Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciążowe zachcianki jpdl

Polecane posty

Gość gość

masakra jakaś.. nie mogę sobie wybaczyć !! :( Jestem veganką odkąd pamiętam a dzisiaj otwierając lodówkę wzieła mnie taka ochota na szynkę że nawet nie zdąrzyłam pomyśleć a już zjadłam plastetrek :( czemu ja to zrobiłam ? tak mi szkoda tego zwierzaka :( jestem okropna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
ktoś wsadził tę szynkę do twojej lodówki ;) a tak serio- i tak on już nie żył, jakbyś nie zjadła to i tak by to w niczym nie pomogło- jakby szynka się zepsuła to jego śmierć poszłaby jedynie na marne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marne prowo, ale na fali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż je mięso normalnie, więc mamy takie "rzeczy" w lodówce. nie pociesza mnie to jakoś, że i tak to zwierzę nie żyło. Nie wiem co wemnie wstąpiło, nigdy nawet nie miałam mysli "że może zjem sobie" A dziś takie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwierzęta są do jedzenia i niech to do was dotrze. Mięssssoooo mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
widocznie bobas też będzie mięsożercą ;) więc pomyśl że ty tylko transportowałaś tę szynkę dla dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×