Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paloma33

Czy zawsze z rozwodnikami jest coś nie tak?

Polecane posty

Gość paloma33

Jaskie są Wasze opinie na ten temat? Czy znacie jakichś rozwodników? A moze same byłyście w związku z rozwiedzionymi mężczyznami? Zapraszam do syskusji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma33
*dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź sobie,nie lubię cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wariatkę w doooopę roooochaj wariacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież rozwód może być też z winy kobiety. Znam jednego rozwodnika, bardzo fajny kolega i ma od paru lat nową kobietę i jest zadowolona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:01 do kogo to sfrustrowana kretynko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zawsze! No chyba ze uwielbiasz czuc się jak piate koło u wozu, mogłabyś każdy weekend zamiast odpoczywać odglądać od rana do nocy bajeczki, być ignorowana przy dziecku, jeśli nie rpzeszkadza ci że facet oprócz alimentów drugie tyle wydaje na zabaweczki kina mcdonaldy, jeśli nie rpzeszkadzało by ci że urlop on musi spedzic z dzieckiem a na wasz urlop nie ma już kasy i wolnego w pracy.....mam dalej wymieniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna strona na pewno jest winna, albo i obie. Ja wziąłem rozwódke, bezdzietną, i żyje normalnie z nią ponad 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto powiedział że każdy rozwodnik jest dzieciaty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażynaaaaa
Spotykam sie z rozwodnikiem, który ma dorosłe dziecko- 25 lat. I też czuję się jak 5 koło u wozu, ponieważ on jest w wielkiej przyjaźni ze swoją żoną i musi się kilka razy w tygodniu widywać ze swoim dorosłym synem- bo bardzo za nim tęskni. Czas ten przypada w weekendy, przez co jak jedzie w sobotę i niedziele w południe, to wraca w środku nocy. A co do pieniędzy, to nadal je ładuje w swoje 25 letnie dziecko, choć te od lat sie nie uczy i nie pracuje- ale trzeba mu wakacje zagraniczne zapewnić i nowy komputer też! Myślę o rozstaniu, z rozwodnikiem nie ma życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam i powiem tak, na początku myslalam że super facet, a po upływie ilus miesięcy już podejrzewalam, z jakiego powodu ona chciała rozwodu. Odeszlam. Nigdy więcej rozwodnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam w związku z rozwodnikiem ponad rok- bo tylko tyle wytrzymałam. Na poczatku również myslałam, ze super facet, ze taki dobry, ze ona musiała być niedobra kobietą, po czym powoli wszystko wyszło na jaw i wszystkie te wady, jakie on jej przypisywał- ze ona rzekomo taka była, okazało się, ze to jego wady. Człowiek po wspólnym zamieszkaniu okazał się nie do życia! Jak ona mogła kilkanaście lat z nim wytrzymać?! Okazał się bardzo rzadzący, lubiący kłótnie, czepialski, pokazujący swoją wyższość i ze tylko on ma rację- okropny typ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwodnicy to tacy sami ludzie jak inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem w związku z rozwodnikiem od ponad 10 lat i bardzo go sobie chwalę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem ludzie biorą rozwód, bo źle się dobrali. Nie zawsze dlatego, że się zdradzali, traktowali źle. Moja ciotka rozwiodła się po 3 albo 4 latach. Miała 4 letniego syna jak wyszła za mąż za mężczyznę, który rozwiódł się po 2 latach małżeństwa i też już miał córkę. Są razem 21-22 lata i mają wspólnych dwóch synów. Wychowali razem syna ciotki. Jej pasierbica mieszkała z matką za granicą, od kilku lat mieszka w Polsce i jest akceptowana w pełni przez naszą rodzinę. U ciotki wiem jaki był problem z jej pierwszym mężem, że się rozwiedli. Rozumiem ją w pełni, czyli nie musi być z nią nic nie tak (niezależnie od tego jaka jest, ewidentnie winny był tamten). Aktualny mąż ciotki nie wiem czemu się rozwiódł, ale na pewno nikt się tam nie zdradzał. Może to niedopasowanie? W każdym razie, skoro ludzie, którzy nie bali się rozwodu mając małe dzieci tyle lat są razem, to znaczy, że z rozwodnikiem też można stworzyć normalną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z rozwodnikiem i też zaczynam narzekać, ze za bardzo się łasi do innych kobiet, a ponoć to jego była zona go zdradzała, nie on ją... A ja zauważam, ze słodzi wszystkim wokoło kobietom, ma na fb mnóstwo przyjaciółek, które adoruje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:28 Dokładnie to, myslalam że to ona musiała być jakaś głupia czy niedobra, że chciała takiego fajnego faceta zostawić i on też mi to tak przedstawiał, żebym pomyślała że to ona była jakaś dziwna. I też wszystko wyszło jak zamieszkalismy razem. (Ja z 18:23)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam i to jest super facet, czuły, romantyczny i ułożony. Czy rozwodnik czy nie najważniejsze jaki ma charakter, czy da sobie wejść innym na glowe np. bylej żonie. Jeśli jest stanowczy i stawia granice to taki związek jak najbardziej może być udany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MIałam 3 rozwodników- z każdym było coś nie tak- i były to poważne wady, a nie jakieś tam drobiazgi. Jeden był babiarzem, drugi miał strasznie dominujący charakter i był awanturnikiem, a trzeci był skrajnym egositą- nie liczącym się w ogóle ze zdaniem kobiety, z którą żyje i mieszka. Do tego typowy "piotruś pan". Nigdy więcej rozwodnika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma33
a jakie sa wasze opinie na temat odpowiedniego odzywiania? Od jakiegoś czasu mam straszny problem z trawieniem. Ogólnie wygląda to tak że czuję dziwny ból w lewym boku, oprócz tego mam gazy :( i zbyt często sram(. To nie jest przyjemne. Odczuwam to po tłustym jedzeniu i nawet małej ilości alkoholu. Moja przyjaciółka twierdzi że to jest trzustka i żebym tego nie lekceważyła. Dała mi jakieś proszki lipankrea, powiedziała, iż sama z nich korzysta i jej pomagają. Mi też pomogły, aczkolwiek nie wiem co dalej. Troszkę się boję... Nie wiem za bardzo co mam z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma33
Jakiś idiota znowu się pode mnie podszywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma33
debilu wyżej jusz lepiej pisz o Namysłowie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paloma33
A Ty podszywie powyżej lepiej JUŻ naucz się ortografii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, cóż, ja znam rozwodnika który zostawił żonę w trzeciej ciąży, z dwójką małych (3,5 i rok) dzieci bez środków do zycia (akurat na urlopie wychowawczym) i z kredytem na mieszkanie, a sam prysnął sobie za granicę. Łatwo ocenić, czy coś z nim nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:23 i 18:28 kobietki, ten wpis wlasnie ukazał, jak bardzo w złym świetle niektorzy mezczyzni, ukazują swoje byle zony, opisując jakie to zle kobiety były, gdzie Oni sami mieli czesto za uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyszłam za mąż za rozwiedzionego mężczyznę i nie żałuję. Nigdy nie żałowałam i nie rozliczałam ile wydaje na swoje dziecko (dorosłą), a wręcz przeciwnie. Uważam że rozwiedziny mężczyzna jest lepszy. Ma dojrzalsze doświadczenie żeby nie czepiać się o byle pierdoły. Wyjątki zawsze się trafią. Mój mąż jest wyjątkowy i kocham go równie mocno jak on kocha mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×