Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szefowa pisze do mnie maile kiedy wyślę zwolnienie choć mam jeszcze 5 dni na to

Polecane posty

Gość gość
autorka sobie sama odpisuje, najwazniejsze ze w niedziele jest zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja tez wysyłałam nie od razu. mam termin do tyodnia to po co mam sie znachalać :) i też sobie chodziłam w weekendy po galeriach i co żal wam paszczęki? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ci radzę kobieto , że jak jej brochy nie wyliżesz to będzie żle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko dyskusja z toba nie jest nic warta, ty wiesz swoje ty swoje, do tego twoje chamstwo i prostactwo zwala z nog, szkoda klepania w klawiature...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja na ten przykład, celowo wzięłam L4 jak tylko lekarz stwierdził że moja praca nie działa dobrze na kobiety w ciąży. Tak, chodzę sobie po sklepach parę razy w tygodniu, lenię się wesoło za pieniązki z ZUSu i każda z was by tak mogła ale jak jesteście frajerki i nie chcecie to trrudno. ale prosz ę nie obwiniajcie o swoje frajerstwo osób które żyją inaczej. Ja poprzednią pracę miałam super, ale miałam tam bardzo długi dojazd. w poprzedniej pracy nie wzielabym L4 chyba ze lekarz by kazał. W tej od razu wzięłam bo podłe mam tam pracownice i podłą atmosferę i nikt tam nie porpacował dłużej niż pare miesiecy. nie dziwie sie zreszta. i co, zal wam ze chodze sobie np. na zakupki? bede chodzic :) a wy mi mozecie naskoczyc :) pozdrawiam ze slonecznego parku w czasie gdy dusicie sie w biurach :D ech wyrazy najserdeczniejszego wspolczucia. mi kasa za free bije :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twojej szefowej nie powinno byc żal, bo kasa z jej kieszeni biła tylko w pierwszym miesiącu zwolnienia, a teraz boje z ZUSu dlatego nie rozumiem skad w niej te pory pełne gooowna weź jej wklej linka do kodeksu pracy :D niech sie nauczy, a potem bierze za kierowanie zakładem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JAAAAAKIE FRUSTRATKI tu wlazły ci na wątek :) widać że im w pracy nie wsmak cosik i się przyszły wyżyć. Olewaj, olewaj, jeszcze raz olewaj. A na dostarczenie zwolnienia rzeczywiście masz 7 dni więc nie przejmuj się głupimi mailami. Wyjaśnij jeszcze raz pani szefowej dobitnie ze zwolnienia uzyskujesz w weekend i nie masz jak wysłać w niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kulturalna kobieta potrafi sie zachować. A tu ktos ja rzucil kamyczkiem, a ona caly gnoj z siebie wylala. Normalne osoby tak sie nie zachowuja. I tyle. Histeria jakas. Ja tam w zyciu lubie zalatwiac pewne sprawy od razu, czesto skany najpierw wysylam dla potwierdzenia i nikt mnie nigdy o nic nie nekal. Kazdy ma to na co zasluguje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrz na to tak - jakby zus miał płacić ci kasę za leżenie plackiem powiedzmy od 15 do 22 danego miesiąca to kiedy byś wolała dostać kasę? 15 czy 22?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie doczytałam gdzie autorka pracuje. Ja pracuję z dziećmi do lat dwóch. Wiecznie zasmarkanymi,kaszlącymi, pomiędzy tym przebojowe jelitówki wysypki. Jak tylko zobaczyłabym dwie kreski na teście biegłabym po zwolnienie. Dostałabym je mimo że tylko zleceniówka bo płacę dobrowolną składkę chorobową. Nie planuję dzieci bo mam dwoje odchowanych, ale poszłabym od razu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam sie nie dziwie, ze L4 bierzecie:o jak tu czytam te podłe wyzwiska to zastanawiam się jaka admosfere stwarzacie u siebie w pracy:o wrednosc, zawisć i nienawisć? nic dziwnego, ze uciekaja na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może po prostu te co tu tak bluzgają mają dosyć? mają dosyć ciągłego wysłuchiwania że są takie siakie czy owakie...pytaja o cos a zaraz jest larum, karmią piersią to źle, karmią butelką to źle, chodzą do pracy to źle, nie chodzą - jeszcze gorzej. Ludzie święty by tego nie wytrzymał i jak ktos ma choleryczny charakter (ja tez mam) to go ponosi i zaczyna pluc czym zaczyna. bo do niektorych ludzi inne slowa nie dotrą, gęb im nie pozamyjają. z chamem trzeba ostro i po chamsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto tu mówi o kulturze? ta, co zaczęła autorkę wyzywać od leni? Dlaczego tej się nie czepiacie?! To jest dopiero brak kultury. Na niektórych nie ma innej rady jak tylko po prostacku im odpowiedzieć i kiedy do wasszych rzekomo świętych, a raczej świętoszkowatych głow to dojdzie...ja pitole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie święty by tego nie wytrzymał i jak ktos ma choleryczny charakter (ja tez mam) to go ponosi i zaczyna pluc czym zaczyna X To do psychologa idz. Bo to NIE JEST NORMALNE. Jestes dorosła i nie umiesz unikac miejsc ktore zle na Ciebie działają? Nie umiesz panowac nad soba? To idz na terapie! Przychylam sie do wypowiedzi odnośnie atmosfery w pracy - sana bym uciekala az by sie kurzylo gdyby takie chamstwo mnie otaczalo, tlumaczace sie cholerycznym charakterem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:15 nie byłaś, nie wiesz jak było. ja przy nich to byłam MILUNIA. dziwisz się że uciekłam skoro co dzien byłam świadkiem jakdziewczyny nadawały na inne a potem do nich szły i udawaly ze wszystko ok? ja sie tam z nikim nie bratałam, trzymałam sie na dystans :) byłam natomiast świadkiem fałszu i tego jak jedna na drug─a do szefowej poszła i jedna pod drugą dołki kopała. jedna wylądowała na dywaniku bo inna ją podpierniczyła ....taka to tam była atmosfera. A mojej cholerycznosci nigdzie nie prezentuje tylko na forum pod tym wątkiem bo tu akurat mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś na leczenie się powinnas wysłać do psychiatry, bo zamykanie gęb innym i głoszenie swojej racji najmojszej normalne nie jest:o jestes cholerykiem? kogo to obchodzi, nie umiesz nad soba zapanować to w dziupli siedziec, a nie do ludzi wychodzic:o nie znosze takich bab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na niektórych nie ma innej rady jak tylko po prostacku im odpowiedzieć i kiedy do wasszych rzekomo świętych, a raczej świętoszkowatych głow to dojdzie...ja pitole... X Nikogo nie wyzwalam a zostałam wyzwana. Sama sie zastaniw nad swoja glowa. I naucz sie konkretyzowac adresata bo zadnego "my", "wy" ja tu nie widze. Ja pisalam o tym, ze zasady wspolzycia mowia o tym by do pracodawcy podchodzic ok i nie trzymac go w niepewnosci. A reszta furiatek robi afere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:15 umiem unikać miejsc, które na mnie źle działają. Nie wiedziałam jednak, że nikt mi nie odpowie pod tym tematem "na temat" tylko każdy będzie pluł jadem. Nie przyszłam tu się posiłować tylko uzyskać odpowiedź na pytanie. DO tej pory jedna osoba mi odpowiedziała ale tez nijak się to ma do przepisów. Kazdy staje po stronie szefowej. A pisałam juz 50 rayz chyba że mówiłam jaka jest sytuacja i wczesniej nie moge wysylac zwolnien niz wysyłam. Nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TE CHOLERYCZKA- ciekawe jak swoje dziecko traktujesz, bo już mu serdecznie wspolczuje:o matki ktora nie panuje nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:17 sama idź do psychiatry. Mnei by zbadał i by powiedział żebym szła do domu,a tobie jeszcze byś się zdziwiła, zakład zamknięty by zalecił. Nigdy nie wiesz co w tobie siedzi :) nie śpiesz sie z wydawaniem sądów o ludziach których oceniasz po jednej sytuacji. W ogóle żal mi takich ludzi jak ty.... ich zycie musi byc strasznie ograniczone skoro ich umysł jest takiż sam jak i owo żyćko. zero wiedzy, zero edukacji w temacie a gęba pełna frazesów o szacunku do szefa. a szefowa ma szacunek, skoro ani razu nie spozniłam sie ze zwolnieniem i mówiłam jej wielokrotnie ze spozniac sie nie bede? czasu mam jeszcze 3 dni a ta sie pyta....no czy to jest ok>?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co my Ci inna interpretacje przepisów powiemy? Czego Ty chcesz? Nie umiesz sie postawić w sytuacji szefowej, nie chcesz jej isc na reke i wyslac to w sobote (w tym Twoim wielkim stolecznym miescie poczty beda czynne) to czego chcesz? Zyj z ludźmi dobrze to i oni z Toba beda. Ja Ci zlego słowa nie powiedzialam,ale wcale mi sie fajnie Ciebie nie czyta i tez na usta cos mi sie cisnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to czytajcie: Zgodnie z przepisami prawa pracy pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o przyczynie i przewidywanym okresie nieobecności w pracy, jeżeli przyczyna tej nieobecności jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia. Czyli gdy np. następnego dnia udajemy się na badania, powinniśmy powiadomić naszego pracodawcę odpowiednio wcześniej, a nie czekać do dnia badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jej wyslij odpowiedni paragraf i sie wreszcie dowie, ile przysluguje pracownikowi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojjj autorko popieram cie :D tez bluzgam pod takimi chorymi wpisami :D ty sie ch pytasz A a one Ci B odpowiadaja :D znam to na wylot dlatego rzadko tu bywam. raz zapytalam wlasnie o L4 a tak nie na temat mnie tu zjechano ze rozumiem twoja agresje w 100 % . a co wychowania dziecka nijak sie to ma, po prostu trzeba umiec sie bronic jak ktos nas atakuje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 dni jest na dostarczenie L4 - jeśli to przekroczysz, to nie dostaniesz pełnego wynagrodzenia za czas choroby (pracodawca pisze na odwrocie zwolnienia kiedy je dostał). Ale powiadomić pracodawcę należy BEZZWŁOCZNIE,ponieważ za dzień nieobecności bez usprawiedliwienia może ci wystawić NAGANĘ z wpisem do akt. Formę w jakiej należy dokonać zawiadomienia pracodawcy o nieobecności mogą rozstrzygać wewnętrzne przepisy prawa pracy u danego pracodawcy! (należy zwrócić uwagę zwłaszcza na regulamin pracy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szczególnych przypadkach niedotrzymanie dwudniowego terminu (czyli kiedy powiadomisz pracodawcę) może być usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami. Będzie to przede wszystkim: obłożna choroba połączona z brakiem lub nieobecnością domowników albo inne zdarzenie o charakterze losowym. Nie wywiązanie się z tego obowiązku wskutek winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa pracownika stanowi ciężkie naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego. Może więc stanowić podstawę rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika na mocy art. 52 § 1 pkt 1 KP. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2004 r. sygn. akt I PK 639/03). Poczytajcie sobie kodeksy i przepisy Zus. x Google, kodeks pracy i inne NIE GRYZĄ :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiłam szefowej że będę jej wysyłać l4 regularnie do 7 dni od wygaśnięcia ostatniego zwolnienia. zaznaczyłam że jestem chroniona prawnie, że mam takie prawo. pisałam jej i mówiłam, że będę zwolnienia dawać aż do porodu regularnie co miesiąc. ani razu się z tym nie spóźniłam. a ona nadal nie rozumie. dotarło do was??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
także (niedouczona) autorko : szefowa cię nie nęka, tylko nie chce cię zwolnić, bo ma do tego podstawy :) najpierw poczytaj przepisy, a później szczekaj, że ona cię nęka :) ps. L4 nie zazdroszczę, gdybyś tak sądziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dotarlo no i co z tego?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcześniej tego nie pisałaś. Zresztą przecież możesz 'wyzdrowieć" i w końcu ruszyć dupę do pracy, dlatego ona pyta. Naprawdę to dla ciebie taki wielki wysiłek odpowiedzieć na jednego maila? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×