Czy to duża aktywność

Czy waszym zdaniem pływanie 4 razy w tygodniu po 60 minut ciągłego pływania w zasadzie bez przerwy to dużo, średnio czy mało dla przeciętnej osoby nie odchudzającej się a zwyczajnie dbajacej o siebie

Moim zdaniem tak. Mi samej jest sie ciezko zebrać aby chociaż 2 razy w tygodniu stałe chodzic..

4x na tydzien takiego wysilku na serio to dużo. Srednio to ze 2razy. Malo to raz albo rzadziej Nikt przecietny nie cwiczy 7 razy w tyg pełnej godziny. Max to wlasnie 4-5 razy A co?

mysle że średnio- w sensie ok, ale nie jest to jakos specjalnie dużo tak ok ja miałam rożne okresy czasem cwiczylam 3 razy czasem 5-6 czasem 4 w tyg mysle ze 6 to duzo 4-5 to tak srednio, z reszta organizm sie przyzwyczaja i bedziesz tracic kg do pewnego momentu pozniej sie zatrzymasz, oby to był moment, o który ci chodzi:) jakas zmiana nawyków zywieniowych ?

A czytasz że zrozumieniem? Nie odchudzam się.... Napisałam to wyraźnie

Duza aktywnosc to praca fizycza lub ciezkie treningi conajmniej 6-7 godzin tygodniowo. Średnia aktywnosc to ok 4-5 h treningu w tygodniu. Mała aktywność to ponizej.

Dla mnie to dużo, ale ja jestem z tych niesportowych :P

Dla mnie to normalna aktywność. Mój mąż uwielbia pływać i też chodzi ok 4 razy na basen. A jak ma urlop to jest na basenie codziennie po min 2 H, a ja razem z nim :) dodatkowo codziennie 2h dziennie biegow lub jazdy na rowerze-mamy psa husky więc albo maz z nim biega albo ja jeżdżę rowerem. Uważam ze nasza aktywność jest jak najbardziej przeciętna i daleko nam do dużej aktywności. Tylko niestety obecnie rośnie niepełnosprawne pokolenie-do pracy samochodem, 8h przy biurku, do domu samochodem, po drodze obiad w knajpie i resztę dnia w fotelu...

14:04 - musisz byc niezle oderwana od rzeczywistosci, jesli dla ciebie 2 godziny biegania dziennie to srednia aktywnosc. Zwlaszcza ze z twojego wywodu wynika, ze nie spedzacie calego dnia w fotelu. Albo masz jakies chore ambicje, albo glupio kokietujesz, zeby ludzie ci slodzili jaka to jestes super aktywna.