Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mogę się nie zgodzić na położenie mi dziecka na ciele zaraz po porodzie?

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem jak to się dokładnie odbywa, bo to co widziałam, to widziałam tylko na filmach, albo w programach telewizyjnych. Czy zaraz po porodzie, kładą dziecko we krwi, w śluzie , na ciele matki? Mogę poprosić, żeby najpierw je umyto, zważono, a potem mi podano? Tak wiem, że zaraz mnie zjadą, ale jest to dla mnie obrzydliwe, kiedy ledwo co wyciągną dziecko, a już kładą je na matce, albo na jej gołym ciele, albo na koszuli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedziesz spocona i obolała prawdpodobnie cała w krwi wiec co ci za roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ma sens czysto biologiczny ;) Poczytaj sobie jakie procesy wtedy w mózgu matki zachodzą to raz. A dwa, czasem nawet na ojca pierś kładą - chodzi o bakterie, by w okresie gdy organizm jest jeszcze chroniony przez Twoje przeciwciała uodpornił się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, to dopiero początek obrzydliwości, jako przyszła matka musisz się na to przygotować :D Na to, że możesz posrać się przy porodzie, też ;) Ale potem już nawet "kupka dzidzi" będzie c***achnieć fiołkami :O macierzyństwo to chory stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz się nie zgodzić. Oczywiście że możesz te uwagi przekazać lekarzowi i personelowi który będzie odbierał poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim położna położyła mi syna czekałam i czekałam aż to zrobi. Wycierała go, położyła mi go na brzuchu juz czystego i nakryła kocem czy ręcznikiem(?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po chuj to wyzywanie sie na autorce. Jak nie chce to nie, zawsze mozna powiedziec ze sie nie zyczy i juz. Straaaszne. Straszne to jest oddanie dziecka do adopcji a nie taka pierdoła. Ja rodze za 2 msc drugi raz i jesli z dzieckiem bedzie wszystko ok wypisuje sie do domu na wlasne zyczenie. Tak bylo cudownie za pierwszym razem, ze mam ochote s*******ic stamtad od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bedziesz spocona i obolała prawdpodobnie cała w krwi wiec co ci za roznica? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Dobrze się czujesz? Cała we krwi? Z tego co mi wiadomo to raczej krocze, ewentualnie uda i kawałek brzucha nad łonem może być zakrwawiona. Ja miałam cc i mimo rozcięcia brzucha nie byłam cała we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz sie nie zgodzić wtedy dziecko jest wycierane, wazone, mierzone, szczepione, oczy sa zakraplane roztworem azotanu srebra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale oni dziecka nie myją, tylko wycierają ręcznikiem, więc jak ci położą dziecko to i tak będzie miało trochę grudek, śluzu itd. Kąpią przeważnie na drugi dzień dopiero, żeby ta maź się wchłonęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka poje,,na tradycja, ze klada ze wszystkimi odchodami.a jak sie nie zgodzisz to jestes zla matka.i jeszcze na gole cialo, czy lezy sie zupelnie nago?nie mam pojecia o rodzeniu dzieci w sczegolach, ale kafeteria mnie uswiadamia.przeraza.zyecie jest jednak ciezkie dla kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , po cc nie moglas byc cala we krwi, ale przy naturalnym jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często tez na ojca nagą skore kładą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corke mi polozyly na golym ciele. Zadarly mi bluzke gory i polozyly na piersiach. Nikt sie pytal o zdanie. Ja sie nie brzydzilam, nawet fajne to bylo ale fakt ze mi bluxke do gory bez pytania zadarly - nie lubie jak ktos obcy mi sie na piersi gapi, mogly sie chviaz zapytac. Synka z kolei polozna polozna jak tylko go ze mnie wyciagnela polozyla mi na udzie jeszcze z pepowina. A potem go zabrali na dosc dlugo. Ja mimo ze mam mieszane uczucia to jednak uwazam ze sam kontakt matki z dzieckiem od razu po urodzeniu to fajne doswiadczenie. Przemysl jeszcze czy faktycznie nie chcesz - drugiej szansy nue bedzie. Ale na oddzuslach pllozniczych intymnosc msja za nic takze musisz na pewno wyrazie powiedziec ze dobue nie zyczysz i tez personel moze to roznie odebrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko nie było umazane krwią, o dziwo,było czyste, ale jak podały mi dziecko na brzuch, to ja nawet nie starałam się go trzymać i mi go zabrały, bo się bały, że go upuszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
to czy mozesz się nie zgodzic to pewnie bedzie zalezało od szpitala,najlepiej podzwonic,popytac. W sumie twoja sprawa ale ktos dobrze napisał ze to doiero poczatek obrzydliwosc****iszesz ze chcesz aby dziecko było juz wymyte i czyste jak beda ci klasc,no coz to taki piekny obraz macierzynstwa takiz reklamy jednak zycie takie nie jest . potem bedzie wycieranie milionow kup a jak dziecko bedzie miało biegunkę to moze byc całe upaprane w sraczce i bedzie za przeproszeniem srac wodą co 5 min. bedzie tez wymiotowac w najmniej oczeiwanym momencie a jak podrosnie,bedzie raczkowac po całym mieszkaniu, po podłodze ktora nigdy nie bedzie czyta nawet jak cię co 5 min sprzata bo to podłoga. zastanawiam się jak to bedzie wygladac jak brzydzisz się nawet polozenia dziecka bezposrednio po porodzie aby się uspokoiło i zaczeło ssac.Ale to juz kazdego indywidualna sprawa i wybór,niezawsze najlepszy dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już ktoś napisał, to ma sens czysto biologiczny i naprawdę jest potrzebne dziecku i Tobie. Chodzi o bakterie, zmnieszenie ryzyka depresji poporodowej, zminimalizowanie problemów z dostawianiem się dziecka do piersi i różne inne. Poczytaj, przemyśl. I jeszcze tak na marginesie: tyle miesięcy pływało w ciepełku pod Twoim sercem, a Ty od razu po wyczerpującym także dla dziecka (!) porodzie chcesz je pod kran itd? Trochę empatii dla własnego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko po porodzie się nie myje, co najwyżej wyciera. Mój maluszek niestety musiał zostać wyciągnięty przez cc i pokazali mi go tylko na moment i wsadzili do inkubatora a mnie na salę pooperacyjną. Kiedy pocałowałam dzidziusia po porodzie, to ostatnią moją myślą były jakieś wydzieliny, którymi był pokryty. Bardzo żałowałam, że nie mogłam mieć go położonego na piersiach. Mam nadzieję, że przy kolejnych dzieciach to się uda. Przemyśl to jeszcze, przecież oni nie kładą tego malca oblepionego gównem, tylko go wstępnie wycierają i ma na sobie najwyżej troszkę śluzu. Nie ma w tym nic wstretnego. No ale jeśli jesteś taka brzydliwa, to ja Ci życzę powodzenia, jak dzieciątko wydali smółkę. Nazwa jest nad wyraz trafna. Ja tylko na tą jedną kupę zużyłam ponad połowę opakowania chusteczek, bo zmycie tego klajstru nie jest łatwe. W dodatku jak dziecku zrobi się chłodniej, to jeszcze daje strumień moczu, który może trafić wprost na Twoje ubranie. A jak już wydaje Ci się, że wyczyściłaś pupę idealnie, to maluchowi zachciewa się dorobić jeszcze drugą porcję. Takie uroki macierzyństwa. Naszykuj się lepiej na to, że przez kilka następnych lat będziesz wiele razy obśliniona, obrzygana, zasikana i obsrana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tyle autorko. Jesteś dziwna. Jak można zaraz po urodzeniu nie być ciekawą wyglądu dziecka przez te choćby 20 sekund. Nie bój sie oni nie będą ci go trzymać nie wiadomo ile na tym brzuchu, to tylko krótka chwila i tak pewnie zaraz go wezmą do mycia a ty i tak będziesz sama w sobie cała usyfiona, więc może ciebie też niech umyją natychmiast jak ledwie wyciągną ci dziecko z macicy. Oczywiście ironizują bo to oczywiście kobieta myje sie ale robi to dopiero w pokoju jak jest w stanie ustać na nogach. Nie ma w tobie żadnych emocji i kierujesz sie chłodnymi technicznymi sprawami. Taka zimna ryba. Może jeszcze z mężem też seksu nie uprawiaj, bo przecież jesteś wtedy cała w śluzie i mąż też. A może przy twoim podejściu to było dziecko spłodzone in vitro ? No bo przecież tak jest bardziej higienicznie. Jak ktoś tak świruje to chyba nie jest to w sposób nielogiczny wybiórcze, lecz dotyczy wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale potem już nawet "kupka dzidzi" będzie c***achnieć fiołkami pechowiec.gif macierzyństwo to chory stan " Dobrze że tak jest, bo dziecko potrzebuje tej opieki osobistej i matki a nie robota lub wręcz wroga jak to ludzie z zewnątrz często przyjmują taką postawe podczas gdy sami jak przyszli na świat to niczego tak nie potrzebowali jak tej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja rodze za 2 msc drugi raz i jesli z dzieckiem bedzie wszystko ok wypisuje sie do domu na wlasne zyczenie. Tak bylo cudownie za pierwszym razem, ze mam ochote s*******ic stamtad od razu. " To ródź w domu jak ci szpital zły. A tak w ogóle to trzeba było sie zabezpieczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wczoraj A po ch*j to wyzywanie sie na autorce. Jak nie chce to nie, zawsze mozna powiedziec ze sie nie zyczy i juz. Straaaszne." W którym poście do momentu w którym sie wypowiedziałaś ktoś wyzwał autorke ? Wy co niektóre tu macie już taką obsesje że już nawet widzicie rzeczy które nie zdążyły sie jeszcze wydarzyć. I obserwuje to też na innych topikach, że ktoś sie rzucał agresją w imieniu autorki zanim jeszcze ta została "zaatakowana" i to jest dopiero straszne hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dobrze się czujesz? Cała we krwi? Z tego co mi wiadomo to raczej krocze, ewentualnie uda i kawałek brzucha nad łonem może być zakrwawiona." To widzisz to niech sie autorka też ogarnie zanim jej dzieciaka na brzuchu położą skoro kawałek brzucha nad łonem może być zakrwawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z niektorych wypowiedzi wynika ze kobieta poo urodzeniu dziecka przestaje byc czlowiekiem i zapewene jest OK jezeli lezy brudna, rozebrana i z****** dopoki nie wyjdzie ze szpitala, bo "dziecko najwazniejsze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tymi kupkami? Jakie głupie porównanie. Autorka nie chce mieć piersi brzucha i rąk upapranych od swoich śluzow i krwi.Tak ciężko wam zrozumieć, ze ktoś może chcieć inaczej niż wy? A przy zmienie pieluchy to może co najwyżej pobudzić sobie palec lub dwa od kupy, wiec wasze porównanie jest zupełnie nietrafione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwspanialsze uczucie ,gdy Twoje dziecko położa na brzuch . Nie oddalabym go (2 dzieci) za nic !!!!!! Nie rezygnujcie z tego !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty co tak drzesz ta ziape , niech kazdy robi jak uwaza ,autorka nie chce i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja cie rozumiem i popieram gdyż sama nie chce.Kocham moje dzieciątko,ale odraza mnie widok maluszka nie wymytego dlatego będę prosić o wymycie.Wiem,że sa rodzice,którzy zabraniają wręcz myc dzieci.Pierwsze dziecko dostałam szybciutko wymyte i drugie poproszę tak samo.Chyba ,ze po porodzie stanie mi soe to obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wifigdańsk i juz musiałaś dojebać autorce . Jaka ty jesteś zawsze ideała az do wyrzygania . Autorko jesli nie chcesz to powiedz o tym przed porodem . Moze położne będą strzelać głupie miny ale olej to i zostań przy swoim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×