Wredna koleżanka na roku

Moja "koleżanka" na roku jest wredna . Ewidentnie daje przykład że bardzo mnie nie lubi. Ja do niej piszę, czasem chcę coś więcej napisać ona czyta i nie odpisuję . Wiem że ma dużo pracy ale piszę do niej tylko wtedy gdy jest dostępna ale i tak nawet nie odpisze "jestem zajęta przepraszam", dla mnie to jest nawet już niekulturalne , ze wszystkimi rozmawia ale mnie ignoruję . Ona do mnie zawsze pisała jak ma problem ja jej pomagałem jak mogłem, nawet jak nie umiałem pomóc mówiłem że nie umiem i żeby zapytała kogoś innego, a jak ja chce jakiejś pomocy od niej ignoruje nie odpisuje . Nawet na początku mi się podobała, choć w późniejszym czasie zaczęła mnie ignorować. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Dla niej liczy się tylko jak ona ma problem, nawet proponowałem się spotkać też zignorowała . :O

to jak ona do ciebie napisze to tez ja olewaj. nie ciagnij tej toskycznej znajomosci.

Olej ją, po co pizesz? Nie bądż frajerem, olewaj oscentacyjnie, nie rób z siebie Reksia.

a ja mam pytanie czemu Wy faceci zwykle sobie wybieracie jako obiekt adoracji najwieksze suki zamiast fajnych laseczek? I czy wystarczy byc super ladna zebyscie nawet tak ignorowani i olewani jak Ty zabiegali o kontakt czy moze taka niedostepnosc, chamstwo, zlosliwosci czy po prostu olewanie rajcuje Was dodatkowo?

Próbowałem zagadywać , podchodzić ona rozmawiała fajnie było wszystko ale to zawsze ja musiałem pierwszy podchodzić , w końcu olałem nawet nie podejdzie teraz nawet zwykłe "cześć" mi nie powie. Wszystkim mówi a obok mnie przejdzie i nic nie powie , dopiero jak ja powiem "cześć " nagle przypomina sobie że ja w oglóle chodzę na rok.

Ona jest bardzo fajną dziewczyną , tyle że bardzo nie miłą :O

To w jakim sensie jet fajna? Ma fajne cycki? Fajnie klnie?

No bo nawet z czystej kulturalności odpisała by "nie mam czasu" albo "nie interesuje mnie znajmość z Tobą" ale nie ona woli nie odpisywać .. napisałem jej wczoraj "czemu ty jesteś tak mało rozmowna?" i co? będę musiał pewnie znowu 2 tygodnie czekać na odpowiedź , jak w ogóle raczy odpisać.

gość dziś nie jest po prostu fajna, jest ładna - może nie aż tak bardzo ale mi się podoba, ale jak już się z nią rozmawia (co się bardzo rzadko zdarza) to miło się rozmawia, ale nawet ona nie chce mnie bliżej poznać. Ze wszystkimi by gadała tylko jak jak jestem to mnie omija szerokim łukiem. Nawet niedawno jej powiedziałem "hej" na pożegnanie to tylko popatrzyła uśmiechnęła się i poszła w swoją stronę . :O

Odpowiesz mi, czemu jest fajna? Bo napisałeś, że - jest wredna - pisze jak ma problemy i chce abyś pomógł, a tak tygodniami nie odpisuje, ignoruje - jest egoistką ale piszesz, że fajna jest. Dla mnie to nie są fajne cechy, ale Ty uparcie piszesz, że fajna. No to chcę wiedzieć, co w niej fajnego - chodzi o urodę - inteligencję - to, jak Cię olewa?

Głupie studentki są w tych czasach! Studentów też głupich mamy!

Rozumiem. Czyli, jak kobieta jest ładna z wyglądu i ciekawa w rozmowie, to nieistotny jest charakter i stosunek do faceta, by był zakochany. Dobrze wiedzieć.

fajna jest tylko jeśli chodzi o urodę tak właściwie to zastanawiam się czy ją nie olać bo ona może może nie odpisywać ignorować mnie a jak ma jakiś problem to do mnie lec****erwsza ,mam ciągle udawać że jest dobrze? Ostatnio to ciągle ja do niej pisze a i tak bez odzewu , może mieć dużo zajęć pracy jasne? ale to nie powód żeby zachowywać się w ten sposób i nie odpisywać nie rozumiem jej w ogóle :O

chce ją poznać ale jeżeli ma chce się tak zachowywać to ja dziękuj***ardzo, staram się być miły a ona zwyczajnie nie odpisze zwyczajnie "nie mam czasu" nie rozumiem jej

W końcu to ja zacznę ją olewać ciekawe czy będzie jej miło

IGNORUJE cie po pewnie robisz do niej maslane oczy. Ona wyczula ze Ci sie podoba ale ona Toba nie jest zainteresowa. Wbij to sobie do glowy. Chyba glupi jestes. Bo ona raczej wie co robi ignorujac Cie. Z wysokie progi dla Ciebie daje Ci to do zrozumienia Ty nadal nei kumasz.

Czyli wystarczy być ładną, a można być super wredną? Czy Wy facec***atrzycie na cokolwiek poza urodą, która przemija? Od lat widzę, jak latami latacie za dziewczynami które od samego początku znajomości widać, że są wredne, podłe, do niczego się nie nadają, wykorzystają i wycisną jak cytrynę, a olewacie naprawdę dobre panny. Bo aktualnie, mają kilka kg za dużo albo trochę kasy za mało na odpowiednie kosmetyki albo ubrania. Nic dziwnego, że tyle lasek patrzy na kasę u faceta. Bo kasa zapewnia urodę, a tylko to w tym pieprzonym świecie się liczy. :(

gość dziś nie robię maślanych oczu, po prostu chcę normalnie z nią pogadać,

Z tego co napisales to wnioskuje, ze nie chce Ciebie ani jako faceta, ani jako kumpla, ale podtrzymuje te znajomosc (w sensie czasem sie odzywa) bo wie, ze jej pomozesz w razie problemu. Jestes kims, kto ma za zadanie jej pomagac nie oczekujac niczego w zamian. Moze tez jej milo z tym, ze Ty ciagle do niej piszesz i pomagasz, a ona Cie olewa, ale Ty sie nie zrazasz. Moze mowi kolezankom, ze ma takiego przyglupiego wielbiciela, z ktorym nawet nie chce jej sie rozmawiac, a on i tak pisze i pomaga. Pewnie tak robi.

Bo ladne sa z regoly wredne. I tak faceci za takimi lataja bo niestety ale penisami mysla i tyle w temacie. Zrozum brzydulo ze nie stanie im na Twoj widok jak jestes przecietna ale zato do porzygania mila i uczynna.

gość dziś nie patrzę tylko i wyłącznie na urodę z początku można było z nią pogadać, na wiele tematów i myślałem nawet że będzie coś więcej z tego ale ostatnimi czasy zaczęła mnie ignorować , nie wiem z jakiego powodu . Przecież jej pomagam , jak tylko mogę mówię co było na zajęciach jak jej nie było. A ona zwyczajnie mnie olała , i jeszcze jakby podała powód ale już w ogóle nie odpisuje czy to jest normalne?

bo teraz liczy się tylko jak ktoś ma problem nie oszukujmy się ona ma cię w d***e robi to celowo , gdyby była inna wież mi przynajmniej by ci odpisała że nie ma czasu , ona po prostu ma cię w razie problemu, ze znajmością nie ma to nic wspólnego.

Jeny a Ty sie wczoraj urodziles ze nie wiesz ze ladne laski wykorzystuja to ze sa ladne. Poznajac facetow widza co beda mogly od nich zyskac.

Odpuść zobaczysz że nie wytrzyma i napisze, a jak nie to trudno ma cię gdzieś . Ty sie angażujesz piszesz , nawet ją zaskakujesz bo jej pomagasz a ona tak się odwdzięcza no to nic z tego , ona ma cię głęboko w d***e nie oszukujmy się ale to wynika wyłącznie z jej chamstwa.

może ona cię testuje ?

raz mnie podwiozła swoim autem pamiętam :) czy to miałoby znaczyć że ona o niczym nie myśli? Było dużo osób które mogła podwiesc a jednak podwiozła tylko mnie ,pamiętam to i nie wiem do dziś właściwie jak to odebrać

a teraz nie odpisuje w ogóle :O

Pewnie jesteś natrętem ale ty sie będziesz zarzekać że nie. Ja też miałam kilku takich delikwentów na fb.Co tylko weszłam to zaraz atakowali,jakieś głupie buźki i czułe słówka. Jeden psychol nawet znalazł sobie mieszkanie obok mojej klatki. Przypadek? Nie sądze.Tym bardziej że mieszkał w innym mieście. Ale i tak go ignoruje. Nie lubie takich nachalnych typów. Oni nawet nie wiedzą że są nachalni.Dla nich to normalne bombardować kogoś 10x na dzień wiadomościami w stylu 'co porabiasz,jak minął dzień' itp. Ile razy można sie pytać ciągle o to samo?

Ale ześ sie w niej zabujal. Ja Ci powiem ze ja bylam taka laska na roku. Mialam faceta ale umialam wykorzystac swoje atuty przy kolegach i dawali bez gadania projekty i inne materialy. Widzialam jak sie na mnie gapia, wiec wiedzialam ze moge od nich duzo wyciagnac, bo myslili ze cos ze mna im sie uda. Mialam latwiej i tyle. ZALOSNI byli i tyle

ja do niej nie piszę często zwykle jak mam czas :)