Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Oliwka 35

Czy naprawdę nie zasługuję na szczęście....?

Polecane posty

Od dłuższego czasu zastanawiam się czy lepiej było być wolnym człowiekiem niżeli wiązać się i czuć się manipulowaną. To może od początku byłam w 10 letnim związku z potworem który znęcał się psychicznie i fizycznie z tego toksycznego związku mam syna który dziś ma 13 lat. Ponownie związałam się z mężczyzną który zaczyna mną manipulować. Problemów między nami narasta sporo ciągłe kłótnie relacja z synem a nim też nie jest najlepsza. W kilku słowach nie można opisać tego co czuję. Skrzywdziłam swojego syna ojciec niezrównoważony psychicznie i ojczym nie wcale lepszy. Myślałam że utrata naszej córeczki go zmieni... Moja depresja się pogłębia czy naprawdę nie zasługuję na szczęście szacunek i miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasługujesz na szczęście i na kogoś kto Cie będzie szanował! Tak,ja uważam,że dużo lepiej być samą niż sie użerać z jakimś psycholem dla syna to też byłoby lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×