Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwszy raz

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Spotykam sie z facetem, ktory ma 38 lat, ja 25. Jestem dziewica. Czy przed pierwszym seksem powinnam mu o tym powiedzieć? Boje sie, ze jak sie dowie to mnie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zostawi, powie, zebys znalazla mldoszego, bo on juz moglby byc dziadkiem i ze go zostawisz dla innego mlodszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem bedzie podejrzewal o zdrady caly czas, a na koncu powie, ze nic nie czulas nigdy i chodzi o pieniadze i on wie o tym. To chcialas uslyszec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem powie, ze jestes za chuda albo za gruba i że zupa jest zbyt pikantna, a tak poza tym to sam nie wie o co mu chodzi, bo cie kocha, ale sie boi i po prostu musi sie bac i byc sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem, to faceci lubią jak kobieta jest dziewicą i to z nim przeżywa swój pierwszy raz. Tak słyszałam. Powinnaś powiedzieć to na pewno, a czy się Cię zostawi to niewiadomo, ale ja myślę, że bardziej nie niż tak. Między wami 13 lat różnicy, ja spotykam się z facetem , który jest ode mnie 11 lat starszy. Też przeżyłam z nim swój pierwszy raz i on od początku wiedział , że jestem dziewicą i nie przeszkadzało mu too .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastepnie powie, żebys jednak nie szukala mlodszego, bo on cie potrzebuje, ale bedzie wykanczal zazdroscia i cale zycie takie bedzie juz zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego sądzisz, że miałby Cię zostawić? Radziłbym Ci abyś mu o tym powiedziała, jak Cię zostawi to lepiej dla Ciebie bo będziesz mieć z głowy jakiegoś idiotę. Uważam, że w prawdziwym związku rozmowa i szczerość to podstawa - no ale może ja jestem za bardzo wyrozumiały a niektórzy mężczyźni możliwe, że taką informację by wyśmiali. Ogólnie to uważam, że powinnaś mu o tym powiedzieć - jeśli jest normalny to uszanuje Twoje dziewictwo ;) Gdybym miał dziewczynę i dowiedziałbym się, że jest dziewicą to starałbym się pokazać jej, że szanuję ten fakt i ją samą :) Bez obaw, uważam, że nie masz się czego wstydzić ;) Jednocześnie podziwiam, że w tym wieku jeszcze z nikim nie spałaś :) ;) Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem juz zawsze na okraglo bedzie narzekal i chodzil ze smutna twarza jak w jakiejs glebokiej depresji, zrobi sie zlosliwy i malomówny i będzie tylko zrzedził i wpytywal z kim rozmawiala przez tel, potem bedzie udawal objetnego, ze nic go nie rusza i wcale nie jest zazdrosny. A potem zacznie Ci wmawiac ze musisz wiecej jesc, bo kosci Ci wystaja, zeby inni nie patrzyli za Tobą i tak bedzie w kolko az do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mam być jeszcze szczery to trochę wątpię aby facet starszy o 13 lat od Ciebie był z Tobą dla miłości, raczej bym podejrzewał, że widzi w Tobie tylko młodą kochankę. Oczywiście możliwe, że się mylę ale takie mam przeczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adix3, dlatego wlasnie zastanawiam sie tym bardziej czy to moje dziewictwo go nie odstraszy i powie "skoro to Twoj pierwszy raz to jednak nie chce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pwoe, ze juz jest stary i woli stara do siebie pasujaca, bo wtedy nie bedzie mial kompleksów, a przy tobie bedzie mial :) bedziesz mu przypominac jak bardzo jest juz stary i ze mlodosc odeszla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, mógłby zareagować np. tak, że "skoro jesteś jeszcze dziewicą to lepiej by było gdybyś zrobiła to z kimś młodszym", ale wątpię w taką reakcję. Podobno nam facetom zależy tylko na jednym, więc raczej na taki "szlachetny" gest nie masz co liczyć, a nawet będzie pewnie bardziej chciał się z Tobą przespać bo podobno facetów kręci gdy kobieta nie miała przed nimi kochanka. Raz jeszcze powtórzę - uważam, że jeśli jest normalnym i porządnym facetem to Twoje dziewictwo nie będzie dla niego powodem do naśmiewania się z Ciebie, czy nawet zerwania z Tobą. Nie wiem jak można skreślić dziewczynę z powodu jej dziewictwa? Bo co za mało potrafi? Nie będzie w stanie zaspokoić faceta? Na początku może faktycznie Twój brak doświadczenia trochę Wam utrudniać współżycie, ale przecież w końcu się "wprawisz" ;) Zresztą przecież gdy on zaczynał to też nie był w tym mistrzem ;P Głowa do góry ;) Mam tylko nadzieję, że on Cię nie zrani - głównie chodzi mi tu o wykorzystanie Cię a potem porzucenie, na rzecz innej. Oby to była dobra partia ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko miałbym prośbę do Ciebie, gdy już powiesz o tym swojemu chłopakowi to proszę napisz jak zareagował. Chodzi mi tutaj o to, czy został z Tobą czy za przeproszeniem Cię "olał". Oczywiście nie chcę zawracać Ci tym głowy, ale jestem po prostu ciekaw jego reakcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 to jeszcze nie taki stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tyle samo lat co autorka tyle ze faceta ktory ma 45 lat, ale ten sam problem. Podpowiecie? Moze znajdzie sie tez Pan w podobnym wieku ktory mógłby doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość dziś Ja mam tyle samo lat co autorka tyle ze faceta ktory ma 45 lat, ale ten sam problem. Podpowiecie? Moze znajdzie sie tez Pan w podobnym wieku ktory mógłby doradzić?" x Czyli też jesteś dziewicą? Dziewczyny, co z wami jest? W sensie nie mam pretensji o to, że jesteście dziewicami bo nawet to doceniam, ale nie rozumiem dlaczego macie na tym punkcie jakieś kompleksy? Myślicie, że oznacza to, że jesteście jakieś gorsze? No proszę Was :) Chcecie rady? Bardzo proszę: powiedzcie swoim facetom o tym, że jesteście dziewicami. Nie wiem czego się wstydzicie? Przecież i tak w końcu się o tym wasz facet dowie, nawet po waszym zachowaniu podczas waszego pierwszego współżycia, bo będzie pewnie widać po Was, że jesteście początkujące w tym temacie. Boicie się odtrącenia? Powtórzę to po raz trzeci, jeśli facet jest Was wart to nie będzie mu przeszkadzało to, że jeszcze nie uprawiałyście seksu, a jeśli będzie miał z tym problemy to radzę się nie załamywać tylko rozejrzeć się za kimś innym. Nie ma powodu abyście się tym tak przejmowały :) Trochę więcej odwagi i według mnie prawdziwy związek opiera się na szczerości i koniecznie na umiejętności rozmawiania ze sobą na każdy temat ;) P.S. Na Waszym miejscu bardziej martwiłbym się o to, że zostaniecie odpowiednio potraktowane przez faceta podczas waszego pierwszego stosunku. Bo jakby nie było to pierwszy raz pamięta się do końca życia ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 28 lat jak straciłam dziewictwo z moim mężczyzną. On miał wtedy 50 lat i nie przeszkadzało mu, że byłam dziewicą choć był w szoku. Jak sam powiedział "współczesne młode kobiety są dość rozwiązłe a tu taka niespodzianka" i pocałował mnie w tym momencie w policzek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni nie mają nic przeciwko dziewicom natomiast kobiety brzydzą się prawiczkami. Autorko i jej podobne cieszcie się, że jesteś kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, tzn.autorka druga, ta co zainteresowana jest facetem po 40-w mojej kwestii w grę wchodzi tylko romans, wiec zastanawia mnie to czy po prostu taka kochankę bedzie chciał. Tylko prosze, nie oceniajcie mnie, bo zdaje sobie sprawę, ze to co chce zrobić nie jest społecznie przyzwolone i sama nie czuje sie z tym najlepiej, ale uczucia sa uczuciami i nic na to nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do "gość dziś " Skoro już się udzielam w tym temacie to pozwolę sobie dodać kolejny mój wpis :) Wiesz, może Cię zdziwię ale nie zamierzam po Tobie jeździć, bo uważam, że każdy ma swój rozum i sam kieruje swoim życiem ;) Ja też nie mam wielkiego doświadczenia życiowego bo sam mam dopiero 24 lata i też nie mam za dużej wiedzy o związkach, ale pozwól, że napiszę jakie jest moje zdanie na ten temat. Z tego co zrozumiałem jesteś zakochana, a w zasadzie to raczej obstawiałbym, że tylko zauroczona w mężczyźnie, który ma 45 lat i który jest pewnie w związku małżeńskim. Oczywiście nie ma w tym nic złego, ale zdajesz sobie sprawę, że nawet gdy ten mężczyzna zgodzi się na romans z Tobą i staniecie się dla siebie kochankami to nie utrzymacie tego w tajemnicy? Owszem na początku bez problemu uda wam się potajemnie spotykać ze sobą, ale uwierz, to i tak kiedyś wyjdzie! Nie za tydzień, miesiąc, rok to za 2, 3 lata, ale w końcu się wyda... Wiem, że czujesz coś do tego faceta i wewnętrznie szalejesz za nim, ale pomyślałaś, że rozbijesz w ten sposób jego związek (może małżeństwo)? Pomyślałaś o tym co będzie gdy się dowie o Was jego partnerka? Naprawdę tego chcesz? A jeśli jego kobieta nie zniesie tego, że facet ją zdradzał i co nie daj Boże popełni samobójstwo? Może jest to mało realne, ale nie można tego wykluczyć, a wtedy Ty będziesz musiała żyć ze świadomością, że jesteś też temu winna. Spróbuj sobie wyobrazić jak Ty byś się czuła na miejscu takiej kobiety... Druga sprawa to różnica waszego wieku. Nawet jeśli wszystko się dobrze potoczy i załóżmy, że on rzuci obecną i postanowi być z Tobą, to przecież miedzy wami jest 20 lat. No dobra, bywają związki z taką różnicą wieku, więc jeszcze można to jakoś zaakceptować. Jednak spójrz, gdy Ty będziesz mieć 40 lat to on będzie miał wtedy 60 i powoli będzie już dziadkiem ;P Proszę nie odbieraj tego co napisałem w ten sposób, że Cię potępiam i próbuj***awić się w Twoją niańkę, bo to Ty sama zadecydujesz, jednak chciałbym abyś sobie na spokojnie to wszystko przemyślała. Wiem, że nie jest łatwo zrezygnować z kogoś gdy się coś do tej osoby czuje, jednak uważam, że obecnie jesteś na etapie zauroczenia a nie miłości. Po prostu ten facet Cię pociąga swoim zachowaniem, wyglądem, sposobem mówienia. Ale aby kogoś kochać to trzeba najpierw z tym kimś przeżyć trochę wspólnych tygodni, wspólnie okazywać sobie wzajemne uczucie małymi gestami, rozwiązać kilka konfliktów, być przy drugiej osobie w chwilach gdy tego ona potrzebuje i dopiero po tym głębszym poznaniu się można mówić o prawdziwej miłości :) Jesteś młodą kobietą i zapewne też z ponadprzeciętna urodą, uwierz, że trafisz jeszcze na niejednego chłopaka, który zawróci Ci sobą głowę i okaże się dużo lepszym kandydatem od tego 45-letniego faceta :) Po co sobie ranić serce kimś kto już wybrał kogoś odpowiedniego dla siebie? A jeszcze jedno, jeśli uda Ci się go uwieść to wiedz, że skoro Tobie się to uda to innej również przyjdzie to bardzo łatwo... Oczywiście to są tylko moje przemyślenia i to jak się wszystko dalej potoczy zależy od Ciebie ;) A wracając do głównego tematu, to jedyną radą jaką możemy Ci udzielić jest to abyś szczerze mu powiedziała o tym, że jeszcze z nikim nie spałaś. Oczywiście nie tak od razu, przy pierwszym lepszym spotkaniu z nim, ale gdy już uda Ci się go zaciągnąć do tego łóżka ;P Innej rady po prostu nie ma :) A jeśli pytasz o jego reakcję, to też nie udzielimy Ci na to prawidłowej odpowiedzi bo nikt nie wie jak on zareaguje na to. Jeśli jednak miałbym obstawiać co zrobi to według mnie przyjmie tą wiadomość z zadowoleniem i zwyczajnie to zaakceptuje ;) Są bardzo nikłe szanse, że Cię odrzuci z powodu Twojego dziewictwa - no proszę, Cię, to nie jest przecież jakaś zaraźliwa choroba, on nie stanie się prawiczkiem od tego, że się prześpi z dziewicą ;P ;) Jak już miałby Cię odtrącić to z powodu ewentualnych swoich zasad, a więc tego, że nie będzie chciał zdradzić partnerki. Tak więc nie obawiaj się swojego dziewictwa :) hehe... urocze z Was dziewczyny ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adix3, ogromnie Dziekuje Ci za odpowiedz i zrozumienie. Masz racje, zgadzam sie z Toba i jeszcze pewnie jakiś czas temu potepilabym bardzo swoje zachowanie. Wiesz, ja nawet nie tyle boje sie mu powiedzieć tego, ze jestem dziewica, bo wiem, ze on sprawiłby, ze poczułabym sie cudownie, boje sie natomiast, ze on stwierdzi, ze nie chce mnie skrzywdzić (czyt.doslownie-ze skrzywdzeniem mnie bedzie "rozdziewiczenie" przez "starego dziada") i dlatego nie bedzie chciał seksu ostatecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co :) Zawsze staram się zrozumieć drugą osobę ;) Wiesz, owszem, nie popieram do końca tego co chcesz zrobić, ale nie widzę powodu aby od razu Ci ubliżać i Cię wyzywać :) Mogę co najwyżej wyrazić swoje zdanie na ten temat - co zresztą już zrobiłem. Ale proszę jednocześnie, przemyśl to raz jeszcze aby potem nie mieć wyrzutów sumienia. Tak swoją drogą to czy mogę zapytać skąd taka zmiana nastawienia? Bo napisałaś, że jakiś czas temu pewnie byś sama potępiła swoje zachowanie. Oczywiście jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj :) A jeśli chodzi o Twoje obawy no to owszem, może zareagować i w ten sposób. Tak jak pisałem już wcześniej, ciężko powiedzieć jak na to zareaguje i możemy tylko zgadywać. Cóż, jeśli odmówi Ci seksu z powodu swojego wieku, bo będzie wolał abyś spędziła ten pierwszy raz z kimś młodszym, to możesz odpowiedzieć mu, że uważasz go za idealnego faceta na swój pierwszy raz i jesteś przekonana, że dzięki niemu będziesz zawsze mile wspominać ten moment ;) A jeśli nadal będzie Ci odmawiał, no to cóż... nie zmusisz go do tego ;P Masz dwa wyjścia: albo spróbujesz go uwieść, powiesz mu o tym, że jesteś dziewicą i sprawdzisz jak zareaguje; albo zrezygnujesz z niego i rozejrzysz się za kimś innym. Na pewno odradzam Ci trzecią możliwość, w której zataisz przed nim swój brak doświadczenia i udasz, że to nie jest Twój pierwszy raz, bo to i tak na pewno będzie widać po Tobie, po Twoim stresie oraz braku różnych nawyków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba ty się brzydzisz prawiczkami,ja się brzydzę ruhaczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość dziś chyba ty się brzydzisz prawiczkami,ja się brzydzę ruhaczami " x Ale, że kto? Ja? :D ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku chyba nie będzie problemu z przejściem przez błonę, raczej zastnanów się nad tym żeby facet miał gumki i dobrze je włożył (może wykorzystać że nie masz doświdczenia, faceci nie lubią tego robić w gumkach) i zwróć uwagę wcześniej czy ma skończyć w tobie (na pewno będzie chciał, ale powiedź żeby innym razem, nie pierwszy); jeżeli potem będziesz chciała jeszcze raz uważaj na te gómki bo faceci przy drugim mają podrażniony i już w ogóle nie chcą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adix3, z tego co widze bardzo fajnie odradzasz dziewczynom. Wiem, ze moj wątek juz był, ale bede Ci ogromnie wdzieczna, jesli wyrazisz swoją opinie. Prosze. Facet sugeruje, ze do niczego nie doszło tylko ze względu na jego zdrowy rozsądek i chęć by kogoś nie skrzywdzić. Dodam, ze ja mam 24, on 46 lat, znamy sie jak "łyse konie" i ciągnie nas do siebie. Flirtujemy, komplementujemy sie, czesto prowadzimy żartobliwe rozmowy z podtekstem seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Adix3;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość dziś Dziekuje Adix3 ;)" ~ ~ Drobiazg :) = = = = = = = = = = = = = = = Do gość dziś : Dziękuję Ci za docenienie mojej osoby, ale nie uważam się za jakiegoś specjalistę w doradzaniu innym na takie temat, więc wydaje mi się, że trochę zostałem oceniony na wyrost ;P Nie mniej jednak jest to na pewno bardzo miłe :) Wracając do tematu, proponowałbym Ci to samo rozwiązanie co poprzedniej rozmówczyni, a więc abyś porozmawiała szczerze ze swoim partnerem. Powiedz mu po prostu, że uważasz go za odpowiedniego faceta na swój pierwszy raz. Jeśli będzie nadal Ci odmawiał to powiedz, że rozumiesz, że chce dla Ciebie jak najlepiej oraz bardzo to doceniasz i dlatego to on, tym bardziej powinien być tym pierwszym, bo masz pewność, że on Cię nie zrani :) Myślę, że też dobrze podziała na niego gdy na końcu powiesz magiczne słowo "Proszę" i się ładnie uśmiechniesz ;) Tylko gdy już się zgodzi, to tak jak już tutaj ktoś napisał - pamiętaj o zabezpieczeniu się! ;) A jeśli nie uda Ci się go uwieść to uszanuj jego decyzję :) Siłą go nie zmusisz przecież aby poszedł z Tobą do łóżka ;P Tylko nie próbuj wtedy nadal nalegać, bo zdania już nie zmieni a możesz tylko stracić w jego oczach. Wtedy możesz mu podziękować za to, że traktuje Cię z szacunkiem :) Życzę powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adix3, Dziekuje :) My nie jesteśmy ze soba w związku, nie całowaliśmy sie nawet, znamy sie z pracy. Jak juz pisałam flirtujemy, komplementujemy czy lubimy rozmowy o podtekście seksualnym. Wystarczy nam jedno spojrzenie i wiemy o czym drugie mysli. Chciałabym żebyś odpowiedział mi jako facet , czy to ze ze względu na jego "zdrowy rozsądek i niechęć skrzywdzenia do niczego nie doszło" oznacza, ze podobam mu sie i chciałby zeby cos było, ale czeka teraz na moja decyzje i ******czy jednak miało to zabrzmieć w delikatny, nie urazajacy mnie sposób "daj mi spokoj, nie jestem Toba zainteresowany"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×