Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem ze znalezieniem pracy po macierzynskim

Polecane posty

Gość gość

Przed urodzeniem dziecka mialam prace biurowa, czyli papierkowa praca, ktorej kazdy sie moze nauczyc. Podczas macierzynskiego firma zbankrutowala, ja szukam pracy od 4msc i kompletnie nie ma nawet na co wysylac a na prace po znajomosci nie mam co liczyc. Chcialabym zrobic szkolenie np na kase fiskalna albo Exel, kurs po ktorym mialabym szanse na znalezienie pracy. Studiowalam administracje- tak mozecie mnie zjechac bo byla to zla decyzja. Chce sie przekwalifikowac, ale na co najlepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tutaj to tylko krzyczą żeby iść do roboty od razu po urodzeniu dziecka bo jak zostaniesz jakiś czas w domu to jesteś leniem śmierdzącym, ciekawe czy te krzykaczki zaraz posypią Ci oferty pracy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuje głównie w handlu. Dobrze czuje się na stanowisku przedstawiciela handlowego więc myślę ze nie powinno być problemu po macierzyńskim. Jeśli będę miała dokąd wrócić to nie ma problemu ale wiadomo ze różnie to bywa... moze cos w tym kierunku? Jest na to "branie " teraz ale to musisz ty sama wiedziec czy dobrze byś się czuła w takiej roli. Kiedyś myślalam aby robić technika farmaceutycznego ale niestety coraz gorzej znaleźć później możliwość odbycia stażu juz nie mówiąc o pracy. Niby na każdym rogu jest apteka ale w większości stanowiska sa już obsadzone. To zalezy w jakim mieście mieszkasz. Moze np sklep odzieżowy albo jakiś butik? Jesli masz doświadczenie w pracy biurowej łatwo później starać sie o stanowisko kierownicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rejestratorka medyczna lub pomoc dentystyczna?farmaceutyczna?coś w tym kierunku ja mieszkam w poznaniu-sporo jest ofert dla pomocy dentystycznej i rejestratorek medycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaciółka miała bardzo podobny problem i zrobiła kurs trenera personalnego http://www.totalfit-center.eu/kurs-trener-personalny/ dzięki temu może łączyć pracę z opieką nad dzieckiem, dobrze zarabia i jest mega zadowolona, bo praca nie wiąże się ze stresem, a jest dla niej czystą przyjemnością. Może to też coś dla Ciebie? Nie trzeba mieć kwalifikacji, żeby taki kurs zrobić, ale dobrze jest jednak lubić sport :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wychowawczy odpada? Jak czytam, ze osoby ktore nie ida od razu do pracy po macierzynskim do pracy sa leniami.. az mnie nosi.. Sama bede siedziec 3-4 lata na wychowaczym, bo nie chce oddawac dziecka obcym osoba... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja bylam 4 lata na wychowawczym - mam dwojke dzieci 1.5 roku roznicy. Pracuje w elektronice, po tej dlugiej przerwie nie byloby problemu z powrotem do starej pracy ale postanoeilam zmienic na inna i ku memu zdumieniu udalo sie. Mysle ze liczy sie bardzo upor i wrazenie jakie sie robi na rozmowie a wtedy nawet to ze jedt sie pi przerwie i ma sie male dzieci tez nie ma wielkiego znaczenia. Didam tylko ze pracuje juz 1.5 roku i teraz puwerwszy raz dopiero jestem na zwolnueniu lekarskiem dkuzej niz 1 dzien - kombinuje jak moge jak dzieci zachoruja ;-) babcie, opiekunka... Daj sobie czas, moze troche wychowawczego? Przemysl to sobie dobrze jaka branza bedzie dla ciebie najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym problem, ze u mnie w miescie nie ma zakladow a jesli sa to trzeba dojezdzac 30km, na wszystkie biurowe prace chca bardzo dobry exel, ktorego nie umiem ( najblizsze miejsce gdzie moglabym zrobic kurs jest oddalone 100km od domu). Wtedy 2 dni by wystarczyly na zalapanie podstaw- 12h za 600zl + dojazd, drogo by mnie wyszlo na razie szukam kogos u mnie na miescie. Interesuje mnie rowniez kurs na obsluge kas fiskalnych ( wtedy tez niestety dojazd na szkolenie bym miala) , ale trwa 1 dzien wiec mozna dac rade ceny za okolo 150zl. Wszedzie gdzie sa ogloszenia do sklepow z ciuchami chca juz kogos co zna sie na kasie, wiec moze w te strone bede szukac :( Gdybym mieszkala w duzym miescie o niebo latwiej, w malym niestety trzeba miec znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam, ze moj angielski jest swobodny ( kiedys mieszkalam w Uk), jednak nie jest to poziom jezyka biznesowego/handlowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zatrudnia cie, bo boja sie ze drugi raz zaciazysz i zaraz jak bedziesz po dwoch kreskach lecic do domu i nastepna firma zbankrutuje, bo musi placic 10 takim zaciazonym... Same to sobie zrobiłyscie... Zdecydowałas sie na zabawe w dzieci to siedz w domu, pierz gacie i gotuj obiady, a nie, teraz szukasz roboty... Po co ci praca? Dziecko zacznie chorowac, znowu nie bedziesz mogla pracowac... Zadne pracodawca nie moze sobie pozwolic zatrudnic matki, bo zwyczajnie klienci nie zrozumieja, ze firme trzrba zamknac, bo pracownica musi byc z chorym dzieckiem dzisiaj, albo zyga, bo zaszła w ciaze... Takie sa realia, masz dziecko, siedz na d***e, odchowaj je, moze jak nie zajdziesz w druga ciaze, to po 10 latach bedziesz mogła normalnie szukac roboty, teraz go kazdy pracodawca wie, ze jestes w grupie ryzyka, gdzie tulko pojawisz sie na chwile... Taka prawa i dlatego pracy nie znajdziesz, niech cie maz gdzies zatrudni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Excela nie umiesz? Przeciez do pracy biurowej był potrzebny juz 10 lat temu, no to mierna pania biurowa byłas... Na YT jest pełno darmowych kursow excela, ale wujka goigle tez sie nie umiesz uzywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama bede siedziec 3-4 lata na wychowaczym, bo nie chce oddawac dziecka obcym osoba... :/ OSOBOM chyba??miernoto siedz dalej w domu a mozg ci juz calkiem zaniknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś excela nie umiesz? przeciez do pracy biurowej był potrzebny juz 10 lat temu, no to mierna pania biurowa byłas... na yt jest pełno darmowych kursow excela, ale wujka goigle tez sie nie umiesz uzywac... xxx ja pracuje 10lat z czego 7 w biurze, i moze w jednej z firm potrebowałam excela na jakims tam poziomie, poza tym to zwykle tabelki ktorych robienia nauczylam sie sama. nie w kazdej firmie maja fobie ze excel i excel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko odradzam ci kurs np 2 dni po 12 h!!! wydasz kasę g.... się nauczysz bo po 4 h już nie będziesz myśleć. ja poszłam na kurs miesięczny ale jak u ciebie nie ma to znajdź kogoś kto cię nauczy- może student informatyki on dorobi a ty się nauczysz czegoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina546
Czasem warto się trochę podszkolić w różnych dziedzinach np. w programach komputerowych http://www.hintmine.pl/szkolenia-excel-gdansk i znaleźć pracę w domu lub w biurze, nie raz jest dużo zleceń które wykonywać można w domu ale dobrze trzeba znać fajnych programów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×