jak dbać o zęby niemowlaka? pomóżcie

Syn skończył 10 miesięcy. Niedawno pojawiły się pierwsze zęby. Do tej pory nie było problemu przemywałam wacikiem lub nakładką dziąsła. Używałam samej wody. Starałam się żeby dziecko nie usypiało ani przy piersi ani przy butli. Ale różnie to wychodziło. W nocy też często była butla. Teraz pojawiły się zęby. Używamy pasty zaja bez fluoru. Byłam ostatnio u stomatologa i zapytałam o mycie u niemowlaków. Powiedział, że zalecałby chociaż raz dziennie pastą z fluorem dostosowaną do wieku. Mniejsza ilość związków fluoru. I tak teraz myślę dziecko nie wypluje pasty. Mogę trochę zebrać wacikiem, ale i tak większość zostanie połknięta. I sama nie wiem co robić. Kolejna sprawa to długość szczotkowania. U nas trwa to dosłownie kilka sekund. Kilka ruchów. Czy to wystarczy?

durny ten dentysta po co ten fluor niemowlakowi, przecież dziecko nie wypluje pasty a wszystkie pasty poniżej 2 roku zycia są bez fluoru!!!. durny konował, nie istnieje pasta z fluorem dla tego wieku!!! Nie kombinuj tylko kup porzadną pastę ja mam np niemiecką nenedent i specjalną nakładkę silikonową na palec

haha zmień dentystę, nawet nie wie nic o pastach, nie ma past z fluorem ponizej 2 rż. A w ogóle z niemowlakiem to się nie chodzi do dentysty, tylko do periodontologa!!!!!!!!!

Tu autorka. Byłam u stomatologa nie w sprawie dziecka tylko na swojej kontrolnej wizycie. Przy okazji zapytałam jak dbać o zęby niemowlaka. Zawołał inną lekarz co leczy dzieci i ona dała mi pastę elmex od 1 zęba i tam jest zawarty fluor, a dokładnie aminofluorek. Zaleciła mycie raz dziennie pomimo, że dziecko nie wypluje pasty. Nakłada się bardzo małą ilość. Dopytam jeszcze raz dokładnie.

Nie zgadzam się z powyższymi radami. Są pasty z fluorem dla niemowlaków. Ilość dostosowana do wieku. Czyścisz raz dziennie najlepiej na noc. Zbierasz ile możesz płatkiem piany po umyciu zębów. Doradzana pasta nenedent. To wcale nie jest dobra pasta. Co ona ma takiego w składzie, żeby chronić zęby? Ma tylko krzemionkę do ścierania i tyle. A dodatkowo w składzie słodzik. Jak macie juz cos polecać do sprawdzcie dokładnie skład.

tak sa pasty dla takich maluchow z fluorem ale tak naprawde to nawet dorosli powinni uzywac pasty bez fluoru. radze poczytac na ten temat tylko nie tu w kafeterii tylko wygogluj sobie.

Nie dalabym niemowlakowi pasty z fluorem, sama tez nie uzywam, fluor jest trujacy a dowodow na jego dzialanie jakichs szczegolnych tez nie ma. Ze wszystkich lekarzy najmniej ufam dentystom.

co z tego ze elmex jest od pierwszego ząbka i ma fluor, jak kobieta w ciązy mająca więcej niż 1 ząbek nire może jej używać właśnie dlatego, ze fluor przechodzi do krwi i jest toksyczny dla podu

dla płodu miało być :) suma sumarum fluor szkodzi nawet dorosłym a co dopiero maluchom, w ciąży nie wolno past z fluorem pomimo, że płuczesz a nie połykasz paste. Ja w ciąży stosowałam ajonę a moje 10 mczne dziecko stosuje nenedent bo mam zaufanie do tych marek i nie jest to reklama, tylko sama pracuję w tzw służbie zdrowia i wiem co mówię!

Ja stosowalam elmex dla dzieci od pierwszego zabka. Pediatra również nam ja poleciła.

Doradzana pasta nenedent. To wcale nie jest dobra pasta. Co ona ma takiego w składzie, żeby chronić zęby? Ma tylko krzemionkę do ścierania i tyle. A dodatkowo w składzie słodzik. xx jaki słodzik? mam przed sobą opakowanie i ma ksylitol 13% zapobiegający próchnicy!

aż krew zalewa jak tu niektóre mądre odradzają fluor. A dowodów na jego pozytywne działanie jest wystarczająco wiele. Oczywiście że przedawkowany szkodzi, tak jak i wszystko. .

Mimo wszystko jest roznica miedzy przedawkowaniem czegokolwiek (np witamin, co jak wiemy moze szkodzic), a przedawkowaniem trucizny. Owszem, za duzo czegokolwiek moze zaszkodzic, ale nie wszystko moze zabic.

14:09, a mnie krew zalewa jak można myć pierwszy ząbek pastą o tak kolosalnym przedziale wiekowym jak 0-6 lat, np elmex. Przecież niemowlę i 6 latek mają zupełnie inne potrzeby i właśnie 3-6 latek potrzebuje fluoru ale potrafi też wypluć paste i wypłykać zęby, natomiast niemowlę, które ząbkuje i ma rozpulchnione dziąsła jest narażone na przedawkowanie fluoru, a miałoby go podane w takiej paście w stężeniu jak dla 6 latka!!!! To tak jak zrobić dawkowanie jakiegokolwiek syropu takie same dla niemowląt co dla przedszkolaków!!! Pomyśl!!! Nikt tu nie demonizuje fluoru, tylko nie zamierza go podawać niemowlakowi!!!

Osoba powyżej 100% racji, ale nie przekonasz takich, co im dochtór przekupiony przez producenta "zalecił" czytaj dał próbkę, więc nie muszą kupować pasty ani myśleć!!! Moja dentystka dała tesciowej próbkę pasty lacalut owocową dla 4 latków, czy to znaczy że jest odpowiednia dla ludzi 60+????

cieszą się że dostały próbkę lub ktoś im zalecił, więc czują się zwolnione z myślenia, paradoksalnie-wolą zakładać tematy typu co kupić na prezent niż deliberować nad wyborem czegoś tak trywialnego jak pasta do zębów....

u mnie na medycznej pani od łaciny na przyszłych dentystów wołała "stomatołki" :)))) a była to lektorka o długim stażu, więc mogła mieć podstawy by tak ich oceniać (to tak na marginesie).

Czyścić je i nie dawać pochłaniać tony słodyczy. Ja jako dorosła udałam się dopiero do dr Iwony Gnach-Olejniczak i założyłam aparat stały, ale może też by można zdecydować się na ten krok wcześniej?

Jesli masz wątpliwości jak dbać o higienę jamy usntej malucha, to najelpiej zapytać przy okazji wizyty u stmaotologa, jak można to robić. Ja w http://przychodniadental.pl/ dostałam kompleksowe informacje na ten temat :)

Wiadomo, ze stomatolog to zawsze dobrze poleci. Ja na twoim miejscu nie dawałabym dziecku żadnych słodyczy, bo takie małe dziecko nie potrzebuje tylu cukrów prostych. I idź z nim na pierwsza wizytę do dentysty, taka zapoznającą z miejscem (np., do http://www.medidens.pl/). itd. Niech sie w przyszłości nei boi.

Zupełnie się z tym zgadzam, takie oswajanie malucha od najmłodszych lat jest bardzo dobrym rozwiazaniem. Mi w gabinecie http://www.popkoadam.pl/ poradzili, zeby przecierać dziąsła gazą, a później uczyć dziecko trzymania szczoteczki, ale bardziej na zasadzie zabawy i oswajania z nią, a przy okazji czyścić zęby delikatną pastą i masować dziasła.

Od jakiegoś czasu jestem fanką past do zębów dla dzieci JACK N'JILL . Pasty są bogate w Xylitol ,nie zawierają fluoru, cukru, kolorantów, Sodium Laureth Sulfate, konserwantów czy BPA. W ofercie można znaleźć różne smaki. Mój mały lubi pastę o smaku malinowym. http://www.apteka-melissa.pl/produkt/szukaj?szukaj=JACK+N%27JILL+Pasta+do+z%C4%99b%C3%B3w

Będzie trzeba po prostu je odpowiednio powoli czyścić. Na pewno też nie dawać ssać zbyt długo smoczka. Ja właśnie z tego powodu musiałam zakładać u dr Iwony Gnach-Olejniczak stały aparat na zęby.

Ja słyszałam od mojego dentysty ze powinno się czyscićjuz dziąsełka u nniemowlaka po kazdy m piciu dawac na przepłukanie nawet wodę żeby nic nie zalegalo. Moj syn ma teraz 2 lat ai chodzi z nim regularnie do http://www.dental-med.pl/

Uzywam tylko pasty z fluorem dla dzieci.

Odrobinka pasty z fluorem jest zalecana z wiekszosci krajow.