szczupły, prawie bez zmarszczek. Większość jest strasznie zapuszczona, gruba, zaniedbana i wyglądają dobre 10-20 lat starzej. Czy naprawdę faceci w Polsce myślą, że nie muszą w ogóle dbać o siebie by podobać się kobietom? Chyba wezmę się za młodszych...

przestań sobie słodzić stara raszplo .,, już dawno nie masz 19 lat

Zmyj tapetę, spojrzyj w lustro powiedz szczerze, że wierzysz w to co tu pieprzysz

Kobiety maja take samo albo I gprzej,po 30 prawie kazda wyglada z 10 lat wiecej I wiekszosc jest zapuszczona I ma nadwage,the co maja jux mezow osiadly na laurach I wpieprzaja wszystko co popadnie a pozniej wstydza rozebrac Sir na plazy

Jeśli przypadkowo poznani przechodnie mówią mi rzeczy z których wynika, że biorą mnie za 22-27 latkę (większość bierze mnie za 25 latkę) to na ile mam wyglądać? Chociaż źle się wyraziłam, nie chodziło mi o starość w sensie zmarszczek, łysienia czy siwych włosów. Oni wyglądają staro z zaniedbania! Oraz z zachowania :(

hahaha ale biedacy nie wiedzą , że mam glębokie doswiadczenie seksualne. i "tam" już tak młodo nie wyglądam