Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam poważny problem

Polecane posty

Gość gość

a mianowicie taki, że niczym się nie wyrabiam. Z wszystkim jestem w tyle, mimo że jestem pracowita, powiedziałabym nawet, że wręcz nadgorliwa. Sto razy nanoszę poprawki, nigdy nie jestem zadowolona z siebie, wiecznie się stresuję... Zdarzało mi się też wycofywać z czegoś w ostatnim momencie, przekonana że nie poradzę sobie. Z tego powodu zdarzało mi się np. nie przychodzić na egzaminy czy nie wysyłać swoich projektów na konkursy. Mam mnóstwo niezrealizowanych planów, a moje poczucie wartości jest zerowe. Często miewam stany depresyjne i uczucie zakutego łba. Nie wiem, jak mam sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może pójdź do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam nad tym, ale na razie wolałabym sobie sama poradzić. Może ktoś porozmawia ze mną o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jesteś perfekcjonistką i co byś nie zrobiła jesteś niezadowolona z siebie. Nie przystąpiłaś do egzaminu dlatego że bałaś się że nie zdasz czy tego że inni będą lepsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego, że nie zdam. Podobnie było z konkursami, w których miałam uczestniczyć. Np. w czwartek w ostatniej chwili zrezygnowałam z udziału w konkursie literackim, mimo że miałam już gotowy tekst. Uznałam, że jest kiepski i na pewno nie będzie w gronie dziesięciu najlepszych. Sam/a więc widzisz, że mam poważny problem, z którym ciągle nie potrafię się uporać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że z tego powodu zaczęłam unikać ludzi, ponieważ czuję się na ich tle beznadziejna. Chciałabym mieć chłopaka, ale mam wrażenie, że nie będzie ze mnie zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że to stresujące sytuacje ale egzamin czy konkurs służą przecież do tego by ktoś z zewnątrz ocenił Twoją pracę, traktuj je jako wskazówkę co możesz zmienić i poprawić a nie jak wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuję tak myśleć, tylko że to nie zawsze mi się udaje. Jeszcze kilka dni temu byłam zmotywowana do tego, aby napisać tekst i przesłać do redakcji, a potem nagle ogarnął mnie kryzys i poddałam się. Teraz mam w planach napisanie kilku recenzji, które chcę przesłać pewnemu redaktorowi, problem w tym, że już zakładam, że teksty zostaną odrzucone i to mnie zniechęca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie wyślesz to się nie dowiesz czy zostaną odrzucone więc jak wyślesz to już będziesz do przodu. A nawet jeśli redaktor teksty odrzuci to będziesz mieć okazję żeby go spytać dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby ubojnie miały szklane ściany to nikt nie jadłby mięsa.Cierpienie zwierząt jest straszne zanim zostaną zabite. A poza tym padlina jest niezdrowa.Powoduje szereg chorób.Nie musicie jeść zwierzat żeby żyć.Potrzebna dobrze zbilansowana dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×