Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nikt za mną nie przepada na studiach

Polecane posty

Gość gość

może poza małymi wyjątkami. W szkole zawsze miałem kumpli, ale na studiach z nikim się nie zaprzyjaźniłem, tak wyszło, albo nie było wspólnych tematów do rozmowy albo po prostu ktoś nie chciał ze mną gadać. I tak się to ciągnie. Najgorsze są prace w grupach na ćwiczeniach. Jak się tylko pojawię to słyszę jak grupka tych "fajnych" wymienia moje i imię w stylu "o ... idzie". Niby drobiazg a wqrwia niesamowicie. Nawet nie wiecie jak bardzo spadła moja i tak niska samoocena przez tą całą sytuację. Zwykle staram się mieć to w d#pie, ale czasem cos we mnie pęka. Wiem, że zaraz trolnia lub internetowi kozacy będą mnie wyzywać od frajerów, ale mimo to zapytam, co ja mogę zrobić ze sobą? Sytuacji już raczej nie poprawię, bo to już 3 rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość śmieszny
Frajer frajer fraaaaaaaaaajerrrr z jednym jaaaaajeeeemmm :D :D :D :D xDDDdDd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to olać też byłam nielubiana,w końcu sie z tym pogodziłam przywykłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podchodź do ludzi jak do jeża ale życz im dobrze i pomagaj mów kawały i rozmawiaj w grupie z innymi i nie stój na uboczu ale otaczaj się ludźmi i dbaj o higienę i będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie to nie twoje towarzystwo, olej sprawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@up Pewnie tak, ale najgorsze jest to, że muszę z nimi przebywać, a wśród nich kompletnie tracę siły i motywację do działania. Wiele osób po prostu na mnie działa jak tzw. wampiry energetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blad myslenia. To nie oni Cie nie lubia, ale Ty ich !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BananBaran
ile razy mam napisać, ze frajer?!!!!!!!!!! :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe fraaaajeeeer :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam gorzej bo mnie dotyka to co oni robią nie chcą mi np udzielić instrukcji do zaliczenia przedmiotu, odwołują zającia na które nie przychodzę a one są, grożą mi, przekładają zajęcia bez informacji dla mnie i nie chcą udzielic notatek Wyśmiewki i postawy do mnie mam gdzieś to raczej podnosi moją samoocenę w stosunku do nich U mnie to raczej ich wartość spada bo ja cenię siebie wysoko choć nie mam łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@abu abu Współczuję bardzo i rozumiem. Ja jednak od wielu lat mam słabe mniemanie o sobie, więc takie zachowania jeszcze bardziej mnie dołują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BananBaran
FraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAaaaaaaaaaAAAjer hihihihihihihihihihihihihihihihihihihiihihihihiihihihihihiihihihihihihihihihihihihihihihihihihiihihihi :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np. nie chce si ę zbytnio ujawniać tym którym uznam że nie warto bo jeszcze np. wpłynę na nich inspirująco i podniosę ich poziom życia choćby. Jeszcze mam jakieś takie w sobie przekonanie że kto mnie zrani będzie cierpiał bo nie wiem gdzie człowiek tego typu znajdzie szczęście Czy ktoś go naprawde pokocha uszanuje a czy może być coś ważniejszego niż szczęście siebie samego ze sobą i znaczenie Ciebie dla tych wartościowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×