Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotkanie z bylym

Polecane posty

Gość gość

To jest nieuniknione. Pewne sprawy nas łącza. Nie jestesmy juz kilka miesiecy ze soba. Nic nie zostało nigdy wyjaśnione z Jego strony. Nie nekalam go, nie plaszczylam sie przed nim. I mam takie pytanko. Czy wygarnąć mu w kulturalny sposob pewne rzeczy, ktore mnie uwierają, o których dowiedziałam sie w miedzy czasie, czy dac sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy czy widujesz się z nim jeszcze w jakimś miejscu. wiesz o co mi chodzi, jeśli masz to wszystko mu powiedzieć to lepiej żeby nie widywać go zbyt często potem. a tak to powiedz mu wszystko co Tobie leży na wątrobie, w końcu byliście długo razem i ma prawo wiedzieć co o nim myslisz. podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje za odpowiedz. Widujemy sie, to jest nieuniknione. I zastanawiam sie, czy nieodbieral tego, jako aktu rozżalenia, czy desperacji lub czy nie bedzie sobie myslal, ze nadal mi zalezy na nim albo, ze jestem zazdrosna. Nie jestem o niego zazdrosna i juz nie zalezy mi na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella  86
Pewnie to d**ek, więc daj sobie z nim spokój, nie rozdrapuj ran i tak nie zrozumie o co ci chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba masz racje. Nie warty jest tego. Dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×